Naruszenie praw podstawowych i wolności rodziców oraz twórców szkół stanowi sedno skarg i odwołań wnoszonych do instytucji europejskich przez platformy takie jak Más Plurales, które za punkt odniesienia przyjmują Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i inne przepisy UE.
Stwierdził to Jesús Muñoz de Priego Alvear, prawnik i doradca prawny licznych instytucji, rzecznik i koordynator "inFreedom"i rzecznik prasowy platformy Więcej liczby mnogiejNowa ustawa organiczna dotycząca modyfikacji LOE (Lomloe) została omówiona w nowej przestrzeni refleksji CARF, pod tytułem Do czego zobowiązuje nas prawo Celaá?
Muñoz de Priego powołał się na Europejską Kartę Praw Człowieka i skomentował skargę Más Plurales do Komisji Europejskiej, która zwraca się do Brukseli o wszczęcie postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, w którym Platforma chce być uznana za stronę zainteresowaną.
Platforma, jako podmiot reprezentujący zdecydowaną większość ośrodków inicjatywy społecznej lub ośrodków dotowanych, uważa, że ustawa Lomloe stwarza poważne ryzyko naruszenia praw podstawowych uznanych w przepisach unijnych i w konstytucji hiszpańskiej.
Konkretnie chodzi o wolność edukacji ustanowioną w art. 27 konstytucji hiszpańskiej, poprzez uczynienie subsydiowanej edukacji pomocniczą w stosunku do edukacji publicznej; wolność tworzenia ośrodków poprzez ograniczenie możliwości otwierania nowych ośrodków z własną ideologią, a tym samym pluralizm systemu edukacji (art. 14.3 i 16 Europejskiej Karty Praw Podstawowych); oraz prawo rodziców do wyboru edukacji dla swoich dzieci zgodnie z ich przekonaniami.
Popyt społeczny jest wyeliminowany
W swoim wystąpieniu sprawozdawca podkreślił, że będzie "w kierunku monopolu jednej szkoły publicznej". al "znikają" pojęcie "zapotrzebowanie społeczne". (wniosek rodziców i rodzin) jako kryterium brane pod uwagę przy programowaniu podaży miejsc w szkołach wspieranych ze środków publicznych. Od tej ustawy o tym programowaniu będzie decydowała administracja publiczna, nie uwzględniając woli rodzin (art. 14 ust. 3 Europejskiej Karty Praw Podstawowych).
"Administracja chce rozdzielać uczniów między szkołami, jak przy grze w karty, z kryterium "ścisły podział na strefy", które niektóre organy międzynarodowe uznały za prowadzące do realizacji "getta edukacyjne", dodał Muñoz de Priego. Osoby najbardziej dotknięte przez "jednostronne planowanie przez administrację". będzie "najbiedniejsze, najmniej zamożne i najuboższe gospodarstwa domowe"bo ci, którzy mają więcej środków, mają wybór.
Lomloe "To najgorsze prawo oświatowe demokracji", powiedział rzecznik Más PluralesUstawa została wybrana "ze względu na czas, w środku pandemii, ze względu na brak debaty parlamentarnej i brak debaty społecznej oraz ze względu na jej treść". Społeczeństwo domagało się państwowego paktu w sprawie edukacji, a ustawa powstała bez konsensusu, bo rząd nie szukał dialogu".
Nowe prawo do edukacji publicznej
"Nowa ustawa pogłębia zasady działania LOE, które zakończyło się niepowodzeniem", dodał jurysta, "zachęca do zamykania jednostek z zapotrzebowaniem społecznym, zgodnym" y "wymyślono nowe prawo, prawo do edukacji publicznej.". Innymi słowy, "W przeciwieństwie do prawa do nauki, które jest jedynym konstytucyjnie uznanym prawem i które zakłada powszechny dostęp do edukacji, a które jest gwarantowane przez władze publiczne bezpłatnymi miejscami bez względu na własność ośrodka, w którym te miejsca się znajdują, czy to z inicjatywy publicznej, czy społecznej, dotowane, [...], prawo do nauki jest gwarantowane tylko w miejscach w ośrodkach publicznych".
Wydaje się to nieco teoretyczne, "ma w końcu natychmiastowy efekt praktyczny"powiedział Jesús Muñoz de Priego.. "Tak więc Lomloe, w artykule 15, opierając się na tej koncepcji prawa do edukacji publicznej, ustala, że w okresie 0-3 lat tym, co Administracja musi zagwarantować, jest to, że wszyscy uczniowie, którzy chcą uczęszczać do szkoły, muszą mieć możliwość zrobienia tego w miejscu publicznym; a artykuł 109 stwierdza, że w obszarach nowej populacji tym, co musi być zagwarantowane, jest istnienie wystarczającej liczby miejsc publicznych, aby zaspokoić całkowite zapotrzebowanie. Art. 109.5 zawiera nawet wyraźne odniesienie do tego, że jednostki publiczne będą zwiększane, w sposób uznaniowy przez Administrację".
"Doprowadzi to do sztucznego tworzenia nowych ośrodków publicznych z nowymi miejscami publicznymi w niektórych wspólnotach autonomicznych, miejscami, które nie są konieczne i o które nikt nie prosił", powiedział rzecznik Más Plurales. "I w konsekwencji tego rozporządzenia Lomloe doprowadzi do zmniejszenia liczby bardziej dotowanych jednostek zapotrzebowania społecznego, aby zapełnić uczniami te nowo utworzone klasy publiczne, które nie są potrzebne i o które nikt nie prosił".
Temat religii przełożony
Kolejnym elementem nowego prawa analizowanym przez Celaá był temat Religii. "Przedmiot ten jest dalej odkładany i w praktyce pomijany w systemie edukacji. Bo nie spełnia wymogów żadnego innego".. "Przedmiot Religia nie jest katechezą, jest przedmiotem w ramach systemu edukacji. Jeśli usuwasz odniesienia tego, co pociąga za sobą każdy inny przedmiot, w praktyce wyjmujesz go z systemu".powiedział jurysta.
Kurs prowadzony jest od "ogromna męka".powiedział Muñoz de Priego podczas spotkania CARF, "i można przewidzieć, w jakiej sytuacji zostanie postawiony, czy to wcześniej, czy później". W jego opinii, "Po raz kolejny od trzech milionów rodzin, które chcą wybrać przedmiot Religia, wymaga się heroizmu, kiedy nie będzie się on liczył do niczego, ani do stypendiów, ani do promocji na przykład.".
Prawnik podkreślił, że "Pakt między państwem hiszpańskim a Stolicą Apostolską ustanawia, że przedmiot Religia musi być traktowany jako przedmiot podstawowy. Czy można sobie wyobrazić takie traktowanie np. z Matematyką?