Zanurzeni na początku grudnia 2019 roku w przygotowaniach do konkursu szopek w najbardziej ruchliwym centrum handlowym miasta Ponce, Plaza del Caribe, ze szczególną radością przyjęliśmy publikację listu apostolskiego o znaczeniu i wartości szopki, którym papież Franciszek chce "promować szopkę".zachęcić do pięknej tradycji naszych rodzin, które w dniach poprzedzających Boże Narodzenie przygotowują szopkę, a także do zwyczaju wystawiania jej w zakładach pracy, szkołach, szpitalach, więzieniach, na placach?" (Admirabile Signum n. 1).
Zachęciliśmy rodziny do udziału, doceniając pracę zespołową i oferując zwycięzcom możliwość odebrania nagrody i prezentu z rąk Trzech Mędrców Juany Diaz. Ponadto zwycięskie prace byłyby czasowo eksponowane w Muzeum Świętych Magów w Juana Diaz, jedynym na świecie poświęconym tym świętym. Pozwoliłoby to nie tylko wielu innym ludziom kontemplować te sceny przedstawione w formie malarskiej lub trójwymiarowej, ale także obudziłoby w samych uczestnikach konkretne intencje hojności, o czym przekonaliśmy się na zakończenie tegorocznej, trzeciej już edycji konkursu jasełkowego.
Sofia Valeria, 16-letnia dziewczyna, która wygrała jedną z kategorii malarskich pracą pełną czułości, zakomunikowała chęć przekazania swojej cennej pracy do Muzeum. Podobnie jak wszyscy uczestnicy, została poproszona o wpisanie na Karcie Zgłoszenia "Czy chciałbyś przekazać swoją pracę do Muzeum?Co mówi do mnie nowonarodzony Bóg?", solając dobrą radę papieża Franciszka, że w robieniu szopek ".liczy się to, że przemawia do naszego życia". (Admirabile Signum n. 10). Dzięki tej pracy Sofia Valeria wyraziła chęć osiągnięcia "widz jest w stanie zobaczyć i poczuć jasne i ciepłe światło, które emituje Jezus. Światło, które nas ogarnia i prowadzi do Boga.".
W przypadku Maríi Pauli, innej 16-latki, która zajęła drugie miejsce z obrazem szopki, w której zawarła siebie i swoje 7 rodzeństwa, powiedziała, że umieściła 3 najmłodszych bliżej Dzieciątka Bożego "...".ponieważ to właśnie dzieci są najbliżej Jezusa"i 4 najstarszych, którzy wszyscy śpiewają, ja rysuję "w drodze do stajenki, bo na Boże Narodzenie musimy przejść długą drogę zwaną adwentem (...) z maskami, które przedstawiają obecne trudności, które nigdy nie mogą przeszkodzić w zbliżeniu się do Jezusa w te Święta.".
Wystawa szopek obudziła też inne ekspresje u rzemieślników, którzy sprzedawali na zewnątrz i u wielu przechodniów. Rzemieślniczka Carmen podeszła do wystawy, aby zapytać: "Jakie jest znaczenie szopki?Jak mogę pomóc?". Powiedzieliśmy mu, że jego praca ofiarowana za jej owoce wystarczy, ale ta hojna dusza wróciła po jakimś czasie z jedną ze swoich pięknych prac na papierze i podarowała ją: "Jestem mu bardzo wdzięczny".to jest to, co wiem jak zrobić i co chcę przekazać".
Pewna pani, która powierzyła uzdrowienie swojego syna z choroby nowotworowej lub jego wędrówkę do nieba Trzem Mędrcom, opowiedziała, jak Bóg obdarzył ją szczególną łaską, gdy w święto Trzech Króli po śmierci syna mogła spotkać króla magów Melchiora, który stanął przed nią podczas procesji i swoim uważnym i głębokim spojrzeniem napełnił ją nadzieją.
To bardziej intensywne spojrzenie na Betlejem, zdolne napełnić nas nadzieją i radością, jest tym, do czego zachęcamy każdą rodzinę poprzez tę piękną tradycję.
Puerto Rico