Ewangelizacja

Sługa Boży Isaac Hecker w drodze do ołtarzy

Isaac Hecker był księdzem, wydawcą i kaznodzieją misyjnym. Jego praca pomogła szerzyć wiarę katolicką w Stanach Zjednoczonych, a teraz jest w drodze na ołtarze.

Jennifer Elizabeth Terranova-20 grudzień 2023-Czas czytania: 5 minuty
Isaac Hecker

Isaac Hecker (zdjęcie w pliku OSV News / CNS dzięki uprzejmości Ojców Paulistów)

Podczas niedawnego zgromadzenia Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych, które odbyło się w BaltimoreBiskupi przegłosowali wniosek o kanonizację nowojorczyka Isaaca Heckera, znanego niegdyś jako "Ernest Poszukiwacz".

Ojciec Hecker urodził się w Nowym Jorku w 1819 roku jako syn ubogich niemieckich rodziców. Jego matka była pobożną metodystką, co wywarło wpływ na Isaaca. W wieku trzech lat młody Isaac zachorował na ospę i śmierć wydawała się nieuchronna. Jego rodzina zebrała się wokół niego i powiedziała mu, że nie przeżyje i wkrótce odejdzie do Boga. Isaac miał inne plany i odpowiedział: "Nie, nie umrę teraz; Bóg ma dla mnie wielkie dzieło i będę żył, aby je wykonać.

Dzieciństwo Isaaca nie było łatwe i spotkało się z nieoczekiwaną przerwą, gdy jego ojciec porzucił rodzinę, gdy miał około czterech lub pięciu lat. Borykając się z problemami finansowymi, jego dwaj starsi bracia porzucili szkołę i otworzyli piekarnię, która odniosła wielki sukces. Izaak pracował dla swoich braci, ale nigdy nie był zadowolony z tego zawodu, ponieważ jego dusza pragnęła zrozumieć, czego Bóg od niego chce.

W wieku dwudziestu lat Isaac Hecker miał coś, co określa się jako "mistyczne doświadczenie". Napisał: "Widziałem piękną anielską istotę i siebie stojącego obok niej, odczuwającego najbardziej niebiańską czystą radość. To był tylko sen; nie osiągnąłem jeszcze mocy, by o tym mówić. Spoczywaj we mnie niedorozwinięty". W ten sposób rozpoczęła się jego głęboka podróż religijna, ale nie potrafił jej jeszcze nazwać. Później przestał jeść i był zbyt rozkojarzony, by pracować po swojej "wizji". W swoim dzienniku napisał: "Ta wizja unosi się nade mną, a jej piękno nie pozwala mi zaakceptować niczego innego.

Jego zaniepokojeni bracia skontaktowali się z Orestesem Bronsonem, pastorem i pisarzem, który pozytywnie wpłynął na życie Isaaca. Był on również współczesnym Emersonowi i innym podobnie myślącym ludziom i stawiał pytania takie jak Isaac, takie jak "Czy świat jest czymś więcej niż się wydaje? Czy istnieje głębsza strona życia? Czy jest coś, przez co przechodzimy, co otwiera nam oczy na ostateczne pytania życia?". Bronson i Emerson byli wówczas najbardziej znanymi intelektualistami w kraju.

Ernest Poszukiwacz

Orestes Bronson pełni rolę ojca Isaaca Heckera. Zaprasza go do Brook Farm, gminy transcendentalistów, gdzie będzie miał okazję przebywać wśród ówczesnych ludzi, którzy mieli nową wizję Ameryki. Mężczyźni ci byli ministrami, filozofami i pisarzami, takimi jak Henry David Thoreau i Emerson, którzy przewodzili temu ruchowi. Isaac miał styczność z ich ideami, filozofią i mądrością. Lubił ich za ich "szczerość i ciekawość", co przyniosło mu przydomek "Ernest Poszukiwacz". Napisał:

"Poszedłem na spacer do lasu, a sceneria była piękna; zielone sosny i mech o różnych odcieniach, a także chmury z przebijającym się przez nie słońcem; cisza i mroczna tajemnica lasu miały dla mnie taki urok".

Mistycy

Wciąż poszukując czegoś głębszego, Isaac spędził czas w Fruitlands, innej wspólnocie Klubu Transcendentalistów, której biblioteka była pełna katolickich mistyków, takich jak Katarzyna ze Sieny, Teresa z Avila i Katarzyna z Genui, ale miejsce to Isaac uznał za niezadowalające. Napisał: "Bez religii jako podstawy, kierowanej przez Ducha Świętego, wydaje mi się, że nie ma nadziei dla tych ruchów społecznych". Isaac wierzył, że jest w tym coś więcej i opuścił Fruitlands, a w 1844 r. przeniósł się z powrotem do Nowego Jorku.

Po powrocie mógł albo zanurzyć się w rodzinnym biznesie, który odniósł spory sukces, albo obrać ścieżkę, do której został ostatecznie przeznaczony, ale która wciąż była dla niego nieznana i nie do opisania. "Faktem jest, że nie mogę nic zrobić, dopóki jest we mnie obecność tak głęboka, że nie wiem, jak to nazwać" - napisał Isaac.

Isaack Hecker kontynuuje poszukiwanie sensu, spotyka się z przywódcami wielu ówczesnych grup religijnych i "zakochuje się w katolicyzmie". W tamtym czasie Kościół rzymskokatolicki był "najbardziej pogardzanym kościołem w Ameryce i najmniej szanowanym, a jednocześnie tak bogatym i pełnym", mówi Isaac Hecker. Uczestniczył w kilku katolickich mszach i powiedział: "Nie wiem, czy ten Kościół jest, czy nie jest tym, co niektórzy ludzie nim nazywają, ale wiem, że ma życie, którego moje serce pragnie i którego mój duch bardzo potrzebuje". 4 sierpnia 1844 roku Isaac Hecker został ochrzczony w starej Bazylice Świętego Patryka na Manhattanie.

Krótko po swoim chrzcie, Isaac Hecker został wyświęcony na kapłana i dołączył do Wspólnoty Redemptorystów. Praca misyjna, której się poświęca, jest dla niego "wielkim źródłem pocieszenia". Głosił nawet kazania dla niekatolików w czasach, gdy nastroje antykatolickie były szeroko rozpowszechnione w Ameryce i gdy ludzie zastanawiali się, czy można być jednocześnie katolikiem i Amerykaninem. Mimo to Isaac Hecker był optymistą i wierzył, że "perspektywy naszej świętej wiary nigdy nie były tak zachęcające w Ameryce jak obecnie; Amerykanie są zdolni do wielkiego entuzjazmu; przyniosą efekty godne naszej wiary i naszej duchowej matki, Kościoła katolickiego".

Napisał swoją pierwszą książkę, "Pytania duszy" i inne; jednak to, co nastąpiło później, było dla niego okresem ciemności, ponieważ stanął w obliczu wyzwań, gdy jego nowy przełożony generalny nie zgadzał się z jego podejściem i pomysłami. Ale zdeterminowany i prowadzony przez Ducha Świętego, udał się do Rzymu i bronił swojej sprawy. W wywiadzie kardynał Edward Egan (kwiecień 1932 - 5 marca 2005), były kardynał archidiecezji nowojorskiej, powiedział: "Hecker miał rację... musieliśmy zanieść Ewangelię do Ameryki w amerykański sposób".

Hołd dla świętego Pawła Apostoła

W dniu 6 marca 1858 r. księża redemptoryści utworzyli kolejną wspólnotę zakonną, pierwszą męską wspólnotę zakonną założoną w Stanach Zjednoczonych, Towarzystwo Misyjne Świętego Pawła Apostoła, znane wielu jako Ojcowie Pauliści. Isaac Hecker nazwał ją na cześć św. Pawła Apostoła, który był "najbardziej odpowiedzialny za wczesne rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa". "Ojcowie Pauliści pragnęli szerzyć przesłanie katolicyzmu w całym nowym świecie", tak jak czynił to św.

"Naszym powołaniem jest przyjmowanie dusz do wiary katolickiej, szerzenie wiary poprzez konferencje, misje, rozmowy, kazania, pióro i prasę" - mówią ojcowie pauliści o swojej pracy.

Kapłan parowy

Isaac Hecker wkroczył w radosną i produktywną erę. Założył pierwsze katolickie wydawnictwo w Stanach Zjednoczonych o nazwie Paulist Press. Prowadził wykłady dla świeckich słuchaczy i zachęcał ich do modlitwy: "Modlitwa jest dla życia duszy jak oddychanie dla życia ciała. Módl się, kiedy wstajesz i ubierasz się, módl się, kiedy idziesz do pracy...". Nadano mu przydomek "kapłana pary". Wielu badaczy podkreśla, że "mówił po amerykańsku, znał Amerykanów i robił wszystko, co w jego mocy, aby wprowadzić Kościół katolicki do tego środowiska". Kiedy były arcybiskup Nowego Jorku, John Hughes, założył nową parafię na zachód od nowo zurbanizowanego Central Parku, przydzielił ją nowej wspólnocie religijnej. "Isaac wierzył, że Ameryka ma zbawczą misję na świecie, zwłaszcza dla Kościoła katolickiego" - pisze autor i teolog William Portier.

Isaac Hecker, kapłan, redaktor, kaznodzieja misyjny i wydawca, zmarł 22 grudnia 1888 r. na plebanii kościoła św. Pawła Apostoła na Manhattanie, otoczony braćmi paulistami. Sprawa beatyfikacji i kanonizacji o. Heckera została formalnie otwarta w 2008 r., kiedy otrzymał tytuł "Sługi Bożego".

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.
Banery reklamowe
Banery reklamowe