Chrześcijańska lektura "Niekończącej się opowieści".

"Niekończąca się opowieść" Michaela Ende ma oczywiste odniesienia filozoficzne i literackie, ale znając pochodzenie i życie autora, nie wydaje się zbyt daleko idące odkrywanie chrześcijańskiego tła w tym uniwersalnym klasyku.

4 grudnia 2024 r.-Czas czytania: 5 minuty
The Neverending Story

Rzeźba oparta na "Niekończącej się opowieści" przedstawiająca młodego myśliwego Atreyu próbującego uratować swojego konia Ártaxa przed śmiercią na Bagnach Smutku.

W 2024 roku przypada 40. rocznica premiery niemiecko-amerykańskiego filmu "Niekończąca się opowieść" (Wolfgang Petersen, 1984). W momencie premiery był to najdroższy film wyprodukowany poza Stanami Zjednoczonymi i Związkiem Radzieckim, będący adaptacją pierwszej połowy powieści o tym samym tytule autorstwa niemieckiego pisarza Michaela Ende (Niemcy, 1929-1995). Chociaż dla autora książki film był "gigantycznym komercyjnym melodramatem opartym na tandecie, puchu i plastiku", udało mu się zauroczyć - dzięki niezapomnianej ścieżce dźwiękowej - całe pokolenie dzieci, które zrozumiały niektóre z najgłębszych przesłań zawartych w tym klasyku literatury młodzieżowej.

Biografia Michaela Ende

Michael Ende był jedynym synem surrealistycznego malarza Edgara Ende (jednego ze "zdegenerowanych" artystów według nazistów) i Luise Bartholomä, fizjoterapeutki. Jego dzieciństwo było naznaczone artystycznym i artystycznym środowiskiem, w którym poruszał się jego ojciec. W młodości był zaangażowany w antynazistowską grupę o nazwie "Wolny Front Bawarski", ale musiał porzucić studia, aby służyć w niemieckiej armii. Później jego rodzina przeniosła się do dzielnicy artystów w Monachium, co miało ogromny wpływ na Ende.

Po dołączeniu do antropozoficznej szkoły filozofa Rudolfa Steinera i po premierze swojej pierwszej sztuki "It is Time" (poświęconej masakrze w Hiroszimie), Ende studiował aktorstwo w szkole Otto Falckenburga w Monachium i opublikował swoje trzy najsłynniejsze sztuki: "Jim Button and Luke the Machinist" (1960), "Momo" (1973, surrealistyczna i metafizyczna z natury, zakazana w komunistycznych Niemczech z powodu ostrej krytyki społecznej) i "The Neverending Story" (1979). Ożenił się i mieszkał w Rzymie przez 26 lat z piosenkarką Ingeborg, a po śmierci żony ożenił się po raz drugi z Japonką Mariko Sato. Anegdotycznie był wielkim fanem żółwi, które pojawiają się w kilku jego powieściach.

Kosmos jest amfiteatrem

W wywiadzie udzielonym pod koniec 1983 roku Michael Ende stwierdził, że jest "przekonany, że poza naszym postrzegalnym światem istnieje prawdziwy świat, z którego człowiek pochodzi i do którego ponownie zmierza. Jest to idea, o której długo dyskutowałem z moim ojcem, któremu zawdzięczam to, kim jestem i ideę świata jako czegoś tajemniczego. Dla mnie natura nie jest zwykłą sumą chemii i fizyki", że chciałby mieć dzieci, że miał skłonność do depresji, że uważał się za chrześcijanina, że wierzył, "że żyjemy teraz w tym obiecanym świecie i że istnieje nieskończona hierarchia wyższych inteligencji... takich jak tak zwane anioły i archanioły". Stwierdził również, że "ludzkość jest pępkiem świata. Dla mnie kosmos jest ogromnym amfiteatrem, w którym bogowie i demony obserwują, co tutaj robimy, w przeciwnym razie nie rozumiem, dlaczego musielibyśmy żyć.

Zapytany, dlaczego Bóg dopuszcza zło, odpowiedział: "Ponieważ jest to konieczne, zło jest tak samo konieczne jak dobro. W historii zbawienia Chrystusa Judasz jest całkowicie niezbędny. Desdemona jest tak samo ważna jak Iago. Historyczny i estetyczny punkt widzenia nie zna moralności". Powiedział również, że nie jest już zainteresowany polityką, ponieważ był jednym z tych, którzy "w 1968 roku podążali pełną nadziei ścieżką ruchu studenckiego; jednak ortodoksi ustanowili psychologiczny terror, w którym czułem się jak ostatnie dziecko. Nie mogłem uwierzyć, że cały ten Marks i długie włosy doprowadzą do prawdziwej solidarności.

Odniesienia do "Niekończącej się opowieści".

Jego powieść "Niekończąca się opowieść" ma oczywiste odniesienia filozoficzne i literackie. W tej pozornie naiwnej opowieści przygodowej pojawia się idea pustki i koncepcja "nicości"; podróż wojownika Atreyu; bagno smutku i mądrość starego żółwia Morli, los smoka Falcora lub Fujura; moc wiary i sfinksy z Wyroczni Południa; teoria odruchów, projekcja i odwaga, by skonfrontować się z prawdziwym sobą; odwaga, by zostawić strach za sobą, moc marzeń i znaczenie, w tak powierzchownych czasach, wyobraźni.

Podobnie jak w filozofii greckiej, żydowskiej, hinduskiej i innych, koncepcja bycia lub niebycia oraz konsekwencje zaprzeczania sobie są obecne w tej powieści. Idee z egzystencjalizmu Hegla, Kanta, Heideggera i Sartre'a przejawiają się w tej historii na różne sposoby, ale z tym samym przesłaniem: nicość jest przeciwieństwem bytu, prawdziwego bytu. W Lustrzanych Wrotach Atreyu staje przed jednym z największych wyzwań człowieka: konfrontacją z prawdziwym "ja". Tam, gdzie "dobrzy ludzie odkrywają, że są okrutni, a odważni stają się tchórzami". Ponieważ w konfrontacji z prawdziwym "ja" większość ludzi ucieka. To przesłanie jest częścią myśli Jacquesa Lacana i jego pracy nad "jaźnią". Tytuł książki przywodzi na myśl wieczny powrót Nietzschego.

Przekonania i sens istnienia

W całej historii Atreyu jest ratowany w różnych momentach przez szczęśliwego białego smoka: ukochanego Fálcora lub Fújura, obecnego w najtrudniejszych chwilach, wspierającego go i zachęcającego do ponownego uwierzenia. Ten "szczęśliwy towarzysz" jest obecny w kilku tysiącletnich cywilizacjach, takich jak chińska, i jest częścią tego, jak nieoczekiwana i zaskakująca może być droga. Kolejnym kluczowym momentem w historii jest spotkanie Atreyu z Gmorkiem, najemnym wilkiem "znikąd", który opowiada mu o sile marzeń w ludzkim życiu i o tym, że fantazja nie ma granic. Kiedy ludzie przestają wierzyć, pragnąć i marzyć, egzystencjalna nieobecność rośnie i zagraża naszemu prawdziwemu ja. Jak mówi Gmork w powieści, "jeśli ludzie przestają wierzyć, ich egzystencja staje się bezsensowna i łatwa do kontrolowania. A kto kontroluje, ten ma władzę.

Chrześcijańskie tło "Niekończącej się opowieści".

Znając pochodzenie i życie Michaela Ende, nie wydaje się zbyt daleko idące odkrycie chrześcijańskiego tła w tym uniwersalnym klasyku. Przykładami mogą być: znaczenie czytania i książek (księga opowieści - Pismo Święte), zbawienie pochodzi od dziecka (Bastian - Chrystus), odkupienie poprzez pozorną porażkę (Atreyu - Chrystus), wiodąca rola w opowieści dziewczynki (dziecięca cesarzowa - Maryja Dziewica), smutek i beznadzieja jako broń sił zła (zatonięcie konia Artaxa w bagnie smutku, nihilizm starego żółwia Morli, postęp nicości - działanie diabła na dusze), znaczenie nadawania imion (nazwanie przez Bastiana niemowlęcej cesarzowej "córką księżyca" - imię, które Bóg nadaje wszystkim swoim stworzeniom i ludziom, którym powierza specjalne misje w historii zbawienia), każdy nowy początek, gdy wszystko wydaje się stracone (odbudowa Fantazji przez Bastiana - odkupienie Jezusa Chrystusa, który czyni wszystko nowym po zniszczeniu dokonanym przez grzech) itp.

Pamiętam, że obejrzałem film 1984 po raz pierwszy w kinie, gdy miałem cztery lata i wiele razy później w kinie i telewizji. Chociaż nie rozumiałem wtedy wszystkiego, o czym piszę w tym artykule, uznałem jego idee za fascynujące i przydatne w moim życiu. Kiedy w 1995 roku postanowiłem całkowicie oddać się Bogu, przypomniałem sobie scenę z filmu, w której Atreyu pokonuje swój strach i przekracza niebezpieczną przełęcz między sfinksami Południowej Wyroczni, aby wypełnić swoją misję. Niech Michael Ende cieszy się na zawsze w Prawdziwym Raju.

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.