O godz. 19.30. Forum Omnes z Jacques'em Philippe'emkapłan i znany autor duchowy. Urodzony w Metz (Francja), jest autorem licznych książek o życiu duchowym, w tym m.in. takich tytułów jak "Wolność wewnętrzna", "Czas dla Boga" czy "Duchowe ojcostwo kapłana".
Podczas Forum zorganizowanego przez OmnesPhilippe zajął się takimi kwestiami jak obecność lub nieobecność Boga, modlitwa, pytaniami, które pojawiły się w życiu każdego człowieka w czasie pandemii, jak np. sens cierpienia itd.
Granice cywilizacji
Ojciec Filip rozpoczął swoje przemówienie od nawiązania do sytuacji, jaką przeżywał świat w czasie pandemii i jak dotknęła ona ludzi, zwłaszcza chrześcijan. Powiedział, że na przykład "dla wielu osób pomogło to wzmocnić relacje w rodzinie, w społecznościach, w których żyli przez te dni pandemii".
Ponadto "pandemia pokazała granice i kruchość cywilizacji zachodniej, sytuację, która doprowadziła nasze społeczeństwo do zastąpienia tego, co realne, tym, co wirtualne". To jednak nie wystarczy. Potrzebujemy tego, co prawdziwe: "zdaliśmy sobie sprawę, że to nie wystarczy, że konieczne są fizyczne spotkania. Przypomina to również o fizycznym i cielesnym wymiarze tego, co duchowe.
Pandemia pokazała ograniczenia i kruchość cywilizacji zachodniej, sytuację, która doprowadziła nasze społeczeństwo do zastąpienia tego, co realne, tym, co wirtualne.
Jacques PhilippeKapłan i autor duchowy
Gdzie jest Bóg?
"Jaka była rola Boga w tej sytuacji" - pytał ojciec Filip. Bóg dopuszcza czasem trudne sytuacje po to, byśmy mu zaufali, byśmy się opuścili w Jego ręce i zawierzyli Jego opatrzności. W rzeczywistości w trudnych sytuacjach, mówił Filip, ważne jest to, jak stawiamy czoła tej sytuacji i jak wykorzystujemy ją do ukierunkowania się na dobro, którego oczekuje od nas Bóg.
"Jest oczywiste, że w tym kontekście - kontynuował - gdzie nasza kruchość jest oczywista, znajdujemy wezwanie do oparcia się na Panu, który jest naszą skałą, naszą siłą". W trudnych sytuacjach Bóg staje się nam bliższy". W okresie wielkanocnym czytamy Ewangelię o uczniach z Emaus. Model, którym posłużył się ojciec Filip, by pokazać, jak Bóg działa w chwilach zniechęcenia. "Są zniechęceni, a Jezus przychodzi i wyjaśnia im Pisma. Daje im siłę, by wrócili do Jerozolimy umocnieni spotkaniem z Chrystusem. To jest to, co musimy zrobić w tych trudnych czasach. Chrystus nas odżywia, napełnia nas siłą".
"Ten czas pandemii jest więc zaproszeniem do pójścia za Jezusem Chrystusem, do spotkania z Nim, do rozmowy z Nim". Czas, w tej linii, również na bycie bardzo uważnym na siebie.
Eucharystia - prawdziwe spotkanie z Bogiem
Z drugiej strony Filip podkreślił, że dla chrześcijan Eucharystia, która w tamtych czasach była sakramentem, którego wielu było pozbawionych, jest miejscem par excellence spotkania z Bogiem. Jest to moment, w którym możemy przyjąć Bożą obecność. W rzeczywistości, powiedział ojciec Filip, "wielu chrześcijan było bardzo kreatywnych w utrzymaniu aktywnego życia chrześcijańskiego".
Eucharystia, realna obecność Pana, jest centrum życia chrześcijańskiego. "W tych dniach pandemii mogliśmy spotkać Chrystusa poprzez komunię duchową" - powiedział ks. Filip. Ponadto dzięki Eucharystii "może dojść do spotkania z Panem także wtedy, gdy czytamy Pismo Święte". Wracając do przykładu uczniów z Emaus, których serca płonęły, gdy słyszeli, jak Pan wyjaśniał Pisma, "dziś, przy tak wielkim zamieszaniu, potrzebujemy słowa Prawdy. Słowo miłości i prawdy, które znajdujemy w Biblii". A w czytaniu Słowa Bożego jest wiele łaski Ducha Świętego. "Fragment Emaus to piękna katecheza na temat Pisma Świętego". 'Zostań z nami' - prosili go. Ale Jezus Chrystus nie tylko pozostał z nami w Eucharystii, ale dał im więcej niż prosili: pozostał w Eucharystii i w naszych sercach w łasce."
Wielkość życia chrześcijańskiego
Na zakończenie jego wykładu rozpoczęła się przyjemna dyskusja z pytaniami od słuchaczy. Kilka z tych pytań miało jako wspólny mianownik tajemnicę zła. Ojciec Filip potwierdził, że "wielkość życia chrześcijańskiego polega na tym, że z każdego zła możemy otrzymać dobro". Okazja do rozwoju, do bycia bliżej Boga". Najważniejszym pytaniem jest to, jak można zmierzyć się ze złem, polegając na Panu, aby wyszło z niego dobro. Jeśli Jezus Chrystus zmartwychwstał, to dobro zwycięża. Oczywiście "w sytuacji kryzysowej są ludzie, którzy reagują pozytywnie i umacniają swoją wiarę. Z kolei inni mogą odwrócić się od wiary. W takim przypadku musimy zawsze modlić się za tych ludzi i prosić Jezusa, aby wyszedł im na spotkanie".
Wielkość życia chrześcijańskiego polega na tym, że z każdego zła można wyprowadzić dobro. Jest to okazja do wzrostu, do bycia bliżej Boga.
Jacques PhilippeKapłan i autor duchowy
"Wiara, modlitwa, Eucharystia, słuchanie Słowa, komunia braterska. Wszystkie te środki są nam proponowane, aby przyjąć obecność Boga". W ten sposób zakończyło się ciekawe Forum z autorem, który jest już klasykiem duchowości.