Stany Zjednoczone

Marsz dla Życia w Waszyngtonie: wizja pro-dziecięca, pro-rodzinna

Piątkowy Marsz dla Życia w Waszyngtonie w USA zwrócił uwagę na wizję pro-life, która przyjmuje dzieci i wspiera rodziny, mimo że większość mówców mówiła o uczynieniu aborcji "nielegalną i nie do pomyślenia" w Ameryce post-Dobbs.  

María Wiering i Marietha Góngora V. (OSV News)-25 styczeń 2025-Czas czytania: 6 minuty
Marsz dla Życia 2025 w Waszyngtonie.

Tysiące ludzi na Marszu dla Życia w pobliżu Kapitolu w Waszyngtonie, 24 stycznia 2025 r. (zdjęcie OSV News/Elizabeth Frantz, Reuters).

"Powiem to bardzo prosto: Chcę więcej dzieci w Stanach Zjednoczonych Ameryki" - powiedział wiceprezydent JD Vance do wiwatującego tłumu podczas 52. Narodowy Marsz dla Życia w najbliższy piątek 24 stycznia.

"Chcę więcej szczęśliwych dzieci w naszym kraju i chcę pięknych młodych mężczyzn i kobiet, którzy chętnie powitają je na świecie i chętnie je wychowają" - powiedziała. "A zadaniem naszego rządu jest ułatwienie młodym matkom i ojcom posiadania dzieci, sprowadzenia ich na świat i powitania ich jako błogosławieństw, o których wiemy, że są, tutaj na Marszu dla Życia".

Niektórzy mówcy

W swoim pierwszym publicznym wystąpieniu po Inauguracji, Vance był ostatnim mówcą na corocznym dwugodzinnym wiecu, który poprzedził spacer uczestników z terenu Pomnika Waszyngtona do budynku Sądu Najwyższego USA. 

Głos zabrali również gubernator Florydy Ron DeSantis, lider większości w Senacie John Thune (R-South Dakota) i przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson (R-Hague). Po raz pierwszy obaj liderzy izb Kongresu wzięli udział w Marszu dla Życia.

Podczas gdy większość mówców - polityków i zwolenników pro-life - mówiła konkretnie o uczynieniu aborcji "nielegalną i nie do pomyślenia" w Ameryce post-Dobbs, Vance opowiadał się za wizją prorodzinną, która nie tylko odrzucała aborcję, ale także wspierała rodzicielstwo.

W obronie nienarodzonych i na rzecz rodziny

Odnosząc się do trójki swoich małych dzieci, Vance, który jest katolikiem, powiedział: "Zadaniem naszego ruchu jest ochrona niewinnego życia. Jest nim obrona nienarodzonych, a także bycie prorodzinnym i pro-life w najszerszym możliwym znaczeniu tego słowa".

Podobnie jak w poprzednich latach, marsz przyciągnął dziesiątki tysięcy osób, w tym wielu młodych ludzi. Niektórzy z nich podróżowali ponad dobę autobusem, opuszczając zajęcia na uczelniach i uniwersytetach, aby dołączyć do innych wzdłuż National Mall w zimnym Atlantyku. Nieśli znaki z napisami "Kochaj ich oboje", "Życie jest naszą rewolucją" i "Defundacja Planned Parenthood", największego dostawcy aborcji w Ameryce.

Uczestnicy Marszu dla Życia w Waszyngtonie 24 stycznia 2025 r. (zdjęcie OSV News/Bob Roller).

Marsz w 2025 r. upamiętnił również zmianę w kierownictwie organizacji wydarzenia, od czasu jego wieloletniego przewodniczącego, Jeanne ManciniPrzewodnicząca Marszu dla Życia, która obecnie pełni swoją funkcję, ustąpiła miejsca nowej przewodniczącej Marszu dla Życia, Jennie Bradley Lichter. Mancini był prezenterem marszu 2025 i obaj zabrali głos, podczas gdy Bradley Lichter przedstawił Vance'a.

Zmieniający się krajobraz aborcyjny

Marsz powstał, aby zaprotestować przeciwko Roe v. Wade, decyzji Sądu Najwyższego z 1973 r., która zalegalizowała prawo karne. aborcja we wszystkich 50 stanach. Decyzja ta została uchylona w 2022 roku przez Awaria Decyzja sądu w sprawie Dobbs przeciwko Jackson Women's Health Organization, tym samym zwracając politykę aborcyjną ustawodawcom. Na wiecu przywódcy Marszu dla Życia odnieśli się do roli marszu w zmieniającym się krajobrazie aborcyjnym, z prawa które obecnie różnią się znacznie w zależności od stanu. Nalegali, że marsz musi być kontynuowany.

"Dzisiaj potwierdzamy, że pokolenie pro-life nie spocznie, dopóki każda placówka aborcyjna w naszym kraju nie zamknie swoich drzwi na zawsze. Będziemy maszerować, dopóki każde dziecko nie będzie chronione przez prawo federalne, dopóki aborcja nie będzie nie do pomyślenia i dopóki każda kobieta w ciąży nie otrzyma doskonałej opieki prenatalnej" - powiedziała Hannah Lape, prezes Wheaton College Voice for Life. Jej grupa niosła sztandar marszu z 2025 roku.

Kryzys podstawowych praw człowieka

"Wraz z nową administracją i spadek Roe przeciwko Wade, następne cztery lata amerykańskiej historii będą zdefiniowane przez odwagę lub tchórzostwo" - powiedział. "Aborcja nie jest kwestią praw stanowych, którą można zignorować. To fundamentalny kryzys praw człowieka, który ciąży na barkach Ameryki. Nasz kraj nie może być wielki, dopóki nienarodzone dzieci nie będą chronione prawem do życia".

Oświadczenia Trumpa z kampanii wyborczej 

Marsz odbył się cztery dni po zaprzysiężeniu prezydenta Donalda Trumpa na drugą kadencję, po kampanii, która pod pewnymi względami rozczarowała wielu zwolenników pro-life. Trump został okrzyknięty za swoje działania pro-life podczas pierwszej kadencji. Od tego czasu wycofał się ze swojego poparcia dla federalnego zakazu aborcji, stwierdzając, że jego zdaniem stany USA powinny określać własne przepisy dotyczące aborcji. 

Zamieścił również pozytywne komentarze w mediach społecznościowych na temat "praw reprodukcyjnych" i wskazał, że nie ograniczy dostępu do mifepristone. Lek, choć przepisywany w niektórych protokołach poronienia, jest powszechnie stosowany w prawie dwóch trzecich aborcji w Stanach Zjednoczonych.

Dopiero okaże się, jak wypowiedzi Trumpa na temat aborcji wpłyną na kształtowanie polityki. Wielu liderów pro-life wydaje się jednak optymistycznie nastawionych do nowej administracji. 

Ułaskawienie 23 działaczy pro-life

Dzień przed Marszem dla Życia Trump ułaskawia 23 aktywistów pro-life skazany za naruszenie federalnej ustawy o swobodnym dostępie do opieki klinicznej (FACE). The aktywiściWielu z nich, jak powiedział Trump, było w podeszłym wieku i zostało skazanych za blokowanie dostępu do klinik aborcyjnych. Rozporządzenie wykonawcze w sprawie płci, które Trump wydał wcześniej w tym tygodniu, również definiowało życie jako rozpoczynające się w momencie poczęcia, co podkreślił marszałek Izby Reprezentantów Johnson na wiecu marszowym.

Johnson był jednym z członków Izby Reprezentantów, którzy przyjęli ustawę Born-Alive Abortion Survivors Protection Act 23 stycznia, dzień po tym, jak Demokraci zablokowali podobną ustawę w Senacie.

Prorodzinne, pro-life wideo prezydenta

W nagraniu wideo odtworzonym podczas marszu Trump zachwalał swoje działania pro-life i powiedział, że w drugiej kadencji "po raz kolejny z dumą staniemy w obronie rodzin i życia".

"Będziemy chronić historyczne osiągnięcia, które osiągnęliśmy i powstrzymamy radykalne naciski Demokratów na nieograniczone federalne prawo do aborcji na żądanie, aż do momentu narodzin, a nawet po urodzeniu" - powiedział.

Ankieta dotycząca Rycerzy Kolumba

Według sondażu przeprowadzonego przez Rycerzy Kolumba i Marist, opublikowanego 23 stycznia, większość Amerykanów popiera pewne ograniczenia prawne dotyczące aborcji, przy jednoczesnym utrzymaniu tej praktyki w znacznym stopniu nienaruszonej. Coroczny sondaż wykazał, że 83 % Amerykanów popiera ośrodki pomocy dla kobiet w ciąży, a 67 % Amerykanów popiera pewne prawne ograniczenia aborcji. 

Ale 60 % popiera ograniczenie aborcji do pierwszych trzech miesięcy ciąży, co sprawiłoby, że większość aborcji byłaby legalna, ponieważ dziewięć na 10 aborcji ma miejsce w pierwszym trymestrze ciąży.

"Nauka jest po naszej stronie".

"Wszyscy tutaj, wszyscy, macie moc zmieniania umysłów" - powiedziała do tłumu Lila Rose, katoliczka i wieloletnia zwolenniczka pro-life. "Jesteście głosem bezgłośnych. Pamiętajcie, że nauka jest po naszej stronie. Prawda jest po naszej stronie. Po prostu musimy mieć odwagę mówić prawdę z miłością".

Dwa poprzednie akty

Marsz dla Życia poprzedziły dwa wydarzenia na dużą skalę: Life Fest 2025 w EagleBank Arena w Fairfax w stanie Wirginia, który odbył się dzień przed i rano w dniu marszu; oraz Narodowe Czuwanie Modlitewne za Życie w Bazylice Narodowego Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie. 

Siostry Życia, Rycerze Kolumba i diecezja Arlington w Wirginii połączyli siły, aby zorganizować dwudniowe wydarzenie Life Fest, które przyciągnęło prawie 8000 osób. W narodowym sanktuarium, arcybiskup Joseph F. Naumann z Kansas City w stanie Kansas był głównym celebransem i wygłosił homilię podczas Mszy Świętej otwierającej czuwanie modlitewne 23 stycznia. Natomiast biskup Robert J. Brennan z Brooklynu w stanie Nowy Jork był głównym celebransem podczas liturgii kończącej czuwanie 24 stycznia. Arcybiskup Naumann wygłosił również modlitwę na rozpoczęcie Marszu dla Życia.

"To nie my decydujemy o tym, czy on żyje, czy nie".

Marcela Rojas, która mieszka w archidiecezji nowojorskiej, powiedziała, że uczestniczyła w marszu z grupą 75 osób, z których wiele to matki niosące swoje małe dzieci. "Wewnątrz naszej istoty, w naszym łonie, jest życie" - powiedziała, odnosząc się do ciężarnych matek. "To życie, którego nie możemy wybrać. To już jest inne życie, które nie należy do nas i nie do nas należy decyzja, czy ono żyje, czy nie.

AutorMaría Wiering i Marietha Góngora V. (OSV News)

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.