Trybunał potrzebował 86 przesłuchań i setek godzin sesji, aby wydać wyrok w sprawie faktów, które zgodnie z komunikatem Watykanu dotyczą dziesięciu oskarżonych, w tym ówczesnego monsiniora Becciu i kilku firm zaangażowanych w ryzykowne inwestycje w nieruchomości w Londynie.
Trybunał Watykański, któremu przewodniczył sędzia Giuseppe Pignatone, wraz z sędziami Venerando Marano i Carlo Bonzano, uznał istnienie "przestępstwa defraudacji (art. 168 kodeksu karnego) w związku z nielegalnym wykorzystaniem w administracji dóbr kościelnych" sumy 200 milionów dolarów, co odpowiada około jednej trzeciej dostępności w tym czasie Sekretariatu Stanu. Oznacza to około 183,8 milionów euro.
Suma ta, według watykańskiego komunikatu, "została zapłacona w latach 2013-2014, na polecenie ówczesnego substytuta monsignora Giovanniego Angelo Becciu, za subskrypcję udziałów w Athena Capital Commodities, funduszu hedgingowym, powiązanym z dr Raffaele Mincione, o wysoce spekulacyjnych cechach, który wiązał się z wysokim ryzykiem kapitałowym dla inwestora bez możliwości kontrolowania zarządzania".
Jak wyjaśnił Omnes, proces obejmował w rzeczywistości trzy sprawy przeciwko kardynałowi Becciu, "bardzo różniące się od siebie i wszystkie związane z kwestią zarządzania funduszami Sekretariatu Stanu".
Pierwsza z nich jest najważniejsza i dotyczy, jak wspomniano, inwestycji Sekretariatu Stanu w udziały w małym luksusowym pałacu w Londynie za około 200 milionów dolarów. Inwestycja została przekazana najpierw agentowi Raffaele Mincione, a następnie agentowi Gianluigi Torzi, wyjaśnił Andrea Gagliarducci.
Zgodnie z wyrokiem, zostali uznani za "winnych przestępstwa defraudacji monsignor Becciu i Raffaele Mincione, którzy byli w bezpośrednim kontakcie z Sekretariatem Stanu w celu uzyskania wypłaty pieniędzy nawet bez spełnienia warunków, a także, w zmowie z nimi, Fabrizio Tirabassi, pracownik Biura Administracji, i Enrico Craso".
Wyroki
Mając na uwadze zarzucane każdemu z oskarżonych przestępstwa, Sąd wymierzył im następujące kary:
"BRUHLART René i DI RUZZA Tommaso na karę grzywny w wysokości tysiąca siedmiuset pięćdziesięciu euro;
CRASSO Enrico na siedem lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości dziesięciu tysięcy euro oraz dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych;
Raffaele na pięć lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 8000 euro z dożywotnim zakazem pełnienia funkcji publicznych;
BECCIU Giovanni Angelo na pięć lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności, grzywnę w wysokości 8000 euro i dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych;
TIRABASSI Fabrizio na siedem lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności, grzywnę w wysokości dziesięciu tysięcy euro i dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych;
SQUILLACE Nicola, po uwzględnieniu ogólnej okoliczności łagodzącej, na karę jednego roku i dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu;
TORZI Gianluigi na sześć lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 6000 euro, dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych i specjalny nadzór przez rok;
MAROGNA Cecilia na trzy lata i dziewięć miesięcy pozbawienia wolności z tymczasowym zakazem pełnienia funkcji publicznych na ten sam okres;
LOGSIC HUMANITARNE DEJAVNOSTI D.O.O. grzywną w wysokości 40 000 EUR oraz zakazem zawierania umów z organami publicznymi przez okres dwóch lat;
Ponadto Trybunał orzekł przepadek w równoważnych kwotach kwot stanowiących corpus delicti zakwestionowanych przestępstw na łączną kwotę ponad 166 000 000 euro.
Wreszcie, od pozwanych zasądzono, solidarnie, odszkodowanie na rzecz stron cywilnych, kary umowne na łączną kwotę ponad 200.000.000,00 euro".
Zobowiązany do odszkodowania
W odniesieniu do dwóch innych spraw objętych dochodzeniem, kardynał Becciu i Marogna Cecilia "zostali uznani za winnych, solidarnie, przestępstwa przewidzianego w art. 416-ter Kodeksu karnego w związku z wypłatą przez Sekretariat Stanu kwot w łącznej wysokości ponad 570.570,000 na rzecz Marogna, za pośrednictwem wskazanej firmy, na podstawie niezgodnego z prawdą uzasadnienia, że pieniądze miały zostać wykorzystane w celu ułatwienia uwolnienia zakonnicy, ofiary porwania w Afryce".
Kardynał Becciu został również uznany za "winnego defraudacji (art. 168 kodeksu karnego) za dwukrotne wpłacenie na konto w imieniu
Caritas-Diecezji Ozieri, wypłata łącznej kwoty 125 000 euro faktycznie przeznaczonej dla spółdzielni SPES, której prezesem był jego brat Becciu Antonino".
Zasoby
Prawnicy kardynała powiedzieli w oświadczeniu: "Szanujemy wyrok, zapoznamy się z uzasadnieniem, ale pozostajemy pewni, że prędzej czy później absurdalność oskarżenia przeciwko kardynałowi zostanie uznana, a tym samym prawda: Jego Eminencja jest niewinny".