Stała Komisja Konferencji Episkopatu Niemiec (DBK) zatwierdziła statut "Komitetu Synodalnego", przy czym kardynał Rainer Woelki (Kolonia) oraz biskupi Gregor Maria Hanke OSB (Eichstätt), Stefan Oster SDB (Passau) i Rudolf Voderholzer (Regensburg) głosowali przeciw i potwierdzili swoją decyzję o nieuczestniczeniu w Komitecie Synodalnym.
Jak zostanie przypomniane, pomysł wprowadzenia synodalnego komitetu lub komisji powstał jako odpowiedź na Odmowa Watykanu zezwolić niemieckiej "Drodze Synodalnej" na ustanowienie stałej "Rady Synodalnej", złożonej z biskupów, kapłanów i świeckich, która funkcjonowałaby jako organ nadzorujący działalność każdego biskupa w jego diecezji i DBK na poziomie krajowym. Zarówno w pismo z dnia 16 stycznia 2023 r. jak w innym 16 lutego 2024 r.Czołowi kardynałowie Stolicy Apostolskiej przypomnieli, że Rada Synodalna "nie jest przewidziana przez obowiązujące prawo kanoniczne, a zatem uchwała w tym sensie podjęta przez DBK byłaby nieważna, z odpowiednimi konsekwencjami prawnymi". Ponadto zakwestionowali autorytet, który "Konferencja Biskupów musiałaby zatwierdzić statuty", ponieważ ani Kodeks Prawa Kanonicznego, ani Statut DBK "nie stanowią do tego podstawy".
Aby obejść zakaz Stolicy Apostolskiej, "Droga Synodalna" zatwierdziła utworzenie "Komitetu Synodalnego"... którego jedynym celem jest przygotowanie do utworzenia "Rady Synodalnej". "Komitet Centralny Niemieckiego Laikatu" ZdK zatwierdził swoje statuty 11 listopada 2023 r.; aby weszły one w życie, wymagane było zatwierdzenie przez DBK; początkowo planowano, że nastąpi to na zgromadzeniu plenarnym w dniach 19-22 lutego tego roku. Jednak po wspomnianym wcześniej liście od kardynałów Pietro Parolina, Victora M. Fernandeza i Roberta F. Prevosta z 16 lutego - liście wyraźnie zatwierdzonym przez papieża Franciszka - z prośbą o nieprzedyskutowanie ich na Zgromadzeniu Plenarnym, DBK postanowiła ustąpić. Podczas wizyty w Watykanie w marcu 2024 r. delegacja DBK zgodziła się przedłożyć prace "Komisji Synodalnej" do zatwierdzenia przez Stolicę Apostolską.
Z tego powodu, w świetle zatwierdzenia statutu "Komisji Synodalnej" przez większość DBK, czterej wspomniani powyżej biskupi z Kolonii, Eichstätt, Passau i Ratyzbony wydali wspólne oświadczenie, w którym stwierdzają, że poczekają do zakończenia Światowego Synodu Synodalności, aby zdecydować, jak postępować: "Biskupi Eichstätt, Kolonii, Passau i Ratyzbony pragną kontynuować drogę w kierunku bardziej synodalnego Kościoła zgodnie z Kościołem światowym". Przypominają, że wielokrotnie wyrażane przez Watykan zastrzeżenia co do ustanowienia "soboru synodalnego" jako "niezgodnego z sakramentalną konstytucją Kościoła" doprowadziły do odmowy udziału w "komitecie synodalnym", "którego deklarowanym celem jest ustanowienie soboru synodalnego".
Czterej wspomniani biskupi "nie podzielają również opinii prawnej, że Niemiecka Konferencja Biskupów może być odpowiedzialna za Komitet Synodalny, jeśli czterech członków konferencji nie popiera tego organu". Wyjaśniają zatem, że to nie DBK jest odpowiedzialna za "Komitet Synodalny", ale pozostałych 23 biskupów diecezjalnych.
Stwarza to oczywistą niepewność prawną, ponieważ zgodnie z samą "Drogą Synodalną" posiadaczami "Komitetu Synodalnego" miały być ZdK i DBK. Dlatego z prawnego punktu widzenia ten "Komitet Synodalny" jest wadliwy lub, mówiąc mniej prawnie, nie istnieje, ponieważ działa w próżni prawnej, jest zwykłą symulacją. Oprócz faktu, że decyzja "większością głosów" jest sprzeczna z samą zasadą synodalności, która dąży do konsensusu; a przy odmowie mniejszości jasne jest, że w DBK nie ma konsensusu w odniesieniu do tak zwanej "Komisji Synodalnej".
Z drugiej strony nie wiadomo, jak można pogodzić udział 23 biskupów w "komisji synodalnej" mającej na celu powołanie "soboru synodalnego" zakazanego przez Stolicę Apostolską ze stwierdzeniem, że biskupi ci przedłożą prace "komisji synodalnej" do zatwierdzenia przez Stolicę Apostolską. Znalezienie rozwiązania zgodnego z prawem kanonicznym dla "Komitetu Synodalnego" wydaje się być poszukiwaniem kwadratury koła.