Na stronie Katedra Almudena gospodarzy towarów związanych z postacią święty Izydor Labrador które pomagają nam kształtować i odkrywać jego postać. Jego ciało spoczywa w kolegiacie noszącej jego imię, ale jego związek z główną świątynią Madrytu jest oczywisty od momentu wejścia do kościoła, aby się pomodlić. Od 1993 roku w katedrze w Almudenie eksponowana jest arka, która zawierała ciało świętego. W tym jubileuszowym roku arka, nie ruszając się z pierwotnego miejsca, została poddana muzealizacji i pozwala zwiedzającym przyjrzeć się jej bardziej szczegółowo i drobiazgowo. Tutaj możemy odkryć jego cuda i pierwszy wizerunek świętego, który niewątpliwie przybliża nam świat średniowieczny, obraz jakże odmienny od tego prezentowanego dzisiaj. Według malowidła na arce, Isidro, z aureolą nad głową (halo lub nimb), nosi długą tunikę typową dla kastylijskich chłopów, saya, z wąskimi rękawami. Jego przedstawienie jest bardzo znane, gdyż towarzyszy mu żona, święta María de la Cabeza. Obraz ten różni się znacznie od tego, który do nas dotarł i który rozpoznajemy w rzeźbach i płótnach, gdyż został utrwalony na przełomie XVI i XVII w., kiedy to został poddany kanonizacji i wzorował się raczej na modelach nowożytnych niż średniowiecznych. Wizerunek arki jest więc najwierniejszym artystycznym przedstawieniem świętego, gdyż nosi on odpowiadający mu ubiór.
W tej samej kaplicy możemy kontemplować kilka małych lwów, które podtrzymywały arkę i dwie figury świętej pary wykonane przez rzeźbiarza Alonso de Villalbrille y Ron, o wielkiej jakości. Opisane w arce cuda są do dziś bardzo aktualne, gdyż ukazują nam modlitwę świętego podczas pracy, jego troskę o przyrodę poprzez zajmowanie się gołębiami oraz pomoc, jaką wraz z żoną udzielał potrzebującym.
Odwiedzenie girola w tym roku jubileuszowym i zobaczenie arki świętego oznacza nie tylko poznanie jego wizerunku i odkrycie jednego z pierwszych grobów, ale także zagłębienie się w jego postać dzięki zainstalowanemu chronogramowi, który opisuje żarliwość, jaką wzbudzał na przestrzeni dziejów. Ten chronogram nie tylko prowadzi nas przez Madryt i wiarę tak wielu wyznawców, ale także zaskakuje oddaniem, jakie wyznawali mu hiszpańscy królowie. Na jednym z paneli można zobaczyć zdjęcie srebrnej skrzyni, którą widzieliśmy w maju ubiegłego roku, gdy św. Izydor odbywał procesję do katedry. Był on darem królowej Mariany z Neoburga i uzupełniał ten wykonany kilka lat wcześniej z okazji jego beatyfikacji. Madrycki cech srebrników wykonał w 1619 r. wyjątkowe dzieło, aby chronić ciało świętego podczas jego beatyfikacji, a w 1692 r. królowa Mariana z Neoburga, będąc chora, powierzyła się świętemu z prośbą o jego uzdrowienie; w tym celu jego ciało zostało przeniesione do apartamentów królewskich. Po wyzdrowieniu przypisała to uzdrowienie interwencji św. Izydora i nakazała wykonanie nowego wnętrza, które jest tym obecnie zachowanym. Skrzynię tę mogliśmy oglądać jedynie podczas wystawy i adoracji nieskalanego ciała świętego w maju ubiegłego roku, gdyż ciało jest przechowywane wewnątrz urny, która jest wystawiona w kolegiacie San Isidro. Dzieło zamówione przez królową wykonane jest z orzecha włoskiego i jest zrobione z jedwabiu ze srebrnym filigranem i ma osiem zamków. Wykonali ją srebrnik Simón Navarro, hafciarz José Flores i ślusarz Tomas Flores. Z okazji setnej rocznicy kanonizacji został on odrestaurowany przez zakład srebra Martínez, a koszty renowacji pokryła Kapituła Katedralna, spadkobierczyni Kapituły San Isidro, która była odpowiedzialna za opiekę i kult świętego i miała swoją siedzibę w Kolegiacie przed utworzeniem diecezji.
Kapituła Katedralna przechowuje również wyjątkowe dzieła, które przybliżają nam kult świętego Izydora, m.in. kodeks Juana Diácono i terno jego kanonizacji. Kodex jest najstarszym tekstem, w którym zapisane są cuda świętego, pochodzi z około XIII wieku i jest transcendentnym dokumentem do poznania go. Opisuje ona cuda, których dokonał i służyła jako przewodnik dla księży, którzy strzegli ciała i obsługiwali pielgrzymów przybywających do parafii św. Andrzeja, gdzie został początkowo pochowany. Kodex był wielokrotnie studiowany, a w tym roku, z okazji roku jubileuszowego, Kapituła Katedralna zleciła Instituto de Estudios Madrileños jego digitalizację i tłumaczenie w celu upowszechnienia. Jej lektura jest niewątpliwie wzbogacająca. Z drugiej strony, wraz z innymi obiektami, muzeum eksponuje szatę tradycyjnie uważaną za założoną w 1622 roku podczas kanonizacji, która jest wyjątkowo dobrze zachowana. Z tych wszystkich powodów katedra jest miejscem, które warto odwiedzić w tym roku jubileuszowym. Uzupełnia ona zwiedzanie świątyń Izydorów i przypomina, że kult do patronów diecezji zawsze był ściśle związany.
Dyrektor Muzeum Katedralnego w Almudenie. Madryt