Zasoby

Tożsamość i misja Kościoła: wywiad z Giulio Maspero

W jaki sposób wspólnota chrześcijańska odzwierciedla Boga, którego czci, i dlaczego Kościoła nie można zredukować do zwykłej ludzkiej instytucji? Oto niektóre z pytań, na które odpowiada Giulio Maspero, dziekan Wydziału Teologicznego Papieskiego Uniwersytetu Świętego Krzyża.

Giovanni Tridente-12 lipca 2025 r.-Czas czytania: 4 minuty
Giulio Maspero

Giulio Maspero (Opus Dei)

W jaki sposób wspólnota chrześcijańska odzwierciedla Boga, którego czci, w jaki sposób historia ludu Izraela odnosi się do misji chrześcijan i dlaczego Kościoła nie można zredukować do zwykłej ludzkiej instytucji?

W rozmowie z księdzem Giulio Maspero zgłębiamy niektóre z duchowych, antropologicznych i prawnych podstaw, które charakteryzują wspólnotę wierzących. Jest on członkiem rady Papieskiej Akademii Teologicznej, profesorem teologii dogmatycznej i dziekanem Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Rzymskiego. Papieski Uniwersytet Świętego Krzyża Rzymu.

Profesorze, zacznijmy od koncepcji tożsamości wspólnoty religijnej. W jaki sposób Kościół odzwierciedla boskość, którą czci?

- Każda wspólnota religijna identyfikuje się z bóstwem, któremu oddaje cześć. W przypadku Kościoła bóstwem tym jest Bóg Jezusa Chrystusa, więc aby zrozumieć, czym jest Kościół i jaka jest jego misja, musimy zacząć od tajemnicy tego trójjedynego Boga. W przeciwieństwie do pogańskich bóstw, Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba jest wyjątkowy, transcendentny i stwarza z niczego z miłości. Ta trynitarna komunia jest wzorem, który Kościół ma odzwierciedlać w swoim życiu i działaniu.

Jak możemy odpowiednio zrozumieć tego Boga, który jest jeden, ale także trójjedyny?

- Oznacza to uznanie, że Bóg, będąc Ojcem, Synem i Duchem Świętym, jest doskonałą i absolutną komunią. Człowiek, stworzony na Jego obraz i podobieństwo, uczestniczy w tym boskim życiu. Stary Testament ukazuje postępującą świadomość narodu żydowskiego na temat ich relacji z Bogiem, której kulminacją jest Jezus Chrystus. Kościół rodzi się właśnie ze spotkania z Trójjedynym Bogiem, który w Jezusie daje się definitywnie, ofiarując nam, abyśmy byli Jego przyjaciółmi i członkami mistycznego Ciała, którym jest sam Kościół.

Gdzie w tym dyskursie mieści się historia narodu izraelskiego?

- Izrael to lud powołany do życia w relacji z jedynym Bogiem, stopniowo odkrywający głębię przymierza. Po chwilach kryzysu i wygnania staje się coraz bardziej świadomy wartości przynależności do Stwórcy, który kocha swój lud.

Wraz z nadejściem Jezusa Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba został w pełni objawiony jako Trójca: chrześcijaństwo nie ogranicza się do dziedziczenia ziemskiej monarchii, ale przyjmuje i rozpowszechnia możliwość uczestniczenia w boskim Życiu otwartym dla wszystkich. Kościół jest przedłużeniem tej historii miłości, w której ochrzczeni wchodzą w głęboką relację z Trójjedynym Bogiem.

Często podkreśla się, że Kościół nie może być zredukowany do czysto ludzkiej lub politycznej struktury...

- Rzeczywiście, Kościół nie jest instytucją polityczną, jak monarchia Dawidowa Starego Testamentu, ani też zwykłym budynkiem czy państwem watykańskim. Jest Ludem Bożym, Ciałem Chrystusa i świątynią Ducha Świętego: trzy obrazy, które mówią o bogactwie komunii trynitarnej, która go generuje. Główna więź nie ma charakteru prawnego, ale duchowy: każdy chrześcijanin, przez ChrzestKościół jest w kontakcie z żywym Bogiem i ze wszystkimi braćmi i siostrami w wierze.

Oczywiście, w ciągu dwóch tysięcy lat historii Kościół wyposażył się w struktury i zasady, aby uczynić tę komunię widzialną i działającą, ale jej źródłem i siłą jest żywe spotkanie ze Zmartwychwstałym.

Skąd bierze się jego uniwersalny, tj. "katolicki" charakter?

- Wynika to z faktu, że Bóg jest Panem wszystkich czasów i miejsc, a Kościół, jako Lud Boży, ma łączyć ludzi wszystkich kultur, wieków i środowisk. Jest to już głoszone w Piśmie Świętym, od Starego do Nowego Testamentu: cała historia ludzkości jest postrzegana jako postępujące spotkanie Boga z człowiekiem.

Ewangelia nie jest po prostu zbiorem słów zapisanych w książce, ale samą obecnością Chrystusa mieszkającego w swojej wspólnocie, zwłaszcza w sakramentach, liturgii i wzajemnej miłości. Stąd powołanie Kościoła do bycia znakiem tej jedności Boga z ludzkością.

Jakie źródła poleciłbyś tym, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej o naturze i misji Kościoła?

- Istnieją trzy główne odniesienia. Po pierwsze, życie samego Kościoła, z sakramentami, liturgią i świadectwem świętych, które konkretnie wyrażają jego rzeczywistość. Po drugie, Pismo Święte, w szczególności Dzieje Apostolskie, gdzie znajdujemy początki Kościoła. Po trzecie, Magisterium Kościoła, które obejmuje dokumenty i katechizm.

Oto trzy przykłady tekstów: "Kościół naszą Matką" św. Josemaríi Escrivy; Dzieje Apostolskie, które znajdujemy zaraz po Ewangeliach; Katechizm Kościoła Katolickiego; oraz Konstytucja dogmatyczna "Lumen gentium" Soboru Watykańskiego II. Moim zdaniem te źródła, w połączeniu, pomagają uchwycić Kościół jako żywą komunię w ciągłym dialogu z Panem i ludzkością.

W szczególności, w jaki sposób instytucja może prowadzić dialog z dzisiejszym światem?

- Kościół jest miejscem, w którym każdy człowiek jest zaproszony do osobistego spotkania z Chrystusem Zmartwychwstałym, stając się Jego przyjacielem i dzieląc Jego Boskie życie. Jest to zatem rzeczywistość, która dotyka najgłębszego wymiaru osoby, ale która przekłada się również na realne i konkretne relacje komunii.

Z biegiem czasu to spotkanie zaowocowało określoną strukturą i tożsamością, pomimo ograniczeń i trudności ludzkiej historii. Ostatecznie jednak kluczowa pozostaje obecność Zmartwychwstałego: to On czyni ją możliwą i pobudza do służby światu, głosząc dobrą nowinę każdemu ludowi i pokoleniu.

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.