Watykan

Postępowanie o stwierdzenie nieważności małżeństwa a dobro rodziny

29 stycznia Papież Franciszek wygłosił tradycyjne Przemówienie do Roty Rzymskiej z okazji inauguracji Roku Sądowego tego trybunału. Ojciec Święty chciał kontynuować linię swojego poprzedniego przemówienia, w którym skupił się na potrzebie wiary, która oświetla związek małżeński i jak brak wiary może wpłynąć na małżeństwo.

Ricardo Bazán-29 styczeń 2021 r.-Czas czytania: 4 minuty
przemówienie papieża do rotundy

29 stycznia papież Franciszek wygłosił tradycyjne Przemówienie do Roty Rzymskiej z okazji inauguracji Roku Sądowniczego Roty Rzymskiej. Przy tej okazji Ojciec Święty chciał kontynuować to samo, co w swoim ostatnim przemówieniudotyczący potrzeba wiary, aby oświetlić związek małżeński i jak jej brak może wpłynąć na małżeństwo; a także zwrócenie uwagi na podstawowe aspekty związku małżeńskiego, które nie ograniczają się do małżonków, ale także do dzieci.

Postępowanie w sprawie inwalidztwa

Przed kontynuowaniem tego komentarza przydałoby się trochę kontekstu, ponieważ papież odnosi się do pracy sądowej wykonywanej przez sędziów, audytorów, adwokatów i współpracowników tego sądu.Sąd Apelacyjny, którego jedną z głównych funkcji jest rozpatrywanie spraw o nieważność małżeństwa w całym Kościele, czyli jako sąd apelacyjny. 

Przy okazji dwóch synodów biskupów na temat rodziny, jednego nadzwyczajnego (październik 2014) i drugiego zwyczajnego (październik 2015), Franciszek z zadowoleniem przyjął niektóre sugestie ojców synodalnych, w tym "potrzeba uczynić je bardziej dostępnymi i sprawnymiProcedury rozpoznawania spraw dotyczących nieważności, możliwie całkowicie bezpłatnie, będą". Tym samym w dniu 8 grudnia 2015 r. weszło w życie motu proprio "...".Mitis Iudex Dominus IesusAdhortacja Apostolska "O procesach o stwierdzenie nieważności małżeństwa dla Kościoła łacińskiego". Podobnie w wyniku obu synodów mamy Adhortację Apostolską "...".Amoris Letitia". 

Dobro rodziny

W związku z tym papież zachęca sędziów do uwzględnienia, że. bonum familiae (majątek rodzinny) nie może być zawarta w rozdziale lub podstawie nieważności, ale wykracza poza nie, ponieważ dobro rodziny "jest zawsze i w każdym przypadku błogosławionym owocem przymierza małżeńskiego.Rodzina nie może zostać wygaszona in toto przez stwierdzenie nieważności, ponieważ bycie rodziną nie może być uznane za dobro zawieszone, gdyż jest owocem boskiego planu, przynajmniej w odniesieniu do wygenerowanego potomstwa.".

Pojawia się zatem problem: co dzieje się z dziećmi z małżeństwa, które zostało uznane za nieważne (tzn. nigdy nie istniało)? Co zrobić, gdy jeden z małżonków nie przyjmuje wyroku stwierdzającego nieważność małżeństwa? Jeszcze przed wydaniem wyroku możemy spotkać sytuacje małżeńskie, w których jeden z małżonków zostaje porzucony przez drugiego małżonka, który wchodzi w nowy związek: "...co zrobić, gdy jeden z małżonków nie przyjmuje wyroku stwierdzającego nieważność małżeństwa?Jak wytłumaczyć dzieciom, że - na przykład - ich matka, porzucona przez ojca i często niechętna nawiązaniu kolejnej więzi małżeńskiej, przyjmuje z nimi niedzielną Eucharystię, podczas gdy ojciec, konkubent lub oczekujący na stwierdzenie nieważności małżeństwa, nie może uczestniczyć w stole eucharystycznym?".

Odróżnianie prawa od duszpasterstwa

Papież Franciszek porusza realne, trudne sytuacje, które są bardzo trudne do rozwiązania. Należy rozróżnić stronę prawną i duszpasterską.Trybunał Sprawiedliwości nie powinien jednak pomijać konsekwencji wyroku stwierdzającego nieważność małżeństwa. W tym celu należy odnieść się do Amoris LetitiaW n. 241 przedstawia pewne kryteria, które należy wziąć pod uwagę, z których podkreśla troskę o stronę słabszą, taką jak małżonek wykorzystany lub porzucony, lub małe dzieci; natomiast w n. 242 radzi, aby "...stroną najbardziej narażoną na niebezpieczeństwo jest małżonek, który został wykorzystany lub porzucony, lub małe dzieci".szczególne rozeznanie jest niezbędne dla towarzyszenia duszpasterskiego rozdzielonych, rozwiedzionych, porzuconych. Należy szczególnie przyjąć i docenić ból tych, którzy doznali niesprawiedliwej separacji, rozwodu lub porzucenia, albo którzy zostali zmuszeni do zerwania konkubinatu z powodu znęcania się nad nimi przez współmałżonka.". 

To znaczy, problem nie kończy się wraz z wyrokiem, ale teraz do nas będzie należało towarzyszenie tym ludziom, którzy są najbardziej dotknięci. Z tego powodu Franciszek zwraca się także do biskupów i ich współpracowników, zachęcając ich do pójścia po tej samej linii: "...należy zachęcać biskupów i współpracowników biskupów do tego samego.Bardziej niż kiedykolwiek pilne jest, aby współpracownicy biskupa, w szczególności wikariusz sądowy, pełnomocnicy ds. duszpasterstwa rodzin, a przede wszystkim proboszczowie, podjęli wysiłek, aby wykonywać tę diakonię ochrony, opieki i towarzyszenia opuszczonemu małżonkowi i ewentualnie dzieciom, które cierpią z powodu decyzji, jakkolwiek słusznych i uzasadnionych, o nieważności małżeństwa.".

Gratyfikacja i zwięzłość

Wreszcie celem było. aby wzmocnić dwie idee obecny w reformie papieża Franciszka dotyczącej procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa: wolne rozprawy i krótsze postępowanie przed biskupem.

Z jednej strony wskazuje, że gdy pozew spełnia wszystkie wymogi przewidziane przez prawo i musi być rozpoznany w najkrótszym procesie, należy to uczynić, a nie unikać tego, ponieważ byłoby to ze szkodą finansową dla adwokatów lub sądu; ponadto biskup jest i musi pełnić funkcję sędziego tego procesu, który polega na nadzwyczajnym procesie i dla przyczyn oczywistych i o szybkim dowodzie.

W przedmowa m.p. "Mitis Iudex Dominus Iesus"Papież Franciszek jasno wyraża swoją troskę o aby wierni mogli poznać rzeczywistą sytuację swojego małżeństwa poprzez bardziej zwinne i dostępne procesyZasada nierozerwalności małżeństwa, prawo do odwołania się od wyroku nieważności, a także potrzeba moralnej pewności ze strony sędziego, aby stwierdzić nieważność małżeństwa.

Wydaje się jednak, że reforma ta nie jest jeszcze zakończona i Ojciec Święty widzi potrzebę wyjaśnienia niektórych punktów a przede wszystkim nie tracić z oczu troski duszpasterskiej, z jaką wszyscy - biskupi, kapłani, sędziowie, współpracownicy itd. muszą działać w obliczu sakramentu małżeństwa i rodziny.

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.