Ewangelizacja

Angel MirandaW sporcie odkrywamy cechy służby kościelnej" : "In sport we discover traits of ecclesial service".

Obchody I Jornady Sport i wiara podkreśla zaangażowanie Kościoła w konkretne duszpasterstwo w tej dziedzinie, do którego szczególnie zachęca sam papież Franciszek.

Maria José Atienza-16 lipca 2023 r.-Czas czytania: 6 minuty
sport i wiara

Zdjęcie: Zawodnicy Loyola Ramblers i Wisconsin Badgers podczas meczu w Kohl Center w Madison. ©CNS photo/Mary Langenfeld, USA TODAY Sports via Reuters

W dniach 9 i 10 marca w siedzibie szkoły salezjańskiej w Pampelunie odbędzie się m.in. I Konferencja Sport i wiara. Spotkanie zorganizowane przez Salesianos Pamplona, we współpracy z Arcybiskupstwo w Pampelunie i Tudeli i która ma być "punktem wyjścia do wykorzystania sportu jako narzędzia ewangelizacji", jak powiedział Litus Ballbe, ksiądz i szef Duszpasterstwa Sportu przy Konferencja Episkopatu Hiszpanii w prezentacji tego dnia.

Ángel Miranda, dyrektor Salesianos Pamplona, rozmawiał z Omnes na temat tej konferencji, w której wezmą udział zawodowi sportowcy, jak np. paraolimpijczyk Enhamed Enhamed, dyrektorzy szkół sportowych, jak np. Ignasi Talo, dyrektor Centrum Sportowe Brafa o Angelo De Marcellis, dyrektor Duszpasterstwa Sportu w Teramo i przewodniczący Włoskiego Centrum Sportu Prowincji Teramo.

Rodzina Salezjańska zawsze zwracała dużą uwagę na sport jako obszar rozwoju cnót ludzkich i chrześcijańskich. Jak sport jest pojmowany w ramach tej wizji wiary?

-Postawione pytanie ma dwa implicite, jedno bardziej skupione na salezjańskim podejściu do tematu, a drugie na ogólnym spojrzeniu na sport.

Kiedy rodzina salezjańska rozważa tożsamość którejkolwiek ze swoich placówek, odwołuje się do pierwotnego podejścia propozycji duszpasterskiej z Ksiądz Bosko które można streścić w czterech słowach określających każde dzieło jako "dom" dla tych, którzy go nie mają, "szkoła" dla tych, którzy nie mają, "kościół" dla tych, którzy nie chodzą do kościoła i "podwórko", gdzie mogą się spotkać i spędzić czas z przyjaciółmi.

Widać, że uprawianie sportu łatwo daje się ująć w ramy salezjańskiego "podwórka" (niektóre dokumenty kościelne umieszczają je, co ciekawe, na "dziedzińcu pogan", co jest wielką wskazówką dla wierzącej koncepcji uprawiania sportu.

Jeśli chodzi o spojrzenie na sport z perspektywy wiary, to może ktoś spróbuje spojrzeć inaczej. droga pośrednia proponując Jezusa w długich "atletycznych marszach" lub sportach wodnych na jeziorze, mniej lub bardziej "podwodnym" łowieniu ryb, a może alpinizmie, rzekomo w służbie misji.

Przygotowywane spotkanie jest nie tyle zgodne z tymi założeniami, co bardziej ukierunkowane na "dialog" między sportem a wiarą. Dialog, który zakłada antropologiczną wizję osoby, która praktykuje, która kieruje, która zachęca lub która w taki czy inny sposób zbliża się do uprawiania sportu.

Innymi słowy, konferencja zrodziła się z podwójnego pytania. Z jednej strony, czy w praktyce sportu twoje "robienie" kwalifikuje i wzmacnia "bycie" ludzi, którzy wchodzą na twoje pole. Z drugiej strony, czy jako praktyk lub użytkownik sportu jesteś w stanie odkryć lub znaleźć w sporcie pewne klucze, które otwierają cię na wizję i sens życia, gdzie wierzący wymiar osoby ma swoje miejsce. W ten sposób można otworzyć drogę do odczytania sportu, jeśli nie lepiej, to przynajmniej inaczej.

Co sport wnosi do życia chrześcijańskiego młodych ludzi? 

-Przede wszystkim należy podkreślić, że projekt naszego dnia jest postrzegany jako szansa na otwarty dialog między sportem a wiarą, także dla każdego młodego człowieka, każdego wyznania, każdego doświadczenia i poziomu rozwoju transcendentnego wymiaru jego życia.

Mówiąc jednak z naszej chrześcijańskiej perspektywy, nie zaszkodzi pamiętać, że Kościół służy rozszerzaniu Królestwa na cztery sposoby: głoszenie Królestwa, spotkanie we wspólnocie, świętowanie wiary i życia oraz służba naszym braciom i siostrom.

Nie próbując rozwijać tej refleksji, a trzymając się sensu pytania, łatwo odkryć w praktyce sportowej cechy tych czterech wymiarów posługi eklezjalnej o tyle, o ile zapowiada ona i przekazuje wartości spotkania, współżycia, pomocy, dyspozycyjności; jest miejscem spotkania, współpracy, zdolności do dzielenia się celami, współżycia; umożliwia integralny rozwój osoby w środowisku konkretnych wartości, a ponadto staje się czasem i przestrzenią radości, świętowania, doskonalenia współżycia.

Inną sprawą jest pozostanie przy znakach zewnętrznych, ... znak krzyża w jego nieskończonych odmianach szybkości i gestów przy wychodzeniu na boisko, znaczki ochronne w bagażu, wysyłanie do nieba lub w nieznaną nieskończoność triumfu i wiele innych ... przywołanie "czegoś" lub "kogoś" mniej lub bardziej nam bliskiego, co nas przerasta i stawia głębokie pytania o życie i naszą codzienność. Jak zrozumiecie, otwiera to cały tor dla tej podwójnej lektury tego, co sport przynosi osobie, która jest w procesie kontemplacji, otwartości, socjalizacji, projekcji własnej egzystencji i możliwości praktyki sportowej, która sprzyja fizycznemu i społecznemu rozwojowi etycznemu oraz, czemu nie! otwartości na transcendencję jednostek i grup.

sport i wiara
Litus Ballbe, Ángel Miranda i Javier Trigo podczas prezentacji I Konferencji "Sport i wiara".

Często poznajemy niepełne strony sportu: albo szczytowe gwiazdorstwo, albo "podziemie" różnych dyscyplin. Jak uniknąć tych dwóch skośnych spojrzeń na sport, a poznać go i doświadczyć w sposób holistyczny?

-Umieszczam to pytanie w spojrzeniu. "Spojrzenie" należy do osoby. To osoba, która na różne sposoby, być może w różny sposób, patrzy, widzi, kontempluje, podziwia, celebruje i dzieli lub uprawia aktywność sportową.

To lub są ludzie, którzy oklaskują, krzyczą, przestrzegają lub łamią przepisy, zatrudniają, płacą, odrzucają lub współpracują, z bardziej pozytywnymi lub negatywnymi wizjami uprawiania sportu. Jak mówi Ewangelia, to co "wychodzi" z nas, z serca, jest tym, co plami, a nie tym, co wchodzi...

Dlatego nasze spojrzenie na młodych ludzi jest zasadniczo edukacyjne. Umożliwienie młodym ludziom, a dlaczego nie starszym, praktykom, nauczenia się wygrywania i przegrywania, bycia najbardziej błyskotliwym lub dobrym współpracownikiem, docenienia własnego sukcesu i sukcesu innych, bycia starterem lub na ławce, zaakceptowania lub odrzucenia innego, odmiennego, dążenia do poprawy, poszanowania zasad i prawa, ... Możemy kontynuować! Tylko w ten sposób, choć nie "unikniemy" "skośnych" poglądów, będziemy pomagać we wzroście pokoleń ludzi o zdrowym krytycznym podejściu do tak wielu etycznych, ekonomicznych, społecznych i nie tylko sportowych "skosów", które odkrywamy w naszym otoczeniu.

Jaką rolę mają wychowawcy i rodziny we wzroście cnót poprzez sport? 

-sądzę, że wskazuje na to ton i treść prowadzonej przez nas rozmowy. I tu społeczna wizja i pluralna praxis rzeczywistości rodzinnej wymagać będzie niemal kalejdoskopowego spojrzenia na rolę, jaką wszyscy mogą i powinni odgrywać.

Zakładając, że rodzina jest przede wszystkim odpowiedzialna za wychowanie i integralny rozwój swoich dzieci, jest oczywiste, że w zakresie, w jakim sport jest częścią ich rzeczywistości i ich życia, konieczne będzie przyznanie funkcji wsparcia, kontroli, dostosowania do rzeczywistości, ustanowienia priorytetów edukacyjnych i pozytywnych kanałów socjalizacji poprzez sport, harmonizacji ideałów i celów, itd. a wszystko to w horyzoncie praktyki sportowej, która w procesie integralnego rozwoju osoby jest "środkiem", a nie "celem" określającym sens życia młodych ludzi.

I tu pojawia się pytanie uzupełniające, które ma związek z "edukacją rodziców", którzy poza środowiskiem, mediami, obrazami osobistymi lub grupowymi czy kryteriami integracji edukacyjnej i społecznej, muszą "nauczyć się wybierać i towarzyszyć" procesom wzrostu i integralnego rozwoju swoich dzieci.

Przenosząc to podejście na działalność edukatorów, trenerów, monitorów, organizacji sportowych, osób odpowiedzialnych za politykę sportową, firm udzielających wsparcia finansowego itp. w ramach odniesienia naszego spotkania, odkryjemy, że znajdujemy się bardziej w fazie poszukiwania niż odpowiedzi, projektu niż rezultatów, dialogu niż debaty, a wszystko to z tym, co zwykle rozumiemy jako "ducha sportu".

W przypadku tego Dnia Sportu i Wiary, jak narodziła się propozycja? Jakie były inspiracje dla poszczególnych prezentacji? 

-W październiku ubiegłego roku w Watykanie odbyło się spotkanie osób i instytucji związanych ze sportem pod hasłem "...".Sport dla wszystkich"Wzięły w nim udział podmioty z różnych szczebli Kościoła hiszpańskiego, co następnie znalazło echo w propozycji specjalnej konferencji krajowej na ten temat, krystalizującej się pod organizacyjnym wsparciem różnych podmiotów Kościoła w Nawarze.

W tym celu istnieje środowisko i bogata lokalna historia ludzi i organizacji bliskich profesjonalnej i amatorskiej działalności sportowej, która z czasem wygenerowała cechy tożsamościowe ludzi i miasta w kontekście popularnej aktywności sportowej o niezaprzeczalnych owocach integracji społecznej.

W tych ramach odniesienia grupa podmiotów edukacyjno-kulturalnych nie była pozbawiona spójności ze swoją wierzącą refleksją na temat duszpasterstwa w działalności sportowej lub poprzez nią, i zaproponowała wygodę uczynienia refleksji otwartej na dialog między dwoma rzeczywistościami, które stanowią niepodzielną część jej zwykłej działalności.

Mówimy zatem o Dniu twórczego i pomysłowego dialogu na temat możliwości generowania procesów integralnego wzrostu osób poprzez aktywność sportową, w której nie brakuje wartości i doświadczeń rozwijania sensu życia otwartego na transcendencję. Bardzo konkretne działanie dialogu między wiarą a kulturą, gdzie sport jest obecny jako "dobra nowina" dla naszych odbiorców, a uprawianie sportu jako pomoc we wzroście ludzi w ich poziomie otwartości na "Dobrą Nowinę" Jezusa i Kościoła.

Celem dnia było zharmonizowanie różnych treści i przekazów wokół idei Kościoła otwartego na świat sportu, osobistych doświadczeń przeżywania wiary w sporcie, organizacji i rozwoju sportu zgodnie z tożsamością wychowawczo-religijną, tam gdzie to właściwe, organizacji oraz wymiany linii zaangażowania społecznego poprzez sport. Dzień zakończy się także większą pracą w grupach i na zgromadzeniu nad propozycjami działań duszpasterskich w kontekście aktywności sportowej.

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.