Osoby starsze często traktowane są z szacunkiem, ale z pewnym dystansem, jakby były reliktem minionych czasów, który powraca z przeszłości i nie ma nic do powiedzenia dzisiejszemu społeczeństwu. Cóż, projekt Łączenie pokoleńdiecezji Orense i współfinansowany przez Xunta de Galicia i Fundacja Przyjaciół BarieryCelem projektu jest doprowadzenie do serii spotkań młodzieży z dorosłymi, tak aby mogli oni budować więzi relacji i przywiązania oparte na doświadczeniu.
Ta inicjatywa, która właśnie obchodziła swoją trzecią edycję, oferuje uczniom w ostatnich latach ESO (szkoły średniej) i matury możliwość wolontariatu społecznego, który wzbogaca ich jako ludzi. Z kolei osobom starszym daje możliwość bycia wysłuchanym i docenionym poprzez wniesienie najcenniejszej i najwartościowszej rzeczy jaką posiadają, czyli własnego doświadczenia życiowego.
Podczas tych spotkań słowa nie są niesione przez wiatr, ponieważ wraz z opowiedzianymi historiami młodzi ludzie są odpowiedzialni za stworzenie książki, która łączy biografie, których stali się uczestnikami. Książka, która dla tych nastolatków przelewa ich niekiedy wąskie horyzonty i łączy ich z głębokimi wartościami ludzkimi, które ich wzbogacają.
Uczestnicy
Pierwsze zadanie polega na wyborze uczniów. W celu znalezienia uczestników organizowany jest publiczny konkurs, w którym zaprasza się szkoły do zaproponowania go uczniom III i IV klasy ESO oraz I klasy Bachillerato, którzy są gotowi spędzić kilka dni jako wolontariusze społeczni i posiadają określone umiejętności literackie. Wybierana jest również grupa osób starszych, od imigrantów po mieszkańców domu opieki, a także dziadków samych uczniów. Intencją organizatorów projektu jest, aby w kolejnej edycji bohaterami byli starsi księża.
Aby zajęcia przyniosły oczekiwane rezultaty, wprowadza się limit uczestnictwa, tak aby zarządzać grupami od dziesięciu do dwudziestu młodych ludzi i dziesięciu do dwudziestu starszych. Po dokonaniu wyboru, młodzi ludzie przechodzą rygorystyczne i dobrze przygotowane warsztaty, które obejmują pojęcia wolontariatu społecznego - ucząc ich słuchania lub zadawania pytań - oraz aspekty literackie, które obejmują wyjaśnienie, jak napisać biografię, różne perspektywy podejścia do opowieści o życiu danej osoby, jak skonstruować różne czasy lub jak można zaangażować się w narrację.
W spotkaniach ze starszymi dziećmi, z poczęstunkiem w przerwie, szczególną uwagę zwraca się na to, aby każdy czuł się komfortowo i był zadowolony. Nie chodzi o to, by było to mechaniczne przedsięwzięcie, ale by było to niezapomniane przeżycie, spotkanie, które burzy ewentualne początkowe uprzedzenia nastolatków wobec starszych i ułatwia im otwarcie się na przyjęcie wartości, których strażnikami są ich poprzednicy. Po udzieleniu warsztatów i nawiązaniu pierwszych kontaktów następuje losowanie, w stylu FIFA, w którym każda młoda osoba zostaje dopasowana do osoby starszej. Od tego momentu zaczynają się dni spotkań i pisania doświadczeń.
Na koniec kształtuje się oryginalne teksty prezentowane przez uczniów, wszystko zostaje zebrane na zdjęciach i na filmie, a następnie zostaje wydana książka, w której znajdują się wszystkie biogramy, zdjęcia każdego z biografów i biografek, a nawet, przy nadarzających się okazjach, ilustracje wykonane przez samą młodzież. W końcowym akcie, w którym obecne są rodziny młodzieży i starszych, prezentowany jest efekt pracy i wręczana każdemu książka, łącznie z chwilą na podzielenie się pewnymi doświadczeniami.
Przykłady, które mają wpływ
"Naszym celem jest skupienie się na wzorcowej intencji, ponieważ chcemy, aby była ona drogą do przodu, podkreślając i uwidaczniając znaczenie liczenia się z osobami starszymi i doceniania ich".José Manuel Domínguez Prieto, dyrektor ds. Instytut Rodziny z diecezji Orense. "Osoby starsze nie są przeszkodą, ale bogatym źródłem kultury i mądrości".mówi.
Z doświadczeń tych trzech edycji wynika, że osoby starsze czuły się bardzo wyróżnione i szczęśliwe, natomiast młodzież doświadczyła silnego wpływu emocjonalnego i osobistego. "To ekscytujące widzieć sesje, na których ludzie spotykają się ze sobą".mówi jeden z uczestników projektu, "Młodzi ludzie otwierają się na szeroki wachlarz doświadczeń życiowych, słysząc przygody z ust samego bohatera, a starszych porusza poczucie, że mają wiele do wniesienia do dzisiejszego społeczeństwa"..
Sukces Łączenie pokoleń doprowadziła do powielenia tej inicjatywy w innych diecezjach Galicji, starając się stworzyć niezwykłe więzi poprzez wysokiej jakości spotkania między grupami ludzi tak bardzo oddalonych od siebie wiekowo.
Betonowe historie
Ci, którzy w taki czy inny sposób są częścią tego projektu, podkreślają, że najpiękniejsze i najbardziej ekscytujące są konkretne historie, które dzieją się dzięki tym spotkaniom. Historie, które odsłaniają intymność, której istnienia nawet nie podejrzewano. Historie, które zmieniają życie lub które przynajmniej zmuszają nas do zastanowienia się nad tym, co istotne, a co jest dodatkiem. Jako przykład podam tu odniesienie do dwóch pięknych historii ubogacenia, jakie może przynieść młodemu człowiekowi tego rodzaju głębszy i bardziej intymny kontakt z osobą starszą.
Jedna z tych osób była imigrantem, wykładowcą uniwersyteckim w Wenezueli i bardzo ważną postacią kultury, żonatym z dziećmi. Musiała pojechać do Galicji absolutnie sama i biedna, już jako wdowa, zależna od Caritasu, mająca swoje życie i przyjaciół w Wenezueli, tak daleko, że nie mogła wyjechać. Mimo to żyje szczęśliwie w swojej sytuacji, z zaraźliwą radością dzięki swojej chrześcijańskiej wierze. Ta radość pośród niepewnej sytuacji życiowej zaszokowała jej rozmówcę. "Dla młodego Hiszpana, który żyje z całą stabilnością, jaką zapewnia system edukacji i zdrowia, odkrycie doświadczenia, że miał wszystko i wszystko stracił, jest czymś ekscytującym i ogromnym, co każe myśleć na nowo".mówi Domínguez Prieto. Młody człowiek, który miał szczęście spotkać tę staruszkę, skończył z wypłakaniem oczu i nie był w stanie nic napisać pierwszego dnia.
Inny młody człowiek, uczeń matury z przedmiotów ścisłych, który był bardzo małomówny wobec tych spotkań, potrafił wejść w intymność emeryta, który otworzył przed nim niespodziewane horyzonty. Przyjechał na zaproszenie szkoły, ale bez szczególnego entuzjazmu. Nie wiedział jednak, że osoba, z którą przeprowadzał wywiad, była aż do emerytury jednym z czołowych światowych autorytetów w dziedzinie fizyki jądrowej, kimś, kto był bardzo prosty, ale kto uruchomił duże projekty jądrowe w całej Europie. Obecnie jest skromnym emerytem, który opiekuje się żoną chorą na Alzheimera. Kiedy młody człowiek odkrył, kim jest ten starzec, który mając tak światowy autorytet, poświęcił się opiece nad żoną i znalazł w tym swoje szczęście, doznał spektakularnego uderzenia powołaniowego, które uwarunkowało go w sposób ostateczny.
Osoby starsze mają wiele do powiedzenia temu społeczeństwu, chociaż w naszym pośpiechu, naszej powierzchowności i naszej kulturze technologicznej często pomijamy piękno spotkania twarzą w twarz z kimś, bez ekranów pomiędzy nimi, kto ma nam do powiedzenia coś, co wzbogaci nasze życie. Inicjatywy takie jak. Łączenie pokoleń pokazać młodym ludziom, w jakim stopniu dzielenie intymności z osobami, które przeżyły tak wiele doświadczeń, może być wielkim wzbogaceniem ich własnego życia.