Ks. Luis Gaspar, dyrektor wykonawczy ds. Wizyta papieża Franciszka do Limy, udzielił wywiadu magazynowi Palabra, w którym mówi o najlepszym przygotowaniu do przyjęcia papieża, wizycie w Trujillo i kilku peruwiańskich świętych.
-tekst R. Górnik
Tempo przygotowań do wizyty papieża Franciszka w Peru jest gorączkowe. Jednak o. Luis Gaspar Uribe zatrzymuje się, aby skomentować niektóre aspekty z Palabra. Przypomina, że centralnym i ostatnim punktem tej wizyty będzie Msza św. odprawiona na esplanadzie bazy lotniczej w Las Palmas, i że entuzjazm związany z udziałem w tej eucharystycznej celebracji jest przeogromny.
W przeddzień wizyty papieża Franciszka logiczne wydaje się przypomnienie, że Peru przyjmowało św. Jana Pawła II w 1985 i 1988 r. Co teraz pamiętasz z tej wizyty?
-Wspomnienie wizyt św. Jana Pawła II w Peru w 1985 i 1988 roku jest skarbem, który oświecił życie wielu Peruwiańczyków. Jakże mogę zapomnieć przesłanie Jana Pawła II do młodzieży w lutym 1985 r. w Limie: "Młodzi Peru, tylko w Chrystusie jest odpowiedź na najgłębsze tęsknoty waszych serc". Pamiętam też energiczny apel, który wygłosił w Ayacucho, w czasie gdy w tej części kraju szalał terroryzm. Z tego miasta gorąco namawiał terrorystów do zmiany drogi, na którą weszli. Apelował o świat, w którym panuje sprawiedliwość, obrona bezbronnych i wolność. Papież Jan Paweł II pokazał światu, co to znaczy być świętym człowiekiem.
Jak Peruwiańczycy mogą najlepiej przygotować się do wizyty papieża? Czy był jakiś przekaz duszpasterski od biskupów?
-Mottem wizyty papieża Franciszka w Peru jest hasło Zjednoczeni w nadziei, a jedność założycielska ma swoje centrum i korzeń w Chrystusie prawdziwie obecnym w Eucharystii. Dlatego nieodzowne jest - jako przygotowanie - codzienne nawiedzanie i trwanie przed Najświętszym Sakramentem Eucharystii. Kardynał Juan Luis Cipriani napisał dwa listy apostolskie wzywające wiernych do głębokiego przygotowania duchowego na przyjęcie Ojca Świętego. W tych dokumentach powiedział nam, że to przygotowanie zakłada poszukiwanie Jezusa i zaproszenie Go do wejścia w naszą duszę, aby swoim miłosierdziem i przebaczeniem oświecił nasze życie, nasze rodziny, naszą pracę, czyli całą naszą egzystencję. Potem zaprosił nas także do rodzinnego odmawiania różańca świętego, do modlitwy przy wyjściu z domu, do wspólnego uczestnictwa w niedzielnej Mszy Świętej, do udziału w akcjach organizowanych w parafiach, szkołach i ruchach na przyjście papieża Franciszka. A jeśli mówimy o nadziei, to nie możemy zapominać, że nadzieja znajduje swoje najważniejsze miejsce w sakramencie pojednania. Nadzieja jest tym, co pomaga nam być optymistami, aby dostrzegać pozytywne aspekty wokół nas i wyrażać swoje opinie, w rozmowach rodzinnych i zawodowych, z entuzjazmem i pozytywnym poczuciem. Podsumowując, pierwszymi krokami dobrego przygotowania do ciepłego przyjęcia papieża Franciszka jest codzienne przebywanie z Jezusem w Najświętszym Sakramencie oraz przystępowanie do sakramentu przebaczenia, gdy tylko zajdzie taka potrzeba, aby oczyścić naszą duszę z grzechu.
Jak myślisz, na jakich sprawach skupi się papież Franciszek podczas tej podróży?
-Przede wszystkim należy wyjaśnić, że wizyta papieża Franciszka jest podróżą duszpasterską, w której nie należy spodziewać się wskazań politycznych. Nie ulega wątpliwości, że Ojciec Święty przybędzie do kraju o własnej specyfice i szczególnych okolicznościach. Nie da się też ukryć, że Peru przeżywa obecnie głęboki kryzys, w którym korupcja mocno uderza w biednych, ponieważ uniemożliwia milionom osób dostęp do szpitali i innych usług publicznych. Ta praktyka wzbogaca kilka osób, ale generuje nieufność i pesymizm w kraju, który gospodarczo rozwija się dość dobrze.
Dlaczego papież wybrał, Oprócz Limy odwiedzić Madre de Dios w Trujillo?
-Madre de Dios to obszar peruwiańskiej dżungli, który jest bogaty w zasoby naturalne, ale również cierpi z powodu nielegalnego wydobycia, co prowadzi do wielu nielegalnych działań, takich jak handel ludźmi. Papież uda się na spotkanie z mieszkańcami okolicy i będzie miał czas na odwiedzenie schroniska El Principito. Trujillo, miasto na północy kraju, było jednym z miejsc dotkniętych na początku roku przez zjawisko El Niño Costero, które pozostawiło setki ofiar, które straciły wszystko. Papież odwiedzi dzielnicę Buenos Aires, gdzie jest znaczna liczba osób dotkniętych klęskami żywiołowymi. Do wszystkich zaniesie swoje przesłanie miłości i nadziei.
Istnieje wiele nabożeństw do różnych peruwiańskich świętych, w tym do św. Róży z Limy i św. Marcina de Porres. Czy możesz to skomentować?
-Papież ma głęboko w duszy, że Peru to kraj świętych i tak powiedział: "Peru to kraj wielu wielkich świętych.". Ma ogromną atencję do życia tą popularną pobożnością. Ponadto ma osobiste nabożeństwo do świętego Marcina de Porres. W pierwszym pozdrowieniu, jakie kieruje do narodu peruwiańskiego, czyni to na tle świętego z miotłą. Należy też powiedzieć, że w uznaniu jego ogromnego przywiązania do peruwiańskich świętych, w pokojach, które będzie zajmował w Nuncjaturze Apostolskiej w Peru, umieszczono obrazy św. Marcina i św. Róży z Limy, które będą towarzyszyć jego pobytowi.
Oprócz oficjalnego hymnu, Con Francisco a caminar, autorstwa Héctora Quiñonesa, istnieje piosenka Peregrino de la Esperanza, która zdobyła nagrodę Bienvenido Francisco...
-Pielgrzym nadziei została wybrana w konkursie, do którego zgłoszono 381 piosenek. Dziewczyny z Colegio Santa Anita otrzymały jeden z najwyższych głosów publiczności za pośrednictwem strony internetowej, a następnie decyzją jury konkursu przeszły do półfinału i finału. Marzeniem tych dziewcząt było spotkanie z papieżem Franciszkiem, a spełnią je 21 stycznia w Limie, gdy zaśpiewają papieżowi. Bardzo miło jest widzieć wiarę i poświęcenie tych nastolatków wykonujących "Peregrino de la Esperanza". Dodatkowo udostępniliśmy teledysk do tej piosenki, w którym jedna z najważniejszych postaci peruwiańskiej piosenki, Eva Ayllón, przyłącza się do powitania papieża Franciszka w naszym kraju.