Rodzina

Sytuacje, w których lepiej nie brać ślubu

Czasami zdarzają się pary, które nawet na kilka dni przed ślubem mają uzasadnione wątpliwości, które należy dokładnie rozważyć, kiedy można jeszcze uniknąć późniejszego rozstania.

José María Contreras-13 marca 2022 r.-Czas czytania: 3 minuty
lepiej się nie żenić

Tłumaczenie artykułu na język niemiecki

Czasami spotykamy parę, przeczuwamy, że ich związek się rozpadnie, a mimo to nie potrafimy nic im powiedzieć. Czy to ostrożność, tchórzostwo, strach przed odrzuceniem lub niezrozumieniem?

W większości przypadków może to wynikać z rozwagi, ale w innych z braku jasności lub braku śmiałości i męstwa.

Ale jeszcze bardziej paradoksalne jest to, że widzimy ten możliwy krach u naszych dzieci, a czujemy się niezdolni, by im o tym powiedzieć. Musimy korzystać z rad i mówić je we właściwym czasie.

Rozsądnie jest też, aby opowiedział je ktoś, o kim wiemy, że zrobi to właściwie i kto ma nad nimi przewagę.

I faktem jest, że dość często zdarzają się związki, które rodzą się z wadą lub z czasem ulegają witalizacji, wiklina, z której są zrobione jest tak słaba, że widać, iż może być niebezpiecznie iść do przodu.

Jednym z powodów nie zawarcia małżeństwa byłaby myśl o podjęciu zobowiązania z litości, z chęci uszczęśliwienia drugiej osoby.

To uczucie współczucia wobec siebie może doprowadzić do katastrofy i zamiast do szczęścia, do głębokiego nieszczęścia w małżeństwie.

To znaczy, że jako małżeństwo i jako przykład solidarności wobec siebie, może zakończyć się katastrofą.

Zaloty mają udowodnić, że mogę dzielić życie z drugą osobą. To nie jest organizacja pozarządowa.

Innym powodem może być fakt, że zaszła w ciążę.

Być może będziemy musieli poczekać, aż sprawy "ostygną" i wtedy podjąć decyzję. "Jak ochłoną, to się nie ożenią" - może nam ktoś powiedzieć. Jeśli tak jest, to lepiej nie brać ślubu, bo to znak, że małżeństwo się nie uda.

Piękno fizyczne, jeśli jest jedyną rzeczą, która zbliża nas do drugiej osoby, staje się kolejnym powodem, by nie zawierać małżeństwa.

Wychodzenie za mąż tylko i wyłącznie dla piękna fizycznego jest jak wychodzenie za mąż wyłącznie dla seksualności.      

Wszyscy specjaliści w tej dziedzinie są zgodni, że sama seksualność nie może sprawić, że związek będzie trwały. Związek to osobiste zobowiązanie. Osoba ta jest zaangażowana.

Tam gdzie jest tylko seks, zobowiązanie nie jest między ludźmi, ale między ciałami.

W końcu się zmniejszy.

Powodem nie może być również chęć opuszczenia domu, pragnienie niezależności. Niektórzy ludzie biorą ślub, bo chcą się uwolnić od rodziców. Albo nawet dlatego, że chcą się wydawać normalni we własnych oczach.   

Z pewnością nawołują do porażki.

Wygodnie jest myśleć, że mieszkając z rodzicami ma się większą "niezależność" niż po ślubie. Jeśli powodem zawarcia małżeństwa jest dążenie do niezależności lub udowodnienie, że jest się normalnym, to wybiera się złą drogę.

Małżeństwo nie pozwoli pozbyć się rodziców ani uniknąć problemów, które mam ze sobą. Być może najbardziej niebezpieczną rzeczą jest uświadomienie sobie, że w przyszłości to nie zadziała i nie móc zerwać zaręczyn.

Czasem łatwiej jest rozbić małżeństwo niż zaloty. Nie zapominajmy, że tak jak mogą być powody do zawarcia związku małżeńskiego, tak samo mogą być powody odwrotne.

To co powiedzieliśmy o rodzicach, którzy nie mają odwagi nic powiedzieć swoim dzieciom, którzy wiedzą, że rezygnują z ewentualnej pomocy dla swoich dzieci. Często ta niemożność wynika z braku wcześniejszego zdobycia zaufania swoich dzieci.

Posłuchaj podcastu "Sytuacje, w których lepiej nie brać ślubu".

Przejdź do pobrania

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.