Tłumaczenie artykułu na język angielski
Każdy człowiek pozostawia po sobie spuściznę swojego istnienia, przez to, kim był, przez to, co robił, przez to, czego używał - tzw. relikty przez kontakt. Tak stało się również z Synem Bożym, który był prawdziwym człowiekiem: żył jako jeden z nas przez kilka lat tu na ziemi i pozostawił nam dziedzictwo, o którym mówimy.
Istnieją dowody, które potwierdzają historyczne istnienie Jezusa z Nazaretu. Inna sprawa to przedmioty, których używał i które przetrwały do dziś, a których autentyczność w ogromnej większości przypadków może poświadczyć jedynie tradycja towarzysząca pobożności.
Narracje, które ożywają
Z pewnością Apostołowie i pierwsi uczniowie uznali Jezusa za odkupiciela, posłanego przez Ojca, i należy się spodziewać, że to, co nosił, będzie traktowane z wielką pobożnością i czcią. Wczesne wspólnoty chrześcijańskie starałyby się zachować dobrą pamięć o Mistrzu, zarówno o tym, co robił i mówił, jak i o tym, co nosił. Dokładnie to samo dzieje się z naszymi przodkami, ale w tym przypadku jest to ten sam Bóg wcielony.
Przedmioty używane przez Chrystusa miałyby ogromną wartość dydaktyczną, skutecznie wzmacniającą przekazywaną z pokolenia na pokolenie naukę. Innymi słowy, narracja o czynach i naukach Odkupiciela ożyła.
Ale fakt posiadania relikwii naszego Odkupiciela wykracza daleko poza tę wartość dydaktyczną. Chodzi nam o pobożność, do której relikwie ogromnie się przyczyniają.
Relikwie
Religijność ludowa ma kilka źródeł inspiracji do odnalezienia siebie. Jednym z nich, i to o niemałym znaczeniu, są relikwie świętych, a w szczególności relikwie Pana Naszego Jezusa Chrystusa.
Katechizm Kościoła Katolickiego poświęca swój punkt 1674 religijności ludowej i wskazuje, że "...religijność ludowa jest religią ludu.Zmysł religijny ludu chrześcijańskiego zawsze znajdował swój wyraz w różnych formach pobożności skupionych wokół życia sakramentalnego Kościoła, jak np. cześć relikwii, cześć św. (...)", podając jako źródła Sobór Nicejski II i Sobór Trydencki.
Z pewnością każdy może zostać zainspirowany przez relikwię, by dotrzeć do Boga. W przypadku relikwii Jezusa chodzi o samego Boga, dlatego nabierają one bardzo szczególnego znaczenia.
Jest bardzo obrazowy i pomaga nam zrozumieć wartość tego, czym posłużył się Jezus, fragment o kobiecie, która cierpiała na ciężką chorobę, ale myślała, że dotykając ubrania Mesjasza zostanie uzdrowiona. Ewangelista mówi nam, że Jezus ją uzdrowił, nagrodził jej wiarę okazaną przez to, że myślała, iż dotykając ubrania samego Boga uczynionego człowiekiem zostanie uzdrowiona.
To wydarzenie ewangeliczne i inne podobne, a także rozważanie wielkości faktu, że Bóg stał się jednym z nas, skłaniałoby do uznania tych przedmiotów, którymi posługiwał się Jezus, za święte, do nadania im charakteru "pośredników" między boską świętością a potrzebami dusz w tym świecie.
Czym są relikwie w Kościele katolickim?
Są to pozostałości po santos -i Pana Naszego Jezusa Chrystusa - po jego śmierci. W szerszym znaczeniu stanowią one całość ciała lub każdą z części, na które zostało ono podzielone. Relikwiami są także ubrania i przedmioty, które mogły należeć do Jezusa lub świętego, lub mogły mieć z nimi kontakt i są uważane za godne czci.
Od początku chrześcijaństwa znajdujemy ślady czci dla relikwii: przedmioty związane z życiem naszego Zbawiciela i tych, którzy zginęli za wiarę w wyniku prześladowań, zaczęły być przechowywane i darzone wielkim szacunkiem.
Z drugiej strony, kult relikwii zawsze był zjawiskiem o dużym znaczeniu społecznym, gospodarczym i kulturowym. Ze względu na atencję, jaką wzbudzają u tak wielu pokoleń. Miejsca, w których zachowały się relikwie, nabrały szczególnego znaczenia dla turystyki religijnej i pobożności ludowej.
Kościoły z relikwiami Prawdziwego Krzyża - krzyża, na którym umarł Jezus - z czasem zyskały sławę. Pielgrzymi przybywali do tych kościołów, aby modlić się przed relikwiami i uzyskać odpusty dla swoich dusz. Początkowo udawali się do Ziemi Świętej, ale później, gdy relikwie rozeszły się po świecie, rozwinęła się cała sieć szlaków pielgrzymkowych. Nawiasem mówiąc, to właśnie dzięki tym pielgrzymkom Europa stopniowo stawała się wspólnotą wierzących.
Kult relikwii
Od początków chrześcijaństwa ciało było czczone, zarówno ze względu na fakt pochówku, z tym składnikiem szacunku dla tego, co Bóg stworzył, aby pomieścić duszę, jak i ze względu na fakt, że historia opowiada o przypadkach cudownie inkorporowanych ciał niektórych świętych, które doprowadziły do tego, że były one czczone jako coś świętego.
W przypadku Naszego Pana możemy odwołać się do Jego świętej krwi, która, jak zobaczymy w innym artykule, jest zachowana jako relikwia i wzbudza wielkie zainteresowanie i pobożność.
Podobnie, jak powiedzieliśmy, to, co było noszone przez tych, którzy zostaną ogłoszeni świętymi, i oczywiście to, co nosił Nasz Pan, wzbudzało podziw i pobożność u wierzących.
W okresie prześladowań przy narodzinach Kościoła kult relikwii był głęboko zakorzeniony. Wielu zadałoby sobie wiele trudu, by zdobyć relikwię. Za ciało męczennika lub za jego utensylia płacono ogromne sumy pieniędzy.
I jak to często bywa w historii ludzkości, między miastami powstawały spory, a nawet kłótnie o własność relikwii.
Relikwie i liturgia
Stopniowo relikwia została powiązana z ofiarą eucharystyczną, do tego stopnia, że w początkach chrześcijaństwa Mszę Świętą odprawiano nad szczątkami świętych męczenników, którzy przelali swoją krew za Królestwo Niebieskie. W rzeczywistości pierwsze bazyliki zbudowane po pierwszych prześladowaniach były wznoszone nad kryptami, w których leżały ciała męczenników. Później część z tych ciał przewieziono do miast, by złożyć je w świątyniach zbudowanych na szczycie krypt. ad hoc za to.
Ciała świętych składano nawet jako relikwie u drzwi kościołów: wierni całowali je przed wejściem. Trzymano je również w prywatnych oratoriach, a czasem nawet w prywatnych domach.
Był czas, kiedy zaczęto stosować praktykę rozdrabniania ciał świętych i ile się dało rozdzielać między różne wspólnoty chrześcijańskie. Wielu utrzymywało, że bez względu na to, jak mały był to fragment, zachował on swoją cnotę i cudowną moc. W przypadku naszego Pana, jak zobaczymy, dotyczyłoby to również krzyża, na którym umarł, jego krwi i innych relikwii.
La Vera Cruz: odkrycie i różne perypetie
Vera Cruz ("prawdziwy krzyż") to krzyż, na którym według tradycji został ukrzyżowany Jezus Chrystus.
W IV wieku cesarz Konstancjusz wysłał z Rzymu do Jerozolimy swoją matkę, cesarzową Helenę z Konstantynopola - Świętą Helenę - aby zburzyła świątynię Wenus na górze Kalwarii i kazała ją wykopać, aż znaleziono to, co uważano za Prawdziwy Krzyż. Dokumentują ją historycy z IV i V wieku.
Tradycja mówi, że święty przesłuchiwał najbardziej uczonych Żydów w kraju, aby sprawdzić autentyczność krzyża Jezusa, po czym zbadano ziemię Golgoty, na której ukrzyżowano naszego Pana. Jerozolima została całkowicie zniszczona w 70 r. n.e. przez Tytusa, łącznie ze świątynią, dlatego też sądzono, że Krzyż Święty może znajdować się pod ziemią.
Znaleziono trzy krzyże: Jezusa i dwóch łotrów. Ponieważ nie było wiadomo, który z trzech krzyży jest krzyżem Jezusa, legenda głosi, że Helena przyprowadziła chorego człowieka, który po zetknięciu się z krzyżem Gestasa podupadł na zdrowiu, a gdy dotknięto go krzyżem Dimasa, pozostał taki, jaki był na początku, ale gdy dotknięto go krzyżem Jezusa, całkowicie wyzdrowiał. To znalezisko obchodzone jest w dniu Odnalezienia Krzyża Świętego, czyli 3 maja.
Tytuł przestępstwa
Choć niektórzy twierdzą, że tym, co jest istotne dla identyfikacji krzyża Jezusa, byłby tytuł ("titulus") zbrodni straconego, który umieszczono na jego głowie, po ukrzyżowaniu. W przypadku naszego Pana, "Jezusa z Nazaretu, Króla Żydowskiego", jak podaje św. Jan w swojej Ewangelii.
Święta podzieliła Krzyż Święty, a jego połowę zabrała ze sobą do Rzymu.
Dziś mamy Bazylikę Grobu Pańskiego, zbudowaną przez cesarzową na miejscu, gdzie znaleziono krzyż i gdzie przechowywano relikwię. Wiele lat później, w VII wieku, podczas perskiego podboju Jerozolimy, Prawdziwy Krzyż został oburzony i przeniesiony. Ale wkrótce został odzyskany i wrócił do Jerozolimy, a legenda głosi, że w procesji wjazdu do miasta cesarz chciał nieść krzyż, a gdy nie mógł, musiał zdjąć ubranie, które miał na sobie; wtedy jako Chrystus bez innej ozdoby poza swoim jestestwem, mógł go unieść i wnieść do Jerozolimy. Dlatego też obchodzone jest święto Podwyższenia Krzyża Świętego.
Ale jeszcze kilka razy, jak wiadomo, Jerozolima była okupowana i złupiona, a relikwie Prawdziwego Krzyża również zajęte i złupione. Na początku XII wieku, kiedy Jerozolima została zdobyta przez krzyżowców i odbudowano kościół Grobu Pańskiego, święte relikwie powróciły do świętego miasta.
Krótko mówiąc, te części Vera Cruz, które zachowały się w Rzymie, doznały różnych perypetii, jak na przykład tytuł, który był ukryty w różnych miejscach kościoła, w tym w ścianie, odkryty w wielu innych miejscach, a następnie ponownie zamurowany. Do dziś w kościele św. Krzyża zachowała się tylko prawa połowa "titulusa".
Różne świadectwa dotyczące Vera Cruz i dowody paleograficzne
Mamy kilka bezpośrednich świadectw o spotkaniach z Prawdziwym Krzyżem, jak na przykład wizyta Egerii Hiszpanki w 383 roku n.e. w Grobie Pańskim. Czy też Sokrates Scholasticus w V wieku, który opisał relikwię jako "tabliczkę z różnymi symbolami napisanymi przez Piłata, mówiącą, że Chrystus, król żydowski, został ukrzyżowany". Somozene z Gazy znał też niektórych robotników, którzy odkryli krzyże na Gogotha, i świadczy o titulusie zapisanym po hebrajsku, łacinie i grece.
W każdym razie dane te nie wydają się rozstrzygające dla określenia autentyczności relikwii. Jest jedno badanie, którego nie można było przeprowadzić ze względu na niewielkie rozmiary próbek reliktów: analiza dentrologiczna drewna.
Można było jednak przeprowadzić badanie paleograficzne, aby na podstawie kaligrafii zbadać pismo i określić czas i miejsce powstania. Co do "titulus", to skrót imienia Jezus w trzech językach hebrajskim, greckim i łacińskim jest zgodny z ówczesną praktyką. Co do żydowskiego sposobu pisania, to jest on zgodny z używaniem w I wieku AD liter pochyłych z długimi ogonkami. Wyspecjalizowani paleografowie żydowscy stwierdzają, że litery "titulus" są typowe dla I wieku.
Dysponujemy również badaniami, które zapewniają nas, że posiadany przez nas "titulus" nie mógł być kopią lub falsyfikatem, zarówno ze względu na to, że imię Jezusa jest skrócone, zgodnie z ówczesnym zwyczajem, jak i ze względu na kolejność, w jakiej wymienione są języki: hebrajski, grecki i łaciński - gdyby został sfałszowany, możemy sobie wyobrazić, że byłby wymieniony zgodnie z kolejnością Ewangelii Jana, hebrajski, łaciński i grecki.
Dzisiejsze pozostałości po Vera Cruz
Udokumentowane jest rozproszenie relikwii do różnych kościołów w różnych krajach, począwszy od podziału relikwii znalezionych na Prawdziwym Krzyżu przez św. Helenę. Każda parafia chciała mieć świadectwo cierpienia Chrystusa na Krzyżu.
Ojcowie Kościoła, tacy jak św. Grzegorz z Nyssy i św. Jan Chryzostom, pisali, że niektórzy chrześcijanie nosili fragmenty Krzyża na szyi w złotych relikwiarzach.
W wielu kościołach na całym świecie znajdują się fragmenty Prawdziwego Krzyża, choć w wielu z tych przypadków nie można zweryfikować ich autentyczności, gdyż nie wiemy, czy odpowiadają one temu, który znalazła św. Helena, a w każdym razie temu, na którym umarł Jezus Chrystus.
Relikwie kiedyś dzielono, z różnych powodów, zawsze uważając, że każdy fragment zachowuje walory pierwotnej relikwii. Jako przykład wystarczy przytoczyć udokumentowany podział relikwii na 19 części przez patriarchę Sofroniusza I w 638 r., który rozproszył je w różnych miastach, aby uniemożliwić muzułmanom ich zniszczenie.
Albo zdobycie Konstantynopola, stolicy Bizancjum, na początku XIII wieku przez krzyżowców, którzy zagarnęli dziesiątki relikwii i wywieźli je do różnych miast europejskich. Wśród tych miast wyróżniała się Wenecja, gdzie trafiło kilka próbek naszej relikwii - zresztą do dziś w Bazylice św. Marka znajduje się jeden z największych kawałków Prawdziwego Krzyża. Albo rozrzucanie małych odłamków relikwii z okazji doręczeń dokonywanych na przestrzeni wieków przez różnych papieży różnym osobom i społecznościom.
Autentyczność reliktów
Historycznie było wiele fałszerstw i reprodukcji relikwii z Vera Cruz, do tego stopnia, że Kościół narzucił ścisłe zasady określania ich autentyczności i unikania w miarę możliwości ich handlu i fałszowania. Sobór Laterański IV w 1215 r. zakazał przekazywania relikwii, zabraniając ich kupowania lub sprzedawania pod groźbą ekskomuniki.
Z drugiej strony pojawiły się spekulacje na temat objętości krzyża Chrystusa, który mógł się zachować, i mamy opracowanie z 1870 r. autorstwa Charles Rohault de Fleuryktóry stwierdził, że suma wszystkich istniejących relikwii wynosiła jedną trzecią trzymetrowego krzyża.
Jeśli chodzi o prawdziwość relikwii Prawdziwego Krzyża, to stwierdzono, że przynajmniej te z Rzymu, Konstantynopola czy Jerozolimy są autentyczne.
Inne fragmenty
Inne fragmenty, również uważane przez wielu za autentyczne, znajdują się w klasztor Santo Toribio de Liébana na stronie Kantabria -W V wieku Toribio, któremu powierzono pieczę nad Vera Cruz, został mianowany biskupem Astorgi i wrócił z Jerozolimy do Hiszpanii, zabierając ze sobą część relikwii. Caravaca de la Cruz, Hiszpania.
Według analizy przeprowadzonej w 1958 roku, kawałek drewna zachowany w klasztorze Santo Toribio de Liébana odpowiada gatunkowi Cupressus sempervirensBadanie nie wykluczyło, że takie drewno może być starsze niż okres czasu Common Era. W tym samym badaniu określono, że. Palestyna znajduje się na obszarze geograficznym Cupressus sempervirens.
W Caspe w Saragossie w Hiszpanii, oprócz fragmentów z Paryża i Santo Toribio de Liébana, znajduje się kolejny fragment Vera Cruz, jeden z największych na świecie.
W Santa Cruz de Tenerife - Wyspy Kanaryjskie, Hiszpania-, w kościele Matriz de la Concepción. krzyż fundamentowy stolicy Wysp Kanaryjskich, uważanej za relikt samego Vera Cruz. Przechowywana jest w szklanej urnie w kształcie krzyża. Ten krzyż ma patronat miasta dzielony z Św. Jakub Większy. Święty Krzyż jest również patronem miasta m.in. Puerto de La Cruzznajdujący się również w Teneryfa.
Jedna z największych relikwii krzyża Chrystusowego znajduje się w Opactwo Heiligenkreuz -Austria.
Bardzo ważny jest również obraz Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego, znany jako "Santo Cristo de la Veracruz", dzieło malarza urodzonego w Jaén. Juan Martínez Montañés od początku XVII w.który znajduje się w kościele San Francisco w Popayán. Wydaje się, że wewnątrz krzyża tego obrazu znajduje się odłamek Vera Cruz, pozyskany przez zdobywca Sebastián de Belalcázar w Hiszpanii.
Relikwie Vera Cruz w pozostałych częściach świata
We wszystkich tych innych krajach mamy relikwie Prawdziwego Krzyża - małe, historycznie zachowane drzazgi:
- HondurasW Muzeum Historii Kraju Basków zachował się fragment Vera Cruz, który został przekazany przez Muzeum Historii Kraju Basków. Bułgariaw geście braterstwa między dwoma narodami.
- Wenezuela -iglesia La Santa Cruz w Barquisimeto, status Lara-.
- Meksyk.
- Gwatemala - posiada dwa fragmenty, w kościele San Francisco i w kościele La Recolección, oba położone w stolicy Gwatemali.
- Kostaryka: odłamek przechowywany jest w Katedrze Metropolitalnej.
- Kolumbia.
- Nikaragua.
- Chile -.Bazylika La Merced, Kościół parafialny w Vera Cruz na stronie Archidiecezja Santiago de Chile e Kościół Najświętszych Serc na stronie diecezja Valparaíso-.
- Peru -basilica de la Vera Cruz w centrum Limy-.
- Cordoba, Argentyna: Sanktuarium Pana Dobrej Śmierci.
Czczenie prawdziwego Krzyża
W Wielki Piątek, na pamiątkę męki naszego Pana, w Kościele katolickim, części Kościoła prawosławnego i w Kościele anglikańskim czczony jest Prawdziwy Krzyż.
Również na znak szczególnego uznania i czci, podczas adoracji Vera Cruz wykonuje się uklęknięcie - jak przed Najświętszym Sakramentem - i zwykle się go całuje.
Ponadto, w przypadku procesji z relikwiami Vera Cruz, są one niesione pod baldachimem, podobnie jak ma to miejsce w przypadku Najświętszego Sakramentu.
Z drugiej strony relikwie są używane w niektórych celebracjach liturgicznych, a jeśli dany kościół posiada relikwiarz Krzyża Prawdziwego, to jest on używany do błogosławienia obecnych wiernych.
Uderzające jest to, jak chrześcijanie od początku traktowali fragmenty Prawdziwego Krzyża, z jaką czcią i jak wykonywali kosztowne relikwiarze, które przetrwały do dziś. Autentyczne dzieła sztuki złotniczej.