Ci z nas, którzy wierzą w Chrystusa, mają Maryję Dziewicę jako wzór życia do naśladowania, właśnie dlatego, że miała uprzywilejowaną relację ze swoim synem Jezusem: On z miłością dzielił z nią swoje chwalebne przeznaczenie. To właśnie daje Jej zasługę bycia naszą Matką i bycia obecną w katolickiej pobożności w święto Najświętszej Maryi Panny. Asunción lub, w liturgii prawosławnej, z Zaśnięciem. Od niepamiętnych czasów było ono obchodzone przez wiele ludów poprzez popularną religijność z różnymi artystycznymi wyrazami, które manifestowały swoją wiarę i przywiązanie do Wniebowzięcia (św. Bernard powiedział: "Nigdy nie jestem tak szczęśliwy ani przerażony, jak wtedy, gdy muszę mówić o chwale Dziewicy Maryi").
Tradycja chrześcijańska wywodząca się od Apostołów przypomina, że Maryja została wzięta z ciałem i duszą do nieba pod koniec swojego ziemskiego życia. Stało się tak, ponieważ we wszystkim do końca podążała drogą swojego Syna: "Znajomość prawdziwej katolickiej doktryny o Maryi Dziewicy zawsze będzie dokładnym kluczem do zrozumienia tajemnicy Chrystusa", jak powiedział Paweł VI (21 listopada 1964 r.).
Zaśnięcie
Została uwielbiona, aby nie cierpieć z powodu zepsucie śmierci. Mówi się, że zasnęła, ponieważ spekulacje teologiczne mówią, że jeśli nie zgrzeszyła, ponieważ była Niepokalana, to również nie umarła. Ale w ten sam sposób dyskutuje się teologicznie, że gdyby była solidarna we wszystkim z Jezusem Chrystusem (który będąc w całej niewinności wziął na siebie grzechy ludzkości), mogłaby cierpieć i umrzeć jak On. Prawda jest jednak taka, że nie ma wzmianki o żadnej chorobie, a jedynie o jej możliwej starości pod opieką apostoła Jana (zob. J 19, 27).
Dlatego, ponieważ jej życie było niezwykłe, jej śmierć również musiała być niezwykła, a z punktu widzenia wiary logiczne jest myślenie, że umarła niepokalana, czego doświadczyli także inni święci. Stąd pozytywne wnioski płynące z Dokumentu z Puebla, gdy mówi nam, że "Maryja jest gwarancją kobiecej wielkości; i że pokazuje szczególny sposób bycia kobietą..." (#299). "Maryja, mądra niewiasta (zob. Łk 2, 19-51), jest kobietą zbawienia, która całą swoją kobiecość oddała na służbę Chrystusowi i Jego zbawczemu dziełu" (zob. Ga 4, 4-6; LG 56).
Tradycja Kościoła
Przez wiarę wierzymy, że Dziewica została przyjęta do nieba, a od początków chrześcijaństwa istniały zarówno sensus fidei (LG 12) jako consensus fidelium w tej sprawie. W rzeczywistości to wierzący ludzie, za pośrednictwem listów do Stolicy Apostolskiej, prosili o ogłoszenie Wniebowzięcia Maryi dogmatem wiary; a papież Pius XII w 1950 r., przyjmując wiarę całej tradycji Kościoła, opublikował Konstytucję Apostolską o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. Munificentissimus Deus.
I tak ogłosił to dogmatem wiary tymi słowami: "Po wzniesieniu do Boga licznych i wielokrotnych modlitw i wezwaniu światła Ducha Prawdy, na chwałę Boga Wszechmogącego, który obdarzył Dziewicę Maryję swoją szczególną życzliwością; na cześć Jej Syna, nieśmiertelnego Króla wieków i zwycięzcy grzechu i śmierci; dla powiększenia chwały tej samej dostojnej Matki oraz dla radości i wesela całego Kościoła, mocą władzy Pana naszego Jezusa Chrystusa, błogosławionych Apostołów Piotra i Pawła oraz mocą naszej własnej władzy, ogłaszamy, orzekamy i określamy jako objawiony przez Boga dogmat, że Niepokalana Matka Boga, zawsze Dziewica Maryja, po zakończeniu swego ziemskiego życia, została wzięta z ciałem i duszą do chwały niebieskiej".
Tego święta nie należy mylić z Wniebowstąpieniem Pańskim, które odnosi się do Jezusa Chrystusa, który będąc Bogiem, wzniósł się do nieba bez żadnej pomocy, czterdzieści dni po swoim zmartwychwstaniu. Chrystus odszedł, gdy wszystko zostało ukończone i dzięki własnym zasługom; z drugiej strony Matka Boża została przyniesiona przez aniołów, ponieważ żaden człowiek nie mógłby zrobić czegoś tak nadprzyrodzonego: wszystkie cuda są dziełami Boga.
Przejście Maryi
Chociaż Pismo Święte nie daje nam bezpośrednich informacji na ten temat, na Wschodzie mówi się o "Transitus Maryi", który jest również formą wzywania Dziewicy, a to święto liturgiczne zawsze było obchodzone. W ten sam sposób znajdujemy Psalm, który mówi: "....Nie pozwól, by twoi wierni doświadczyli zepsucia."(15, 10-11), odnosił się do wydarzenia zmartwychwstania i późniejszego wniebowstąpienia, ponieważ Jezus nie pozostał w grobie, ale można go również odnieść do Jego matki Maryi, ponieważ zawsze jest wierna Bogu.
Wniebowzięcie wskazuje nam drogę
Na stronie Katechizm Kościoła Katolickiego "Niepokalana Dziewica, zachowana od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, pod koniec swego życia na ziemi została wzięta z ciałem i duszą do chwały nieba i wywyższona przez Boga jako Królowa wszechświata, aby pełniej upodobnić się do swego Syna, Pana panów i zwycięzcy grzechu i śmierci. Wniebowzięcie Najświętszej Dziewicy stanowi szczególny udział w zmartwychwstaniu Jej Syna i antycypację zmartwychwstania innych chrześcijan" (CEC # 966).
Jest to dobra nowina dla nas wszystkich: zamiast patrzeć na Nią z ołtarzy, wyniesioną jako uprzywilejowane lub odległe stworzenie, powinniśmy cieszyć się, że Jej założenie wskazuje nam i otwiera drogę; i że jest to również obietnica, że wszyscy będziemy z Nią w naszych ciałach przemienionych w chwalebne: kiedy przestaniemy być pielgrzymami i osiągniemy Niebo.
Adiunkt na Wydziale Teologicznym PUC
Magister teologii fundamentalnej PUC
Rzecznik prasowy Catholic Voices