Gospel

Miłosierdzie Boże. Druga Niedziela Wielkanocna (C)

Joseph Evans komentuje czytania na Drugą Niedzielę Wielkanocną (C) 27 kwietnia 2025 r.

Joseph Evans-24 kwiecień 2025-Czas czytania: 2 minuty

W dzisiejszym pierwszym czytaniu cień Piotra leczy dolegliwości fizyczne. W Ewangelii oddech Chrystusa idzie dalej i leczy to, co duchowe. Leczy również brak wiary Tomasza. Dzisiaj jest również Niedziela Miłosierdzia Bożego, a tegoroczne czytania koncentrują się na tym, jak to miłosierdzie realizuje się przede wszystkim poprzez przebaczenie grzechów.

Możemy wykonywać wszelkiego rodzaju uczynki miłosierdzia i mają one wielką wartość. W rzeczywistości nasze własne zbawienie zależy od wykonywania takich uczynków (zob. Mt 25:31-46). Ponieważ jednak największą formą nieszczęścia jest grzech, największym dziełem miłosierdzia jest uwalnianie ludzi od ich grzechów. W rzeczywistości wszystkie cielesne formy nieszczęścia ostatecznie mają swoje źródło w grzechu Adama i Ewy: wraz z tym grzechem na świat przyszło cierpienie we wszystkich jego formach.

Kiedy byłem kiedyś zaangażowany w projekt społeczny w pewnym biednym kraju, organizowaliśmy dni, w których ludzie mogli przyjść do nas, aby zobaczyć się z lekarzami, a ja, jako ksiądz, byłem tam również dla tych, którzy chcieli iść do spowiedzi. Kolejki dla nich były znacznie dłuższe niż kolejki dla mnie. To było smutne, ponieważ ci ludzie starali się leczyć objaw, a nie korzeń. Kiedy Jezus uzdrowił paralityka opuszczonego przez dach, dotarł do źródła jego choroby i powiedział do niego: "Twoje grzechy są odpuszczone". Dzięki temu jego ciało również zostało uzdrowione.

Nie oznacza to, że uzdrowienie duchowe automatycznie prowadzi do zdrowia cielesnego. Bóg często dopuszcza cielesne niedomagania dla naszego duchowego wzrostu. Ale ponieważ Chrystus chciał zbawić świat od jego najgłębszej choroby, dał Kościołowi moc odpuszczania grzechów (nie powołał go do bycia wielkim szpitalem). Dając apostołom, swojemu Kościołowi, dar pokoju, a następnie "tchnąc" na nich Ducha Świętego, powiedział: "Tym, którym odpuścicie grzechy, są one odpuszczone; tym, którym zatrzymacie grzechy, są one zatrzymane"..

Tchnienie Chrystusa, obdarzając nas swoim Duchem Świętym, daje nam pokój poprzez przebaczenie grzechów w Kościele. Aby grzechy zostały odpuszczone lub zatrzymane, Kościół musi je usłyszeć. Na tchnienie naszej winy (tj. wyznanie naszych grzechów) w uchu kapłana odpowiada tchnienie przebaczenia poprzez jego rozgrzeszenie. Oddech spotyka się z oddechem w miłosierdziu Boskiego Tchnienia, Ducha Świętego. Brak wiary Tomasza zostaje uzdrowiony tydzień później. Podobnie jak ludzie z mojej anegdoty, przywiązywał większą wagę do ciała niż do wiary ze słuchu: odrzucając słowo swoich apostołów, tchnienie Kościoła, zażądał dotknięcia ciała Chrystusa, aby uwierzyć w Zmartwychwstanie. Jego życzenie zostało spełnione, ale słowa Chrystusa, Jego zachęta, nauczyły Tomasza jego błędu. Czy nadszedł czas, abyśmy wyszli poza "cień" cielesnych trosk i zostali uzdrowieni tchnieniem Bożego Miłosierdzia?

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.