Aktualności

Belorado. Kupowanie i sprzedawanie klasztorów, pseudokatolicka sekta i cyzm?

Z końcem tygodnia upływa termin wyznaczony przez arcybiskupstwo Burgos zakonnicom klaryskom ze wspólnoty Santa Clara de Belorado na wyrażenie woli pozostania w Kościele katolickim.

Maria José Atienza-19 czerwca 2024-Czas czytania: 14 minuty
Belorado. Kupowanie i sprzedawanie klasztorów, pseudokatolicka sekta i cyzm?

Stopa: Zewnętrzna część klasztoru Santa Clara w Belorado

Jeszcze kilka tygodni temu niewiele osób wiedziało o istnieniu klasztoru Santa Clara de Belorado. Poza okolicą, w której wspólnota była szczególnie kochana i kilkoma rozproszonymi regionalnymi wiadomościami o pracy zakonnic przy wypieku ciast, życie w tym klasztorze i jego okolicach charakteryzowało się spokojem i praktycznie brakiem rozgłosu w mediach. 

Historia przybrała nowy obrót 13 maja, kiedy to, co niezwykłe, opatka wspólnoty, siostra Isabel, ogłosiła, że podpisała, w imieniu całej wspólnoty, jak twierdzi, dokument formalnie porzucający Kościół katolicki zwany "Manifest katolicki". W dokumencie tym zakonnica potwierdziła, że Kościół katolicki jest heretycki i schizmatycki oraz poddała wspólnotę jurysdykcji Pablo de Rojasa, który twierdzi, że jest biskupem i stoi na czele sekty znanej jako "...".Unia Pobożna Świętego Pawła Apostoła"..

To porzucenie Kościoła katolickiego zostało najwyraźniej dokonane za pomocą prośby podpisanej przez samą opatkę 8 maja i zaakceptowanej przez Pablo de Rojas 10 maja 2024 roku. 

Co sprawia, że wspólnota decyduje się na taki krok? Czy jest to kwestia religijna, czy może kryje się za tym coś więcej? Czym jest Unia Pobożna? Co stanie się z klasztorami, jeśli zakonnice porzucą wiarę katolicką? 

Odpowiedzi na te pytania są zróżnicowane i z pewnością nie obejmują pełnej rzeczywistości sytuacji bardziej zbliżonej do sainete niż czegokolwiek innego. W Sprawa Belorado zbiegają się kwestie gospodarcze i religijne. Różnorodne niuanse i kwestie zbiegły się w niemal groteskowej sytuacji, której wynik pozostaje nieznany. 

Manifest katolicki

Na stronie Manifest katolicki opublikowany przez zakonnice z Belorado to 70-stronicowy dokument, który odtwarza główne idee tzw. "Teologiczne pozycjonowanie sekty. 

Dokument broni poglądu, że Pius XII był ostatnim prawowitym papieżem, a po jego śmierci "Stolica Piotrowa jest nieobsadzona i uzurpowana". 

Według tego manifestu Kościół katolicki jest schizmatycki i zdradził Chrystusa. Sobór Watykański jest, według tego dokumentu, aktem heretyckim, a późniejszy Kościół nielegalny. Biskupi i księża są "heretykami, złodziejami, perfidnymi i bluźnierczymi". Wśród innych twierdzeń, argumentuje, że "Ratzinger był wielkim heretykiem z patyną konserwatysty" i nazywa papieża Franciszka "panem Bergoglio", "który nie jest biskupem, ani nawet księdzem". 

Manifest, podpisany jedynie przez byłą opatkę "w moim imieniu i w imieniu wszystkich sióstr z dwóch klasztorów znajdujących się w Belorado i Orduña", kategorycznie stwierdza, że nie będą one posłuszne tym, których uważają za heretyków, i w niejasny sposób zachęca wszystkich, którzy "chcą być zbawieni", do opuszczenia Kościoła lub "sekty soborowej".  

Czy jest to schizma? Technicznie tak, ponieważ zgodnie z kanonem 751 Kodeksu Prawa Kanonicznego, schizma to "odmowa poddania się Najwyższemu Papieżowi lub komunii z członkami Kościoła jemu podległymi". Dokładniej mówiąc, mamy do czynienia z przynależnością wielu osób do już ukonstytuowanej sekty schizmatyckiej. 

Społeczność Belorado

Klasztor Santa Clara w mieście Belorado w Burgos to klasztor klarysek, którego pierwsza konstrukcja pochodzi z XIV wieku. Budynek został splądrowany przez wojska francuskie na początku XIX wieku, a następnie skonfiskowany przez Mendizábala. Zakonnice odzyskały klasztor i od tego czasu nic się nie zmieniło w spokojnym życiu klasztornym, naznaczonym pracą zakonnic przy wypieku ciast. 

Klasztor stanowi część Federacji Klarysek Matki Bożej z Arántzazu wraz z czterdziestoma innymi klasztorami, w tym Vitoria i Derio.

Obecnie wspólnota Belorado składa się z piętnastu zakonnic. Według źródła w arcybiskupstwie Burgos, "pięć najstarszych z nich znajduje się poza tym całym procesem". Sytuacja tych pięciu starszych sióstr, które mają ponad 80 lat, jest przedmiotem troski zarówno arcybiskupstwa, jak i przełożonych Federacji Klarysek Matki Bożej z Arántzazu. Chociaż oboje rozumieją, że są one pod dobrą opieką, mają poważne wątpliwości, czy są świadome tego, co dzieje się w ich wspólnocie. 

Po opublikowaniu Manifest katolicki i późniejszych deklaracji pozostałych 10 zakonnic, każda z nich została wezwana do stawienia się przed trybunałem kościelnym indywidualnie w celu poparcia podjętego kroku lub wycofania się z niego. 

Wezwanie to zostało doręczone 6 czerwca. Trzy główne przełożone wspólnoty - była opatka, siostra Isabel, była wikaria, siostra Paz i była czwarta dyskretka, siostra Sión - otrzymały 10 dni na stawienie się przed Trybunałem Kościelnym w Burgos pod zarzutem schizmy, a archidiecezja przedłużyła ten termin o kolejne pięć dni na prośbę zakonnic. 

Pozostałe 7 sióstr otrzymało 15 dni na wystąpienie. Dopiero 21 czerwca siostry będą musiały zdecydować, jedna po drugiej, czy zerwać z Kościołem katolickim. 

W przypadku kontynuowania stanowiska zajmowanego od 13 maja, zakonnice zostaną ekskomunikowane z tego samego powodu. (ekskomunika latae sententiae)), byliby wykluczeni z życia religijnego i nie mogliby korzystać z różnych praw chrzcielnych.

Jeśli się wycofają, jak podkreśla arcybiskupstwo Burgos, "pozostaną we wspólnocie, a decyzja będzie należała do federacji". Arcybiskupstwo podkreśla swoją gotowość do "dialogu do ostatniej chwili, ale musimy być świadomi, że jeśli ci ludzie dobrowolnie porzucą wiarę katolicką, nie będą mogli nadal mieszkać w miejscu należącym do Kościoła". 

Bp Iceta mianowany komisarzem 

28 maja, w związku z wydarzeniami i na prośbę Federacji Klarysek Matki Bożej z Aránzazu, Stolica Apostolska mianowała biskupa Mario Iceta Gavicagogeascoa "komisarzem papieskim ad nutum Sanctae Sedis" klasztorów Belorado, Orduña i Derio. Ta nominacja przyznaje mu "wszystkie prawa i obowiązki, które prawo powszechne Kościoła i prawo własne Instytutu przypisuje wyższemu przełożonemu i jego radzie, w tym reprezentację prawną w sferze cywilnej". Arcybiskup Burgos utworzył następnie komisję zarządzającą, której członkami są "Przewodnicząca Federacji Matki Bożej z Aránzazu, matka Javier Sotoi jej sekretarza federalnego, Carmen Ruizktóry będzie czuwał nad opieką nad wspólnotą. Dołączy do nich wikariusz sądowy archidiecezji, Donato Miguel Gómezbędzie odpowiedzialny za sprawy kanoniczne, podczas gdy dyrektor ds. prawnych arcybiskupstwa będzie odpowiedzialny za sprawy kanoniczne, Rodrigo Sáizbędzie koordynować aspekty cywilne. Będą oni również wspierani przez profesjonalną firmę zajmującą się zarządzaniem klasztorami i ich majątkiem oraz otrzymają zlecenie przeprowadzenia audytu i inwentaryzacji. Ponadto, w razie potrzeby, zapewniona zostanie pomoc profesjonalnych firm prawniczych w sprawach cywilnych, podatkowych lub karnych".

Wraz z tą nominacją prawnym przedstawicielem cywilnym we wszystkich sprawach dotyczących klasztoru stał się arcybiskup Burgos, dzięki czemu "ma on prawo i obowiązek czuwać przede wszystkim nad osobami mieszkającymi w klasztorze, zwłaszcza starszymi siostrami, pracownikami kontraktowymi, właściwym zarządzaniem przepływami finansowymi, a także zarządzaniem całym majątkiem ruchomym i nieruchomym", jak wskazuje nota wydana przez arcybiskupstwo Burgos w celu ogłoszenia tej nominacji. 

[Rozszerzenie wiadomości]

21 czerwca klaryski wysłały burofax do arcybiskupstwa Burgos, które przedłużyło termin na prośbę zakonnic, w którym wyraziły swoje "jednomyślne i nieodwracalne stanowisko" porzucenia tego, co opisują jako kościół "zrodzony z kradzieży Vaticanum II".

Zakonnice twierdzą, że Kodeks Prawa Kanonicznego nie jest "kompetentny". Jest to całkowicie nieprawdopodobne i sprawiło, że prawnicy cywilni są odpowiedzialni za dialog z arcybiskupstwem.

Konta klasztoru 

Zakonnice z tej wspólnoty, kierowanej przez byłą opatkę, siostrę Isabel, nie odpowiedziały na nieustanne prośby o dialog kierowane do nich zarówno przez federację klarysek, do której należą, jak i przez arcybiskupstwo Burgos. Ich komunikacja odbywa się za pośrednictwem ich bloga lub w mediach krajowych. 

Zakonnice z Belorado wykorzystały swój blog i sieci społecznościowe, aby "potępić" swój sprzeciw wobec wszystkich środków nałożonych przez Stolicę Apostolską, chociaż na razie nie nawiązały bezpośredniego kontaktu z Federacją Klarysek ani z arcybiskupstwem. W ciągu ostatnich kilku tygodni twierdziły, że nie mają dostępu do swoich "kont bankowych, ponieważ D. Mario przejął nad nimi kontrolę, blokując w ten sposób dostęp do owoców naszej codziennej pracy", czemu stanowczo zaprzeczyło arcybiskupstwo Burgos, ponieważ "siostry wiedzą, że mogą liczyć na wszystko, czego potrzebują, za pośrednictwem sekretarki federalnej, siostry Carmen". Wraz z mianowaniem komisarza "rachunki klasztoru zostały poddane audytowi, zgodnie ze zwykłym procesem komisariatu papieskiego", według arcybiskupstwa "rachunki są nadal wypłacane, ale zakonnice nie mogą wypłacać pieniędzy, ponieważ nie są już do tego upoważnione". Carmen, która została wydalona, gdy 6 czerwca udała się do klasztoru, aby zapytać, czego potrzebują i zobaczyć starsze siostry.

Arcybiskupstwo, w nocie wydanej 13 czerwca, wskazało, że "trwają prace z bankami, aby upewnić się, że nie ma problemu z płatnościami dla tych, którzy są prawnie uprawnieni do płatności: dostawy, odcinki wypłat, rachunki itp."i że nadal "czekają, aż siostry przekażą nam niezbędne kwoty potrzebne na zwykłe wydatki związane ze zwykłym życiem", czego zakonnice nie zrobiły, ponieważ według nich, jeśli zażądają pieniędzy od arcybiskupa "oznaczałoby to de facto uznanie legalności uzurpacji".

Ze strony arcybiskupstwa Burgos i Federacji Klarysek Matki Bożej z Arántzazu podjęto odpowiednie kroki cywilne i kanoniczne, a prawnym przedstawicielem klasztoru Santa Clara de Belorado w rejestrze Ministerstwa Prezydencji, Sprawiedliwości i Stosunków z Sądami jest Mario Iceta Gavicagogeascoa, arcybiskup Burgos.

Czy Pobożny Związek Świętego Pawła Apostoła jest sektą? 

Tak, ta grupa jest sklasyfikowana jako sekta w książce eksperta Luisa Santamaríi. "Na obrzeżach krzyża", opublikowany przez Biblioteca de Autores Cristianos w 2023 roku. W tomie wymieniono około stu sekt o chrześcijańskim pochodzeniu lub wyglądzie. 

W swoim wstępie Santamaría wyjaśnia, że "fakt, że większość z nich używa nazwy "Kościół", wskazuje na ich zamiar zaprezentowania się jako prawdziwy Kościół Chrystusa lub, czasami, jako nowe i niezależne, ale całkowicie uprawnione ugrupowanie w Kościele powszechnym. Często zgadzają się w swoich roszczeniach do odzyskania tego, co prawdziwie chrześcijańskie - które zostałyby zdradzone w historycznych Kościołach i wspólnotach kościelnych, od których się oderwały - oraz w ich roszczeniu do większej otwartości na całą ludzkość, bez ścisłych zasad, kryteriów przyjęcia lub ekskomuniki ".

Na stronie Unia Pobożna Świętego Pawła Apostoła "uważa się za prawdziwy Kościół Chrystusa, dlatego jego przywódca zawsze przedstawia się jako 'katolicki, apostolski i rzymski biskup', a także odnosi się do Kościoła katolickiego jako 'sekty Rady Radców lub 'monsignora Roncallego'". 

Grupa ta wyznaje sedewakantyzm "w taki sposób, że nie uznaje żadnego biskupa Rzymu po Piusie XII. Nie uznaje też ważności sakramentów sprawowanych w posoborowym Kościele katolickim".

Spojrzenie na Strona internetowa Pobożnej Unii Świętego Pawła Apostoła daje przybliżony obraz linii tej mniejszościowej grupy. The stanowisko teologiczne z którego zrodził się manifest podpisany przez byłą opatkę z Belorado, jest sumą tekstów i zwrotów zaczerpniętych z przedsoborowych dokumentów, przeładowanego języka i terminologii "ukradzionej" różnym instytucjom kościelnym. 

Na stronie stanowisko teologiczne Podkreśla, że "wraz ze śmiercią w dniu 9 października 1958 r. ostatniego prawowitego papieża, do tej pory JE Piusa XII, i zwołaniem "Soboru Watykańskiego II", wyłonił się "kościół soborowy", który usiłuje zaćmić Kościół katolicki, apostolski i rzymski", a wiernych katolickich określa mianem "akatolików". 

Na stronie stanowisko teologiczne miesza kwestie moralne z kwestiami kanonicznymi i magisterialnymi. 

Na stronie Pobożny związek jest przedstawiany jako "rodzaj wojowniczej milicji predestynowanej do wyróżnienia się ponad wszystko, co istnieje" i "nie jest otwarty dla kapłanów, zakonników lub prostych wiernych, którzy chcą jedynie czerpać korzyści duchowe lub sakramentalne, ponieważ w tym celu konieczne jest bycie poddanymi Jego Najświętszej Ks. Dr. Pablo de Rojas Sánchez-Franco i współpracować z Pobożną Unią". 

Na stronie Pia Union Strona internetowa Pobożnej Unii stwierdza, że zabronione jest "manifestowanie obcym, że są członkami Pobożnej Unii", że sakramenty mogą być przyjmowane tylko w kaplicach instytucji i że zasady są określone w następujący sposób sui generis takie jak zobowiązanie kobiet do noszenia "spódnic, pończoch, przynajmniej francuskich rękawów, a dla mężczyzn, jeśli to możliwe, marynarki i krawata, w przeciwnym razie mogą nosić kolorowe spodnie chino, nigdy dżinsy, i koszulę z długimi rękawami, z dwoma zakrętami przy mankietach, głównie ze względów estetycznych, jak mówi nasz założyciel "rękawy piekarskie są bardzo zwyczajne" (krótkie rękawy)".

Postacie

Kim jest Pablo de Rojas i czy jest wielu zwolenników tego Pobożnego Związku Świętego Pawła Apostoła? Liczne media przedstawiły sylwetkę przywódcy tej dotychczas prawie nieznanej sekty. 

Dokonany przez Luisa Santamaríę na pierwszych stronach "A las afueras de la cruz" opis założycieli i przywódców wielu sekt pochodzenia chrześcijańskiego ma zastosowanie jako opis samozwańczego biskupa Rojasa. Są to ludzie, którzy "zostali odrzuceni z seminariów, nowicjatów i innych domów formacyjnych, porzucili je lub zostali z nich wydaleni. Są też przypadki osób, które starały się o święcenia i im się nie udało. Tak więc, jako istotną alternatywę, zdecydowali się dołączyć do ruchów schizmatyckich lub, po otrzymaniu święceń kapłańskich lub konsekracji biskupiej, stworzyli własny "kościół", wchodząc w dynamikę wzajemnego uznawania i święceń oraz tworzenia złożonych struktur o bombastycznych nazwach i nałożonych przymiotnikach, aby udawać, że wykazują kościelną powagę, której im brakuje".

Pablo Rojas pochodzi z Jaén, a jego biografia przedstawiona na stronie internetowej Pobożnego Zjednoczenia św. Pawła Apostoła jest pełna niespójności i dziwnych faktów, takich jak przyjęcie komunii w wieku pięciu lat w Hiszpanii w latach 80. czy dwukrotne przyjęcie święceń kapłańskich.

Tekst z jego strony internetowej: "[Rojas] Został 'bierzmowany' w Madrycie w 1993 r. przez 'Mons. de Galarreta, "biskupa" Bractwa Św. Piusa X, 'konsekrowany' przez 'Mons. Lefevre. W 2005 r. otrzymał sakrament [święceń] z rąk biskupa Shell 13 maja 2005 r., a 28 czerwca 2010 r. "sub conditione" z rąk biskupa Subiròn". Zarówno Derek Schell, jak i Ricardo Subiron zostali ekskomunikowani za przynależność do sekty Kościoła Palmar de Troya. 

Rojas osiedlił się w Bilbao, gdzie często można go było zobaczyć spacerującego w stroju biskupa w starym stylu i w towarzystwie José Ceacero (znanego pod pseudonimem ksiądz barman(ze względu na swój zawód kelnera koktajlowego), który również twierdzi, że jest księdzem i działa jako "rzecznik" zakonnic z Belorado. 

W 2019 r. bp Mario Iceta, ówczesny biskup Bilbao, podpisał dekret ogłaszający ekskomunikę Pabla de Rojasa, w którym wskazał, że "on sam (Rojas) twierdził, że został konsekrowany na biskupa przez pana Daniela L. Dolana, z linii schizmatyckiego bpa Ngô Dình Thuca, popełniając przestępstwo schizmy ex can. 1364 § 1 C.I.C.". 

Ad abundantiamPodważa się sprawowanie różnych sakramentów w naszej diecezji ex can. 1378 § 2, n. 1 i 2 C.I.C. 

W dniu 28 czerwca 2019 r., po ponownej konsekracji na biskupa przez schizmatyckiego biskupa Williamsona, znajdującego się obecnie w sytuacji ekskomuniki, skruszony powrócił do przestępstwa opisanego w kanonie 1382 CIC".

Kupno i sprzedaż klasztorów

Ta nietypowa sytuacja związana jest z nieruchomościami trzech klasztorów. Trzy nieruchomości należą do Federacji Matki Bożej z Arantzazu (Prowincja Kantabrii - Siostry Klaryski) i są to klasztory klarysek znajdujące się w miejscowościach Derio (Vizcaya), Belorado (Burgos) i Orduña (Álava). 

Początek sprzedaży i zakupów klasztoru datuje się na 2020 rok.

W 2020 r. klasztor Orduña, należący do klarysek z Vitorii, został kanonicznie zlikwidowany i opustoszał. W październiku tego samego roku wspólnota z Belorado podpisała umowę kupna-sprzedaży tego klasztoru za kwotę 1 200 000 euro z dwuletnim opóźnieniem. W tym akcie sprzedaży i kupna wnieśli oni wkład w wysokości 100 000 euro i zobowiązali się do dokonywania półrocznych płatności w wysokości 75 000 euro", zgodnie z notą wydaną przez arcybiskupstwo Burgos. W tym czasie część wspólnoty klarysek z Derio opuściła budynek i przeniosła się do Orduña. 

Pierwotnym pomysłem wydawała się sprzedaż klasztoru Derio w celu zakupu klasztoru Orduña. Jednak sprzedaż Derio nadal nie doszła do skutku, więc podjęcie drugiej płatności było niewykonalne. W rzeczywistości, chociaż pierwsza płatność za zakup miała zostać dokonana 1 listopada 2022 r., Żadna płatność nigdy nie została dokonana. 

Taka była sytuacja, gdy w marcu 2024 r. opatka Belorado, siostra Isabel "oświadczyła, że ma dobroczyńcę, który kupi i umieści klasztor (Orduña) w imieniu samego dobroczyńcy, osiągnie porozumienie w sprawie jego użytkowania i odsprzeda go wspólnocie Belorado, gdy uzyskają wpływy ze sprzedaży klasztoru Derio". 

Tajemnica tej operacji i "podejrzenia, że osoba ta jest obca Kościołowi katolickiemu" wyrażone przez klaryski z Vitorii, skłoniły biskupa tej diecezji i jego wikariusza ds. życia konsekrowanego do udania się do Orduña w dniu 21 marca 2024 r., aby zapytać o tego dobroczyńcę. Tam powiedziano im, że opatka jest w Belorado, więc prałat i wikariusz udali się do drugiego klasztoru, oddalonego o 100 kilometrów. Po przybyciu do Belorado "powiedziano im, że siostra Isabel nie może ich przyjąć i zostali przyjęci na tokarce przez wikariusza, siostrę Paz i czwartą dyskretkę, siostrę Sión". 

Żadna z dwóch zakonnic nie podała biskupowi tożsamości kupca. Półtora miesiąca później jego tożsamość nadal nie jest znana.

Wspólnota Vitoria, właściciel klasztoru Orduña, która nie otrzymała żadnej zapłaty, postanowiła rozwiązać umowę i wezwała wspólnotę Belorado przed notariusza. 

Zgodnie z notą wydaną przez arcybiskupstwo Burgos w dniu 13 maja, w biurze notarialnym siostra Isabel, w towarzystwie siostry Paz i siostry Sión, przekazała dokument "domagający się 1 600 000 euro jako zapłaty za kwotę prac wykonanych przez jej wspólnotę w klasztorze Orduña oraz 30% za szkody". Była opatka nie zaakceptowała rozwiązania umowy i postanowiła skierować sprawę "do sądu". Wspólnota z Vitorii wyraziła zamiar odzyskania własności klasztoru Orduña i wydalenia zakonnic z Belorado na drodze postępowania cywilnego.

Co mówi Kodeks Prawa Kanonicznego?

Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, kanon 634, "instytuty, prowincje i domy zakonne, jako osoby prawne we własnym prawie, mają zdolność nabywania, posiadania, zarządzania i rozporządzania dobrami doczesnymi, chyba że zdolność ta jest wykluczona lub ograniczona przez konstytucje", ale zauważa w kanonie 634, § 3.3, że "dla ważności alienacji lub jakiejkolwiek czynności, w której może być naruszony stan majątkowy osoby prawnej, wymagane jest zezwolenie kompetentnego przełożonego, udzielone na piśmie za zgodą jego rady. Ale jeśli chodzi o operację, w której suma określona przez Stolicę Apostolską dla każdego regionu została przekroczona, lub o dobra ofiarowane Kościołowi z powodu ślubu lub przedmiotów o wysokiej cenie ze względu na ich wartość artystyczną lub historyczną, wymagana jest również zgoda samej Stolicy Apostolskiej". W przypadku Hiszpanii kwota wymagająca wyraźnej zgody Stolicy Apostolskiej wynosi 1 500 000 euro. 

Innym istotnym przepisem w tej kwestii jest kanon 639 Kodeksu Prawa Kanonicznego, który w punkcie pierwszym stanowi, że "jeśli osoba prawna zaciąga długi i zobowiązania, nawet jeśli robi to za zgodą przełożonych, musi za nie odpowiedzieć", a w punkcie trzecim stanowi, że jeśli "zakonnik zaciąga długi i zobowiązania bez zgody przełożonych, odpowiada osobiście, a nie osoba prawna". Dwa punkty, które stanowią poważny problem dla sióstr Belorado, które nie mogą przejąć długu zaciągniętego zarówno na zakup klasztoru Orduña, jak i na prace podjęte w tym samym budynku po przybyciu wspólnoty z klasztoru Derio. 

Chronologia:

Październik 2020 r.

Podpisanie umowy między wspólnotą Derio-Belorado a wspólnotą klarysek z Vitorii dotyczącej kupna i sprzedaży klasztoru Orduña. 

28 października 2020 r.

Przeniesienie wspólnoty Derio do klasztoru Orduña.

Marzec 2024 r.

Deklaracja opatki, że ma dobroczyńcę, który zapłaci za zakup klasztoru Orduña.

21 marca 2024 r. 

Próba nawiązania dialogu z opatką przez biskupa Vitorii w celu ustalenia tożsamości nabywcy.

12 kwietnia 2024 r. 

Delegat biskupi ds. życia konsekrowanego archidiecezji Burgos odwiedza klasztor Belorado. Towarzyszą mu dwie siostry, ale nie opatka. Uzgodniono (telefonicznie) daty 27 maja 2024 r. na wizytację kanoniczną w Belorado, 28 maja w Orduña i 29 maja na wybór nowej opatki.

13 kwietnia 2024 r.

Przewodnicząca Federacji Matki Bożej z Arantzazu informuje arcybiskupa Burgos o podejrzeniu popełnienia przestępstwa schizmy. 

24 kwietnia 2024 r.

Biskupi Vitorii i Bilbao oraz arcybiskup Burgos podpisują dekret rozpoczynający wstępne dochodzenie w sprawie możliwej schizmy w Belorado.

7 maja

Próba unieważnienia umowy kupna-sprzedaży klasztoru przez wspólnotę klarysek z Vitorii. Odmowa siostry Isabel.

13 maja 2024 r.

W imieniu wspólnoty Belorado siostra Isabel podpisuje dokument formalnie porzucający Kościół, tak zwany "Manifest Katolicki", i poddaje się jurysdykcji pana Pablo de Rojas.

Kapelan klasztoru odwiedził wspólnotę i udało mu się porozmawiać z wikarią, siostrą Paz. Potwierdziła ona telefonicznie arcybiskupowi Burgos, że "cała wspólnota porzuciła Kościół katolicki i oświadczyła, że decyzja została podjęta jednogłośnie przez wszystkie zakonnice".

29 maja 2024 r.

Data wygaśnięcia nominacji siostry Isabel na opatkę klasztoru Santa Clara de Belorado.

Mianowanie bpa Mario Icety "komisarzem papieskim". ad nutum Sanctae Sedis"Klasztory Belorado, Orduña i Derio.

6 czerwca 2024 r.

Siostra Carmen Ruiz, sekretarz Federacji Ubogich Klarysek Matki Bożej z Aránzazu; Rodrigo Sáiz, pełnomocnik Papieskiego Komisarza; Carlos Azcona, notariusz Trybunału Kościelnego i notariusz María Rosario Garrido, udali się do klasztoru Belorado, aby przeprowadzić proces działania określony przez Stolicę Apostolską i zostali wydaleni z klasztoru. 

16 czerwca 2024 r.

Koniec terminu wyznaczonego byłej opatce, byłemu wikariuszowi i byłemu czwartemu dyskretowi na stawienie się przed Trybunałem Kościelnym. W odpowiedzi na prośbę o przedłużenie terminu, arcybiskupstwo przyznało dodatkowe pięć dni. 

21 czerwca 2024 r.

Termin wyznaczony zakonnicom ze wspólnoty Belorado na złożenie zeznań przed Trybunałem Kościelnym upłynął.

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.