Ekologia integralna

Kościół może mówić o naturze

Przez cały wrzesień Kościół katolicki obchodzi "Czas Stworzenia", okres, w którym chrześcijanie pogłębiają swoją troskę o przyrodę i relacje z innymi. Aby to uczcić, w tym artykule przypominamy refleksje Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka na temat stworzenia.

Paloma López Campos-14 września 2023-Czas czytania: 6 minuty
Benedykt XVI

Papież Benedykt XVI patrzy na młode lwiątko (CNS photo / L'Osservatore Romano via Reuters)

Dla Kościoła katolickiego wrzesień jest "Czasem Stworzenia". Do 4 października chrześcijanie zwracają szczególną uwagę na troskę o nasz wspólny dom. W związku z tym warto zauważyć, że podczas swoich pontyfikatów święci Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek pozostawili wskazówki dotyczące ich własnej relacji z naturą jako darem od Boga, którego człowiek musi strzec.

Karol Wojtyła, na długo zanim został świętym Janem Pawłem II, był wielkim miłośnikiem przyrody. Od młodości, dopóki zdrowie mu na to pozwalało, miał w zwyczaju wędrować po górach, jeździć na nartach i na rowerze. Wszystko to pomogło mu rozwinąć wielką wrażliwość na naturę, którą cenił za jej piękno i jako boski dar.

Jan Paweł II czytający w kajaku w 1955 r. (zdjęcie CNS)

Papież Jan Paweł II z wielkim naciskiem podkreślał w swoim nauczaniu, że człowiek ma bardzo bliski związek ze stworzeniem. Nieporządek, w jaki popadają istoty ludzkie, ma bezpośredni wpływ na dar świata, którego strzegą: "Człowiek, odchodząc od planu Boga Stwórcy, wywołuje nieporządek, który nieuchronnie ma reperkusje dla reszty stworzenia. Jeśli człowiek nie jest w pokoju z Bogiem, sama ziemia nie jest w pokoju" (Orędzie na obchody 23. Światowego Dnia Pokoju).

Człowiek i natura

Papież Polak zawsze jednak starał się kierować spojrzenie świadomości ekologicznej w stronę bardziej antropologiczną. W związku z tym stwierdził, że "najgłębszym i najpoważniejszym znakiem moralnych implikacji związanych z kwestią środowiska jest to, że jest to kwestia środowiska. ekologicznyjest brak szacunku dla życia" (Ibidem). Z tego powodu Jan Paweł II uważał, że "szacunek dla życia, a przede wszystkim dla godności osoby ludzkiej, jest podstawową normą inspirującą zdrowy postęp gospodarczy, przemysłowy i naukowy" (Ibidem).

Kilkakrotnie podczas swojego pontyfikatu Papież wzywał do koordynacji między krajami, aby wspólnie stawić czoła problemom, które zagrażają naszemu wspólnemu domowi. Nie oznacza to jednak, że można uniknąć indywidualnej odpowiedzialności każdego człowieka, analizując jego styl życia. Jan Paweł II wzywał ludzi do rozwijania, poprzez wychowanie rodzinne i indywidualne sumienie, stylu życia opartego na "oszczędności, wstrzemięźliwości, samodyscyplinie i duchu poświęcenia" (Ibidem).

Ze swojej strony, papież Benedykt XVI również mówił o roli człowieka jako zarządcy daru stworzenia. Podczas audiencji generalnej poświęconej ochronie środowiska, Ojciec Święty potwierdził, że "człowiek jest powołany do sprawowania odpowiedzialnych rządów w celu zachowania jej [natury], uczynienia jej produktywną i kultywowania jej, znajdując zasoby niezbędne wszystkim do godnego życia".

Uznając głębię więzi między człowiekiem a stworzeniem, Benedykt XVI posunął się nawet do stwierdzenia, że "przymierze między człowiekiem a środowiskiem musi być odbiciem stwórczej miłości Boga" (Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 2008).

Jan Paweł II na wycieczce w Polsce (zdjęcie CNS)

Natura jako projekcja Bożej miłości

Podobnie jak Jan Paweł II, niemiecki papież przy wielu okazjach podkreślał, że ekologia integralna nie jest jedynie troską o środowisko, ale że w centrum uwagi znajduje się człowiek, który jest odpowiedzialny za odpowiedzialne zarządzanie elementami materialnymi w celu przyczynienia się do dobra wspólnego. Z tego powodu Benedykt XVI powiedział, że "natura jest wyrazem projektu miłości i prawdy. Poprzedza nas i została nam dana przez Boga jako sfera życia" (Encyklika "Caritas in veritate".).

Papież Benedykt XVI głaszcze kota podczas wizyty w Anglii (CNS photo / L'Osservatore Romano)

Poprzednik Franciszka szczególnie zachęcał katolików do uznania "w naturze cudownego rezultatu stwórczej interwencji Boga, z którego człowiek może odpowiedzialnie korzystać, aby zaspokoić swoje uzasadnione potrzeby - materialne i niematerialne - szanując równowagę właściwą samemu stworzeniu" (Ibidem).

Papież Benedykt XVI również miał jasną intuicję relacji między ludźmi a wspólnym domem. W 2009 roku stwierdził, że "sposób, w jaki człowiek traktuje środowisko, wpływa na sposób, w jaki traktuje samego siebie i vice versa. Wymaga to od dzisiejszego społeczeństwa poważnej rewizji stylu życia, który w wielu częściach świata skłania się ku hedonizmowi i konsumpcjonizmowi, z niewielką troską o szkody, jakie z tego wynikają. Potrzebujemy skutecznej zmiany mentalności, która doprowadzi nas do przyjęcia nowego stylu życia" (Ibidem).

Ekologiczna odpowiedzialność Kościoła

Benedykt odpowiadał również przez cały swój pontyfikat tym, którzy oskarżali Kościół o próbę wtrącania się w sprawy, które do niego nie należą. Papież bez ogródek stwierdził, że "Kościół jest odpowiedzialny za stworzenie i musi to publicznie potwierdzać. Czyniąc to, musi nie tylko bronić ziemi, wody i powietrza jako darów stworzenia, które należą do wszystkich. Przede wszystkim musi chronić człowieka przed zniszczeniem samego siebie. Musi istnieć rodzaj właściwie rozumianej ekologii człowieka" (tamże).

Benedykt XVI głaszcze koalę w Australii (CNS / L'Osservatore Romano)

Papież Franciszek przejął pałeczkę w tym względzie i często mówi o nawróceniu ekologicznym. W 2015 roku papież Franciszek opublikował encyklikę poświęconą trosce o nasz wspólny dom, "Nawrócenie ekologiczne".Laudato si'"Druga część projektu zostanie wydana 4 października 2023 roku.

Papież niejednokrotnie podkreślał, że "autentyczny rozwój ludzki ma charakter moralny i zakłada pełny szacunek dla osoby ludzkiej, ale musi również zwracać uwagę na świat przyrody" (encyklika "Laudato si'"). Troska Ojca Świętego o środowisko doprowadziła go do wystosowania "pilnego zaproszenia do nowego dialogu na temat tego, jak budujemy przyszłość naszej planety. Potrzebujemy rozmowy, która zjednoczy nas wszystkich, ponieważ wyzwanie środowiskowe, przed którym stoimy, i jego ludzkie korzenie dotyczą i wpływają na nas wszystkich" (Ibidem).

Instrumenty Boga

Franciszek podkreślił zanieczyszczenie i zmiany klimatyczne, a także utratę różnorodności biologicznej i degradację społeczną, która towarzyszy degradacji środowiska. "Te sytuacje wywołują jęk siostry ziemi, który łączy się z jękiem opuszczonego świata, z wołaniem, które wzywa do obrania innego kierunku" (Ibidem). Patrząc na otwarte fronty, papież stara się przypomnieć wszystkim, że "jesteśmy powołani, aby być narzędziami Boga Ojca, aby nasza planeta była tym, czym On ją stworzył i odpowiedziała na Jego plan pokoju, piękna i pełni" (Ibidem).

Franciszek wykorzystał również swoje podróże apostolskie, aby przypomnieć katolikom na całym świecie o znaczeniu dbania o środowisko. Podczas swojej ostatniej podróży do Mongolii kilkakrotnie zwracał uwagę na piękno przyrody i odpowiedzialność człowieka za dbanie o nią. W wiadomość który opublikował z okazji Światowego Dnia Modlitw o Ochronę Stworzenia, ostrzegł, że "musimy zdecydować się na przemianę naszych serc, stylu życia i polityk publicznych, które rządzą naszym społeczeństwem", aby "uzdrowić nasz wspólny dom".

Jednym z celów pontyfikatu papieża Franciszka jest zachęcanie i prowadzenie wszystkich katolików, abyśmy jako "naśladowcy Chrystusa na naszej wspólnej synodalnej drodze mogli żyć, pracować i modlić się, aby nasz wspólny dom mógł ponownie wypełnić się życiem" (Orędzie na Światowy Dzień Modlitw o Opiekę nad Stworzeniem).

Papież Franciszek z gałązką oliwną podczas audiencji w Watykanie (Zdjęcie CNS / Paul Haring)
Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.