Trzecia encyklika papieża Franciszka Fratelli tutti, o braterstwie i przyjaźni społecznej, jest encykliką społeczną napisaną w kontekście "Przekonania chrześcijańskieRaport, podany w dialogu z wszystkich ludzi dobrej woli. Te chrześcijańskie przekonania znajdują odzwierciedlenie w odwołaniu do Soboru Watykańskiego II: "Radości i nadzieje, smutki i niepokoje ludzi naszych czasów, zwłaszcza ubogich i cierpiących, są jednocześnie radościami i nadziejami, smutkami i niepokojami uczniów Chrystusa". (Gaudium et spes, 1).
Dlatego też wychodzi od spojrzenia na świat, które "jest czymś więcej niż aseptycznym opisem rzeczywistości".. Jest to "Staram się szukać światła pośród tego, co przeżywamy".Metodą jest rozeznanie etyczne i pastoralne, które stara się, jak wskazuje słowo, rozeznać drogę dobra, aby ukierunkować, przezwyciężając ryzyko jednostronnej polaryzacji, swoje działania (n. 56). Metodą jest rozeznanie etyczne i pastoralne, które stara się, jak wskazuje słowo, wyodrębnić drogę dobra, aby ukierunkować, przezwyciężając ryzyko jednostronnych polaryzacji, osobiste działanie w kontekście społeczeństwa i kultur.
Próbując braterstwo i przyjaźń społecznaPapież deklaruje, że mieszka na uniwersalny wymiar braterstwa. Nie na darmo jednym z kluczowych punktów dokumentu jest odrzucenie indywidualizmu. "Wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami", członkami tej samej rodziny ludzkiej, pochodzącymi od jednego Stwórcy i płynącymi w tej samej łodzi. Globalizacja pokazuje nam potrzebę współpracy na rzecz dobra wspólnego i troski o życie, dialog i pokój.
Świat naznaczony indywidualizmem
Choć nie brakuje uznania dla postępu naukowego i technologicznego oraz wysiłków wielu osób w czynieniu dobra - co mogliśmy zaobserwować w przypadku pandemii - to wciąż patrzymy na "cienie zamkniętego świata": manipulacje, niesprawiedliwości i egoizm, konflikty, lęki i "kultura murów".Ksenofobia i pogarda dla słabych. Marzenia są rozbite, brakuje wspólnego projektu i widać trudności w reagowaniu na kryzysy osobiste i społeczne. "Jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek osamotnieni w tym przeludnionym świecie, który sprawia, że dominują interesy indywidualne, a osłabia wspólnotowy wymiar istnienia". (n. 12). Wszystko to pokazuje, że "akcentowanie wielu form indywidualizmu bez treści". (n. 13) i ma miejsce przed "nieakceptowalne międzynarodowe milczenie". (n. 29). Aby przezwyciężyć cynizm, wypełnić pustkę sensu życia i uniknąć przemocy potrzebujemy - mówi papież, "odzyskanie wspólnej pasji do wspólnoty przynależności i solidarności". (n. 36).
Otwarcie na świat z serca
Jak możemy zareagować na tę sytuację i jak możemy osiągnąć prawdziwe otwarcie strony do świata, czyli komunikacji, która czyni nas lepszymi i przyczynia się do lepszego społeczeństwa? Na stronie Ewangelia przedstawia postać m.in. dobry Samarytanin (rozdział 2: "Nieznajomy na drodze").. Jedno jest pewne: "Istnienie każdego z nas jest związane z istnieniem innych: życie nie jest czasem, który przemija, ale czasem spotkania". (n. 66). Jesteśmy stworzeni do spełnienie, które można osiągnąć tylko w miłości: "Nie można żyć obojętnie na ból, nie możemy pozwolić, by ktokolwiek został pozostawiony 'na marginesie życia'. To powinno nas oburzać, wręcz sprawiać, że schodzimy z naszego spokoju, by zasmucić się ludzkim cierpieniem". (68).
W naszym życiu zawsze jest okazja, aby na nowo zacząć żyć braterstwem. W odpowiedzi na pytanie "Kto jest moim sąsiadem? "Nie zaprasza nas, byśmy zadawali sobie pytanie, kim są ci, którzy są nam bliscy, ale byśmy stali się bliscy nam, naszym sąsiadom". (n. 80).
Nie ma więc usprawiedliwienia dla niewolnictwo, zamknięte nacjonalizmy i złe traktowanie wobec tych, którzy są inni: "Ważne jest, aby katecheza i przepowiadanie zawierały bardziej bezpośrednio i wyraźnie społeczny sens istnienia, braterski wymiar duchowości, przekonanie o niezbywalnej godności każdej osoby oraz motywacje do kochania i przyjmowania wszystkich". (n. 86)
Na stronie otwarcie strony jest słowem kluczowym. Aby "myśleć i tworzyć świat otwarty" (tytuł rozdziału 3), trzeba mieć serce otwarte na cały świat (rozdział 4). Jedną z gwarancji jest otwartość na transcendencję,. otwartość na Boga: "Bóg jest miłością, a kto trwa w miłości, trwa w Bogu". (1 Jn 4,16).
Francisco deklaruje: "Szczególnie zachęcił mnie Wielki Imam Ahmad Al-Tayyeb, którego spotkałem w Abu Dhabi, aby przypomnieć, że Bóg 'stworzył wszystkie istoty ludzkie równe w prawach, obowiązkach i godności, i wezwał je do wspólnego życia jako bracia i siostry'. (Dokument o braterstwie ludzi na rzecz pokoju na świecie i wspólnego życiaAbu Dhabi, 4-II-2019) (5).
Dla chrześcijan, "Wiara napełnia nas niespotykanymi motywacjami w uznaniu drugiego, ponieważ ten, kto wierzy, może dojść do uznania, że Bóg kocha każdego człowieka miłością nieskończoną i 'w ten sposób nadaje mu nieskończoną godność' (Jan Paweł II, Orędzie do osób niepełnosprawnych, 16 listopada 1980)" (n. 85). Dowodem na to jest fakt, że "Chrystus przelał swoją krew za każdego i każdą, tak że nikt nie pozostaje poza Jego powszechną miłością" (n. 85). (Ibid)
Otwartość kultur na siebie
To musi się przejawiać w kulturach: "Inne kultury nie są wrogami, których należy chronić, ale są różnymi odbiciami niewyczerpanego bogactwa ludzkiego życia". (147), zawsze od ludzi i dla ludzi: promować "wartość miłości bliźniego, pierwszego niezbędnego ćwiczenia dla zdrowej powszechnej integracji". (151).
W służbie jednostki i kultur, ich wzajemnej otwartości, stawia się "najlepsza polityka". (tytuł rozdziału 5), dzieło rzemieślnicze, które musi być ukierunkowane na dobro wspólnekierowany przez braterstwo i przyjaźń społeczną, napędzany przez miłość. "Ile miłości włożyłem w swoją pracę, czym awansowałem ludzi, jaki ślad zostawiłem w życiu społeczeństwa, jakie prawdziwe więzi zbudowałem, jakie pozytywne siły wyzwoliłem, ile pokoju społecznego zasiałem, co sprowokowałem w powierzonym mi miejscu?". (n. 197)
Prawda i godność
W tle tego uniwersalnego wymiaru ludzkiego braterstwa, które Papież chce promować, jest to, co naprawdę cenne, ponieważ nie wszystko jest warte tyle samo: "Kultura bez uniwersalnych wartości nie jest prawdziwą kulturą" (Jan Paweł II, Mowa 2-II-1987) (146). Prawdę odkrywa się poprzez mądrość, która polega na spotkaniu z rzeczywistością. (por. n. 47). Prawda nie narzuca się ani nie broni gwałtownie, ale otwiera się w miłości. Także prawda o godności człowiekaNiezbywalna godność każdej osoby ludzkiej bez względu na pochodzenie, kolor skóry czy wyznanie oraz najwyższe prawo miłości braterskiej". (n. 39). Jednocześnie związek miłości z prawdą chroni ją przed byciem zwykłym sentymentalizmem, indywidualizmem czy humanizmem zamkniętym na transcendencję (por. n. 184),
Dialog, spotkanie, poszukiwanie pokoju
Prawdziwy dialog(patrz rozdział 6: "Dialog i przyjaźń społeczna"). nie ma nic wspólnego ze zwykłym targowaniem się o prywatne korzyściBohaterami przyszłości będą ci, którzy umieją przełamać tę chorą logikę i zdecydują się z szacunkiem trzymać słowo naładowane prawdą, ponad osobistą wygodą. Jak Bóg da, ci bohaterowie po cichu parzą w serce naszego społeczeństwa". (n. 202).
Ani z manipulowanym konsensusem czy narzuconym relatywizmem: "Wobec norm moralnych zakazujących samoistnego zła nie ma dla nikogo przywilejów ani wyjątków. Nie ma różnicy między byciem panem świata a ostatnim z nędzarzy ziemi: przed wymaganiami moralnymi wszyscy jesteśmy absolutnie równi". (Jan Paweł II, Enc. Veritatis splendor, 96)
Konieczne jest szukając nowej kultury, która odzyskuje życzliwość. Rozpocząć na nowo od prawdy, wraz ze sprawiedliwością i miłosierdziem, z rzemiosłem pokoju (patrz rozdział 7: "Drogi zjednoczenia"). Dlatego należy sprzeciwiać się wojnie i karze śmierci.
Religie są wezwane do odgrywania wiodącej roli w tym projekcie (patrz rozdział 8: "Religie w służbie braterstwa w świecie"). Boga nie da się uciszyć ani w społeczeństwie, ani w sercu człowieka.: "Kiedy w imię jakiejś ideologii chce się wyrzucić Boga ze społeczeństwa, kończy się czczenie bożków i natychmiast człowiek się gubi, depcze się jego godność, narusza jego prawa". (n. 274). Chrześcijanie wierzą, że w Nim znajduje się autentyczne źródło ludzkiej godności i powszechnego braterstwa.