Jakby skutków kryzysów było mało, bezprecedensowe katastrofy klimatyczne powodują ogromne szkody w różnych częściach świata. Wśród najnowszych miejsc, które zostały dotknięte, jest Pakistan, zamieszkały przez 222 miliony ludzi, w większości muzułmanów, z których 33 miliony zostały dotknięte ekstremalnymi deszczami i powodziami, a ponad 1200 osób, w tym około 450 dzieci, poniosło śmierć. Do tej pory ponad 300 tysięcy domów zostało zniszczonych, a kolejne 692 tysiące uszkodzonych.
Ponadto pakistańscy urzędnicy państwowi informują, że ponad 800 000 hektarów gruntów rolnych zostało zniszczonych, a około 731 000 sztuk zwierząt gospodarskich zostało utraconych, pozostawiając wielu rolników bez środków do życia, aby utrzymać swoje rodziny, donosi Caritas Internationalis (caritas.org), która ogłosiła globalny alert mający na celu zapewnienie ludziom żywności, czystej wody, urządzeń sanitarnych i dostępu do artykułów higienicznych.
Dwa najbiedniejsze duże obszary planety, według ekspertów, znajdują się w Afryce Subsaharyjskiej i Azji Południowej, gdzie znajduje się Pakistan, ale także Afganistan, kraj o najwyższym wskaźniku ubóstwa na świecie, według rankingów spowodowanym w dużej mierze przez kolejne wojny i konflikty. W obu Amerykach, Haiti nadal przoduje pod względem ubóstwa, z poważnymi epizodami przemocy.
Patrząc na Europę i Ukrainę, badacze z Królewskiego Instytutu Elcano zwrócili już uwagę, że. "jak rosyjska inwazja i zachodnia odpowiedź mogły wygenerować problemy w globalnej gospodarce, zwłaszcza w zakresie towarów i energii, ale także w sektorach przemysłowych i usługowych w kontekście rosnącej inflacji i już mocno nadwyrężonych łańcuchów wartości, które były redefiniowane w następstwie pandemii"..
Jest oczywiste, że "gospodarka UE odczuwa skutki kryzysu i. Wojna Rosji na Ukrainie"zaznaczył. Euronews przed latem. "Nastąpił dalszy wzrost cen energii, co spowodowało, że inflacja osiągnęła rekordowy poziom. Ukraina i Rosja produkują prawie jedną trzecią światowej pszenicy i jęczmienia, są też głównymi eksporterami metali.
Zakłócenia w łańcuchach dostaw, jak również rosnące koszty wielu surowców, spowodowały wzrost cen żywności oraz innych podstawowych towarów i usług. Obciąża to przedsiębiorstwa i zmniejsza siłę nabywczą. W rezultacie oczekuje się niższego wzrostu i wyższej inflacji z rosnącymi cenami, jeśli sytuacja się nie zmieni.
Kogo najbardziej dotykają kryzysy?
Trzy wymienione wyżej kryzysy powodują "bardzo nierównomierny wpływ. W przeciwieństwie do poglądu, że klasy średnie mogły być najbardziej dotknięte, rzeczywistość badań mówi nam, że ten kryzys najbardziej dotknął klasy niższe i osoby, które już wcześniej znajdowały się w pozycji zagrożenia lub bezpośrednio w pozycji wykluczenia społecznego".Raúl Flores, koordynator zespołu badawczego Omnes, powiedział. Caritas Hiszpaniai sekretarz techniczny Fundacja FoessaGospodarka Hiszpanii znajduje się w fazie spowolnienia gospodarczego.
W jego opinii, "Kiedy przyjrzeliśmy się skutkom w kryzysie w latach 2009-2013, stało się dokładnie to samo. Tak było w przypadku kryzysu Covid i tak jest ponownie w przypadku kryzysu energetycznego, który generuje inflację cenową przekraczającą możliwości rodzin, które były tam na granicy. Nie mówiąc już o tych rodzinach, które znalazły się ponad stan, dla których ta sytuacja tylko pogłębia dół biedy i wykluczenia społecznego", dodaje Raúl Flores.
Ubóstwo może wzrosnąć
Rozważania koordynatora Caritas są sygnałem ostrzegawczym, zgodnym z ostrzeżeniem, jakie wystosowała Organizacja Narodów Zjednoczonych, odnosząc się do Celów Zrównoważonego Rozwoju 1 i 2 (SDGs). Pierwszy to. "Koniec z biedą", i drugi "Zero głodu.
Tak mówi ONZ: "Nowe badania opublikowane przez Światowy Instytut Badań nad Ekonomią Rozwoju Uniwersytetu Narodów Zjednoczonych ostrzegają, że ekonomiczne konsekwencje globalnej pandemii mogą zwiększyć ubóstwo na całym świecie do dodatkowych 500 milionów ludzi, czyli dodatkowych 8 % całej populacji świata. Byłby to pierwszy przypadek wzrostu ubóstwa w skali globalnej od 30 lat, od 1990 roku".. Jak powszechnie wiadomo, liczbę osób żyjących poniżej granicy ubóstwa (1,90 USD/dzień) szacuje się obecnie na ponad 700 mln ludzi na świecie, czyli 10 proc. światowej populacji.
Czy winę za nierówności ponoszą bogaci?
Debata, którą czasem niektórzy podnoszą, dotyczy tego, czy nierówności są winą bogatych, lub innymi słowy: czy za nierówności można winić bogatych? O to zapytał reporter CNN, na podstawie ostatniego raportu, prof. Luisa Ravina, dyrektora Centrum Rozwoju Międzynarodowego w Nawarzenależący do Instytut Kultury i Społeczeństwa Uniwersytetu w Navarra.
Luis Ravina odpowiedział telematycznie z Gwatemali: "Raport przekazuje rzeczywistość, która jest niepokojąca. To, z czym się nie zgadzam, to zawarta w sprawozdaniu interpretacja tych danych, która jest osądem, oceną, moim zdaniem błędną. Mówi się w nim, że przyczyną ubóstwa jest koncentracja władzy w rękach kilku bogatych ludzi, a ja się z tym nie zgadzam. To jest bardzo stare, to nie jest nic nowego. Opiera się na błędnej koncepcji, która polega na myśleniu, że społeczeństwo jest statyczne, podczas gdy rzeczywistość jest taka, że społeczeństwo jest dynamiczne".
Ravina dodała następnie: "Idea, która jest przekazywana, jest taka, że gospodarka to tort, i że ten tort musi być dzielony sprawiedliwie. Zgadzam się co do sprawiedliwości i zgadzam się, że nadmierna koncentracja władzy jest niebezpieczna, bo może przeszkadzać i wpływać na zdrowy rozwój demokracji. Jak na razie, zgadzam się. Ale po za tym, że istnieje statyczny tort i że trzeba go dzielić po równo, to fałsz. Społeczeństwo i gospodarka, jak wiemy z doświadczenia, to ciągle zmieniający się tort. Sprawiedliwe społeczeństwo to takie, które jest mobilne.
Bardziej sprawiedliwe społeczeństwo
Jak na razie, co się dzieje na dużą i małą skalę oraz niektóre z toczących się debat. Przyjrzyjmy się teraz niektórym inicjatywom prowadzonym przez papieża Franciszka. W tym celu przyjrzymy się kilku obserwatoriom. Najbardziej bezpośrednim jest ostatnie spotkanie w Asyżu, gdzie młodzi ludzie z całego świata zawarli pakt z papieżem i wezwali ekonomistów i światowych przywódców z propozycjami bardziej sprawiedliwej, inkluzywnej i braterskiej gospodarki z duszą, Ekonomia Francesco. Rozmawialiśmy o tym na tych łamach z niektórymi członkami personelu EoF.
Z drugiej strony, napędzany przez Fondazione Centesimus Annusktórej przewodniczy Anna Maria Tarantola, organizuje w dniach 6-8 października konferencję w Watykanie. CAPPF 2022z tytułem Wzrost sprzyjający włączeniu społecznemu w celu wyeliminowania ubóstwa oraz promowania zrównoważonego rozwoju i pokojuPodczas wydarzenia głos zabierze sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kardynał Pietro Parolin.
Osoba ludzka i jej godność
W ostatnich wystąpieniach Ojciec Święty daje wskazówki, sugestie, które zachęcają nas do zapewnienia szacunku dla osoby ludzkiej i jej godności, wskazanej w nauce społecznej Kościoła. Na przykład pod koniec ubiegłego roku papież wskazał drogę rozwoju, o czym przypominają dokumenty przygotowawcze Międzynarodowej Konferencji ds. Fondazione Centessimus Annus: "We wszystkich dziedzinach życia, dziś bardziej niż kiedykolwiek, jesteśmy zobowiązani do dawania świadectwa naszej troski o innych, do myślenia nie tylko o sobie i do dobrowolnego zaangażowania się w budowanie bardziej sprawiedliwego i równego społeczeństwa, w którym nie dominują formy egoizmu i partyzanckie interesy. Jednocześnie jesteśmy wezwani do zapewnienia poszanowania osoby ludzkiej i jej wolności oraz do strzeżenia jej nienaruszalnej godności. Jest to misja wprowadzania w życie nauki społecznej Kościoła.".
Fundacja przypomina też o nacisku papieża Franciszka na liczenie na ubogich: "Jeśli biedni są marginalizowani, tak jakby to oni byli winni swojej sytuacji, to zagrożona jest sama koncepcja demokracji, a każda polityka społeczna będzie bankrutem. Z wielką pokorą musimy wyznać, że często jesteśmy niekompetentni, gdy chodzi o ubogich. Mówimy o nich abstrakcyjnie, rozwodzimy się nad statystykami i myślimy, że możemy poruszyć serca ludzi kręcąc film dokumentalny. Ubóstwo natomiast powinno nas motywować do twórczego planowania, mającego na celu zwiększenie wolności potrzebnej do pełnego życia zgodnie z możliwościami każdej osoby". (Orędzie papieża Franciszka na Dzień Słowa Ubogich, 2021).
Różne wymiary ubóstwa
Fundacja Centesimus Annus zwraca również uwagę, że "Mamy do czynienia z ubóstwem spowodowanym sytuacją ekonomiczną, klimatyczną, cyfrową, duchową i edukacyjną... Bardzo złożony zestaw sytuacji, z którymi trudno sobie poradzić, ale którymi musimy się zająć i pilnie rozwiązać..
Ponadto Tarantola powiedział na konferencji w Rzymie zorganizowanej przez Raporty rzymskiethe Fundacja Centro Académico Romano (CARF) i Omnes, przy sponsorowaniu m.in. Caixabankktóry "biznes skoncentrowany na osobie jest efektywny".i że "dobra firma". nie tworzy wartości tylko dla akcjonariuszy, ale raczej "ma pozytywny wpływ na tworzenie i dla wszystkich, którzy przyczyniają się do sukcesu firmy, pracowników, klientów, dostawców itp."..
"Dobry biznes nie nakłada na społeczność wysokich kosztów ludzkich i środowiskowych, a także z powodzeniem wytwarza długoterminową wartość dla akcjonariuszy, co wykazano w więcej niż kilku badaniach".
Encyklika Laudato sii Nauki Społecznej Kościoła, z jej naciskiem na dążenie do dobra wspólnego i na traktowanie przedsiębiorstwa jako "wspólnota ludzi y "nie tylko jako spółka kapitałowa". co podkreślali święci papieże Jan XXIII i Jan Paweł II, stanowiło podstawę argumentacji Anny Marii Tarantoli.