Czas przekąsek podczas tygodni uwięzienia nie oznaczał już picia drinka i chipsów na tarasie. Na spotkania z pracą, rodziną i przyjaciółmi, pomiędzy nimi był ekran i wszyscy byli w domu. Otwieram ZoomWłączam mikrofon i kamera internetowa Spędzam trochę czasu z Javim Fernándezem Contrerasem, absolwentem Administracji Biznesu oraz Reklamy i Public Relations, który od momentu ogłoszenia stanu alarmowego pragnie jak najlepiej wykorzystać czas i nie poddać się zniechęceniu.
Jest młodym człowiekiem z Sewilli, który od czasu studiów mieszka w Pozuelo (Madryt) i który jest zaniepokojony tym, że społeczeństwo jest ogarnięte tak wielkim pesymizmem: "Widzę, że wiele osób odpisuje na tygodnie, w których byliśmy zamknięci i wypełnia tylko dni.. Mówi mi, że przez pierwsze kilka dni był w online z czterema innymi przyjaciółmi, by rozmawiać o tym, co boskie i ludzkie. Podczas jednej z takich rozmów narodził się wielki pomysł: "Jeden z nas zaproponował: ¿A gdybyśmy wykorzystali to wszystko, by zatrzymać się i naprawdę pomyśleć, zamiast tylko zabijać czas?". Propozycja polegała na. bezpośredni i omówienie kwestii formacyjnych. Ale nie tylko między sobą, ale także poprzez zaproszenie kilku znajomych, którzy nie byli przyzwyczajeni do uczestnictwa w tego typu spotkaniach. Stworzyli oni grupę whatsapp otwarte.
Słowo o ustach rosło. Ludzie zaczęli się przyłączać. W ciągu niespełna 24 godzin mieli ponad 2000 osób. "Zmusiło nas to do szybkiego stworzenia logo, nazwy marki, strony internetowej i kanału na YouTube..
W każdym połączeniu zapraszali osobę do wniesienia swojej wizji obecnej sytuacji. Tutaj urodził się ItsTimeToThinkrozmowy na żywo, których celem jest pomoc we wzroście wewnętrznym. "W zasadzie byliśmy pięć, gość i ktokolwiek inny chciał się przyłączyć, ale cztery tygodnie później ponad 30.000 urządzeń podłączonych do jednej z rozmów".Javi przyznaje, zaskoczony. Kiedy gość kończy swoją prezentację, która trwa zwykle około 20 minut, nawiązuje bezpośredni kontakt z publicznością: każdy widz może przedstawić swój punkt widzenia lub przesłać swoje pytanie.
Idea rozwijała się organicznie, a zakres tematów poszerzył się o przyszłość Kościoła, relatywizm moralny, potrzebę rewolucyjnych przywódców i korzenie Europy. Rozmowy wygłosili znani goście, tacy jak José Luis Martínez Almeida, Jaime Mayor Oreja, Carlos Chiclana, Jesús Higueras, José María Zavala, Fulgencio Espa i Nicolás Álvarez de las Asturias.
"Codziennie otrzymujemy wiele maili, najlepsze jest to, że łączy się wiele osób, które nie wierzą w Boga. Z Ramónem Goyarrolą, księdzem, przyjaciel ateista zadał pytanie, a po rozmowie napisał do nas, dziękując za ogromne dobro, jakie przyniosła mu odpowiedź".Javier zaznacza. Starają się priorytetowo traktować pytania od osób, które nie zgadzają się z opinią prelegenta, wprowadzając pewną dozę kontrowersji, aby móc wyjaśnić kwestie, co do których zwykle jest mało dyskusji. W jednej z ostatnich rozmów zmierzyli się z Nicolásem Álvarezem de las Asturias z 16 pytaniami najczęściej zadawanymi dziś przez ateistów. Wynik był wielkim sukcesem, z wieloma sprzężenia zwrotne ludzi, którzy zmieniają swoje zdanie o Kościele.
Później zrobię zoom z resztą przyjaciół, podekscytowanych owocami inicjatywy.. Wszyscy się zgadzają: "Często stawiamy mentalne bariery, aby uniknąć rozpoczęcia tego typu projektu, ale z Bożą pomocą wszystko jest znacznie prostsze niż nam się wydaje. Nie zrobiliśmy nic nadzwyczajnego, po prostu przejęliśmy inicjatywę".. "Pomyślmy, że stan szoku, w którym znalazło się społeczeństwo, ma pozytywne konsekwencje".Tabo wyjaśnia. "Wiele osób myśli o rzeczach, o których wcześniej nie myślało, a my widzimy to z pierwszej ręki.mówi Álvaro. "To ciekawe, że tak wielu ateistów czy ludzi dalekich od Boga podłącza się do tego typu rozmów, a na dodatek zadają pytania i są wdzięczni za odpowiedzi, to świadczy o wielkiej otwartości".Wartości Jose.
"Trzy miesiące temu byłoby to nie do pomyślenia".Iñigo jest zaskoczony. Osiągnęli to, czego szukali: nie zabijać czasu w zamknięciu, ale wykorzystać go do rozwoju. n