Watykan

Vincenzo Paglia wzywa do stworzenia etyki algorytmów

Mnogość obszarów, w które ingeruje sztuczna inteligencja, oraz jej wpływ na życie codzienne sprawiają, że konieczna jest refleksja nad nią, aby ukierunkować ją na dobro wspólne.

Antonino Piccione-17 marca 2023 r.-Czas czytania: 6 minuty
paglia

Zdjęcie: Vincenzo Paglia

"Aby sprostać wyzwaniom związanym z AI, m.in. Apelacja rzymska Proponuje algoretykę, czyli etykę algorytmów, zdolną do działania nie jako narzędzie powstrzymywania, ale jako orientacja i przewodnik, w oparciu o zasady nauki społecznej Kościoła: godność osoby, sprawiedliwość, pomocniczość i solidarność. Adresatami są całe społeczeństwo, organizacje, rządy, instytucje, międzynarodowe firmy technologiczne: wszyscy są potrzebni, aby dzielić się poczuciem odpowiedzialności, które gwarantuje całej ludzkości przyszłość, w której innowacje cyfrowe i postęp technologiczny stawiają w centrum osobę ludzką".

Oto jeden z kluczowych fragmentów przemówienia monsignora Vincenzo Paglia, Prezes Papieskiej Akademii Życia, w ramach Dnia Studiów i Szkoleń dla Dziennikarzy, promowanego przez Stowarzyszenie ISCOM i Papieski Uniwersytet Świętego Krzyża.

Innowacje technologiczne zawsze były w centrum świata informacji. Dzięki mocy algorytmów, dzisiejsze Sztuczna inteligencja coraz bardziej uwarunkowane scenariusze dziennikarskie. Procesy automatyzacji rodzą pytania etyczne, zawodowe i prawne. W końcu dotykają samych podstaw zawodu dziennikarskiego: niezależności, szkolenia, etyki.

Czy możliwe jest wykorzystanie możliwości, jakie daje skok technologiczny, przy jednoczesnym zachowaniu kultury, węchu i wrażliwości dziennikarza? To centralne pytanie inicjatywy, nad którym debatowali naukowcy, specjaliści od informacji, prawnicy i eksperci cyfrowi.

Papież Franciszek, podczas audiencji udzielonej 20 lutego ubiegłego roku Papieskiej Akademii Życia, w odniesieniu do znacznie szerszego zagadnienia bioetyki powiedział co następuje: "Paradoksalne jest mówienie o człowieku 'powiększonym', jeśli zapomina się, że ciało ludzkie odnosi się do integralnego dobra osoby i dlatego nie może być utożsamiane jedynie z organizmem biologicznym", błędne podejście w tej dziedzinie w rzeczywistości kończy się nie 'powiększeniem', ale 'ściśnięciem' człowieka".

Stąd - kontynuuje Papież - "znaczenie wiedzy w skali ludzkiej, organicznej", także w sferze teologicznej, aby promować nowy humanizm, nowy humanizm technologiczny, można powiedzieć. Słowa Ojca Świętego stanowią swoiste tło dla refleksji monsignora Vincenzo Paglii, dla którego "sednem debaty wokół sztucznej inteligencji - czyli tym, co czyni tę specyficzną technologię wyjątkową i niezwykle potężną - jest jej zdolność do samodzielnego działania: AI dostosowuje swoje zachowanie w zależności od sytuacji, analizuje skutki swoich poprzednich działań i działa autonomicznie. Postęp w zakresie mocy obliczeniowej, dostępność ogromnych ilości danych i rozwój nowych algorytmów sprawiły, że sztuczna inteligencja dokonała w ostatnich latach epokowych skoków".

Jeśli chodzi o wszechobecny wpływ sztucznej inteligencji, z którego niewielu zdaje sobie w pełni sprawę, "dobrze jest przeczytać", sugeruje Paglia, "książkę Susanny Zuboff, Kapitalizm inwigilacyjny, w którym autor pokazuje ogromną władzę nad naszym życiem tych, którzy są w posiadaniu danych gromadzonych i przetwarzanych przez AI".

Do tego stopnia, mówi książka, że kapitaliści inwigilacji wiedzą o nas wszystko, podczas gdy niemożliwe jest, abyśmy wiedzieli to, co oni wiedzą. Gromadzą nieskończoną ilość danych i wiedzy o nas, ale nie dla nas. Wykorzystują naszą przyszłość tak, by ktoś inny odniósł korzyści, ale nie my.

Tak długo, jak kapitalizm nadzoru i jego rynek przyszłych zachowań może się rozwijać, własność nowych środków modyfikacji zachowań przyćmi środki produkcji jako źródło bogactwa i władzy w XXI wieku.

Unikając podejścia manichejskiego, tj. unikając entuzjastycznych przylg i bezpodstawnych wykluczeń, zgodnie z podejściem Daya, według którego nie jest to kwestia wyboru między dwoma skrajnościami, między ultratechnofilami, którzy wychwalają i wywyższają powstające technologie, a technofobicznymi pesymistami, którzy je demonizują, Paglia zwraca uwagę na to, co uważa za "decydującą kwestię", a mianowicie, że "te urządzenia nie mają ciał. Są maszynami, które mogą przetwarzać abstrakcyjne strumienie danych. Ale tylko maszynami. Fakt, że postrzegamy zachowania lub efekty procesów za pomocą automatyzacji, prowadzi do przeoczenia tego, że maszyny przychodzą do nas poprzez zupełnie inne procesy. Są imitacją pozorów. W rzeczywistości maszyny nie rozmawiają z nami, nie słuchają nas, nie odpowiadają nam, po prostu dlatego, że nawet nie wiedzą, że istniejemy i nie rozumieją, co do nas mówią".

W obliczu ryzyka, że żywiołowy rozwój technologii może stracić z oczu wymiar ludzki, Papieska Akademia Życia zorganizowała w 2020 roku konferencję "....RenAIssance. Dla humanistycznej sztucznej inteligencji" i wspólnie promowali, 28 lutego tego samego roku w Rzymie, podpisanie apelu o odpowiedzialność.

Apel ten został nazwany Rzymskim Apelem o Etykę Sztucznej Inteligencji i "został podpisany w pierwszej kolejności przeze mnie, jako prezydenta Akademii Papieskiej; przez Brada Smitha, prezesa Microsoftu; przez Johna Kelly'ego III, zastępcę dyrektora generalnego IBM; przez Qu Dongyu, dyrektora generalnego FAO; oraz przez ówczesną minister innowacji technologicznych i cyfryzacji Paolę Pisano w imieniu rządu włoskiego". Mogliśmy również liczyć na obecność i aplauz ówczesnego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, Davida Sassoli.

Aby ukierunkować wyzwania związane z AI w stronę poszanowania godności każdej istoty ludzkiej, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia precyzuje, że "Apel Rzymski proponuje algoretykę, czyli etykę algorytmów, zdolną działać nie jako narzędzie powstrzymywania, ale jako orientacja i przewodnik". Papież mówi o algoretyce: "ma ona na celu zapewnienie kompetentnej i wspólnej weryfikacji procesów, dzięki którym w naszych czasach integrują się relacje między ludźmi i maszynami. We wspólnym dążeniu do tych celów decydujący wkład wnoszą zasady nauki społecznej Kościoła: godność osoby, sprawiedliwość, pomocniczość i solidarność. Wyrażają one zobowiązanie do służenia każdej osobie w jej integralności, bez dyskryminacji i wykluczenia. Złożoność świata technologicznego wymaga jednak bardziej wyrazistego opracowania etycznego, aby to zobowiązanie było naprawdę "wyraziste".

Kim są adresaci? Całe społeczeństwo, odpowiada Paglia, organizacje, rządy, instytucje, międzynarodowe firmy technologiczne: "wszyscy są potrzebni, aby dzielić się poczuciem odpowiedzialności, które gwarantuje ludzkości jako całości przyszłość, w której innowacje cyfrowe i postęp technologiczny stawiają człowieka w centrum".

Jakie zobowiązania podejmują sygnatariusze i na podstawie jakich podstawowych zasad?
Paglia wyjaśnia, że istnieje sześć naczelnych zasad postępowania, do których przestrzegania wzywa się sygnatariuszy: "Przejrzystość: co do zasady systemy sztucznej inteligencji muszą być zrozumiałe; Włączenie: należy uwzględnić potrzeby wszystkich istot ludzkich, aby każdy mógł odnieść korzyści i zaoferować wszystkim jednostkom jak najlepsze warunki ekspresji i rozwoju; Odpowiedzialność: osoby projektujące i wdrażające rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji muszą postępować odpowiedzialnie i przejrzyście; Bezstronność: nie należy tworzyć ani działać w oparciu o uprzedzenia, chroniąc w ten sposób sprawiedliwość i godność ludzką; Niezawodność: systemy sztucznej inteligencji muszą być w stanie funkcjonować niezawodnie; Bezpieczeństwo i prywatność: systemy sztucznej inteligencji muszą funkcjonować bezpiecznie i szanować prywatność użytkowników."

Apel Rzymski to przede wszystkim ruch kulturowy, który chce doprowadzić do zmian, do tego stopnia, że dotarł do międzyreligijnego podpisu. "I tak 10 stycznia br. przed papieżem zaprezentowaliśmy się wraz z przedstawicielami Forum Pokoju Abu Dhabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie) oraz Komisji Dialogu Międzyreligijnego Naczelnego Rabinatu Izraela. Tego samego dnia, po tym jak pierwsi sygnatariusze Wezwania Rzymskiego potwierdzili swoje zaangażowanie w koncepcję i realizację sztucznej inteligencji, która postępuje zgodnie z jej zasadami, zgromadziliśmy wybitnych mówców, którzy analizowali temat zarówno z perspektywy religijnej, jak i świeckiej - dodaje Paglia, świadoma, że "religie odgrywały i nadal będą odgrywać kluczową rolę w kształtowaniu świata, w którym człowiek znajduje się w centrum koncepcji rozwoju. Z tego powodu do etycznego rozwoju sztucznej inteligencji należy podejść również z perspektywy międzyreligijnej. Podczas naszego styczniowego wydarzenia trzy religie Abrahamowe spotkały się, aby poprowadzić ludzkość w poszukiwaniu sensu w tej nowej erze.

Kolejnym krokiem, podsumował monsignor Vincenzo Paglia, jest zaangażowanie religii wschodnich, z zamiarem, by w 2024 r. w Japonii "połączyć nasze głosy z głosami naszych braci i sióstr z innych tradycji religijnych, aby osiągnięcia technologiczne były wykorzystywane dla dobra wszystkich i promowały godność ludzką, równość i sprawiedliwość" oraz "wspólne wartości, takie jak ludzkie braterstwo, zamiast podziałów i nieufności".

AutorAntonino Piccione

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.