Tribune

To nie jest kolejny dzień - to Międzynarodowy Dzień Życia!

25 marca w Hiszpanii i w wielu krajach, zwłaszcza w Ameryce Łacińskiej, obchodzono Międzynarodowy Dzień Życia. Autor opisuje masowy marsz w Madrycie 24 marca i jego przesłania. Hasło Tak dla życia odzwierciedla siłę kultury życia.

Alicja Latorre-2 kwietnia 2019 r.-Czas czytania: 3 minuty

To nie jest zwykły marsz, to nie jest kolejny dzień, to Międzynarodowy Dzień Życia! Jest to święto wszystkich, moment zjednoczenia się bez wyjątku dla najbardziej sprawiedliwych i pilnych spraw. I dlatego po raz kolejny w tym roku wyszliśmy na ulice. I to było wspaniałe. Jeśli tam byliście, to nie muszę wam tego tłumaczyć. Jeśli nie mogliście pojechać, poszukajcie zdjęć i filmu na stronie www.sialavida.es Tyle dobra zostało zasiane, że możemy tylko podziękować Bogu i tylu ludziom, którzy swoją pracą, cierpliwością i entuzjazmem sprawili, że było to możliwe.

Dlaczego 25 marca i od kiedy w Hiszpanii? Pierwszy Międzynarodowy Kongres Pro-Life odbył się w Madrycie w 2003 roku. Uczestniczyły w nim i pomagały w jego przygotowaniu stowarzyszenia o długiej historii pomocy kobietom w ciąży w trudnej sytuacji, wchodzące w skład Hiszpańskiej Federacji Stowarzyszeń ProVida. Na tym Kongresie i po przeprowadzeniu ogólnoświatowej ankiety wśród ponad 20 000 grup i stowarzyszeń z różnych krajów, przytłaczająco zgodzono się na ogłoszenie 25 marca Międzynarodowym Dniem Życia. Dzień ten był obchodzony już w niektórych krajach, a od tego czasu w wielu innych. Najpierw Salwador w 1993 roku; później Argentyna, z Dniem Dziecka Nienarodzonego; a także Gwatemala, Chile i Kostaryka. W ślad za nimi poszły Nikaragua i Dominikana. A obecnie ten dzień obchodzony jest w Wenezueli, Urugwaju, Peru, Meksyku, na Kubie, w Ekwadorze, na Filipinach, w Austrii itd. 

W Hiszpanii kolejny i ostateczny krok został podjęty w 2011 roku. Istniejące stowarzyszenia, wraz z innymi niedawno powstałymi, postanowiły, że co roku, w okolicach 25 marca, wyjdą wspólnie na ulice, aby dać zjednoczone świadectwo w obronie wszelkiego ludzkiego życia. Włączyły się również stowarzyszenia z dziedziny badań naukowych, zdrowia i edukacji, obrony rodziny oraz pracy z osobami o różnych możliwościach i potrzebach. W celu zagwarantowania jedności i ciągłości ustalają minimalne umowy. Wybrali kolor zielony jako symbol nadziei. Wybrane motto to. Tak dla życia co oznaczało pozytywną i konstruktywną odpowiedź na wszystkie sytuacje i dylematy osobiste i społeczne dotyczące życia i godności człowieka. Wspólnie sfinansowaliby imprezę. W ten sposób powstała platforma Tak dla życia która zrzesza około pięciuset stowarzyszeń w Hiszpanii, które bronią życia od poczęcia do jego naturalnego końca. Posiada również członków międzynarodowych. Istniejemy od dziewięciu lat.   

Jakie jest przesłanie, jaki jest cel? Przede wszystkim, aby pokazać wielkość ludzkiego życia. Dlatego w pierwszym punkcie manifestu stwierdzamy, że "wszystkie Życie ludzkie jest cenne, jedyne i niepowtarzalne, posiada godność, której nie traci się z powodu wieku, choroby czy niekorzystnych okoliczności. Ma zatem prawo do uznania, bez wyjątku, swojego prawa do życia, zarówno w prawie, jak i w życiu codziennym, w warunkach odpowiadających jego godności, zwłaszcza w okresach największej bezbronności".

Także "Wspieramy zaawansowane badania i medycynę, które szanują i dbają o życie ludzkie od początku do końca, naturalną prokreację i humanizację na wszystkich poziomach. Dlatego odrzucamy techniki, które niszczą, manipulują i handlują życiem ludzkim na każdym etapie jego istnienia".    

Wcale nie cieszy nas fakt, że cel tego wydarzenia jest odwracany lub wykorzystywany jako propaganda wyborcza, albo że większy nacisk kładzie się na fakt obecności tego czy innego polityka. Ale brak chęci posiadania flag politycznych nie oznacza bierności wobec polityki - daleko od tego. Dlatego "Wzywamy polityków wszystkich przekonań politycznych, aby obrona życia ludzkiego i jego opieki stała się priorytetem i sprawą pilną, aby zaangażowali się z wiedzą i przekonaniem oraz aby bez szczelin i wyjątków stanowili prawo do życia dla wszystkich, aby pomagali kobietom w ciąży w trudnej sytuacji, aby umożliwili dostęp do opieki paliatywnej tym, którzy jej potrzebują, oraz aby zapewnili odpowiednią opiekę osobom o szczególnych potrzebach, osobom chorym, starszym lub doświadczającym przemocy wszelkiego rodzaju".

Nie jesteśmy w tych postulatach osamotnieni. Szczególnie w Ameryce Łacińskiej toczą bardzo surową walkę z tymi, którzy chcą wprowadzić aborcję do swojego prawa. Jesteśmy z nimi w bliskim kontakcie i na imprezie padło kilka słów jedności i zachęty. Wyszło naprawdę dobrze i jesteśmy bardzo zadowoleni. Prawie siedmiuset młodych wolontariuszy to znak żywotności inicjatywy: wszystkim wam wielkie podziękowania.                                

W przyszłym roku, jak Bóg da, data to 22 marca, zawsze szukamy niedzieli najbliższej 25. Ostatni punkt manifestu podsumowuje nasze myślenie i zaangażowanie:"Jesteśmy przekonani o przemożnej sile kultury życia oraz jej mocy transformacyjnej i terapeutycznej. Dlatego też jesteśmy tutaj przez kolejny rok, gotowi kontynuować pracę na jej rzecz dzień po dniu, aby ukazać zawartą w niej prawdę i wielkoduszność. Dlatego pozostaniemy wierni temu Międzynarodowemu Dniu Życia. Dlatego mówimy mocne i zjednoczone Tak dla Życia!

AutorAlicja Latorre

Prezes Hiszpańskiej Federacji Stowarzyszeń Pro-Life, koordynator Platformy Yes to Life.

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.