Petra de San José
W połowie XIX wieku, na południu Hiszpanii, zakochana w swoim chłopaku dziewczyna zaczyna doświadczać znaków, które doprowadzą ją do zakwestionowania całej swojej egzystencji. Sto lat później dwaj partyzanci plądrują i palą kapliczkę w Barcelonie, zabierając ze sobą płócienny worek z ciekawą i makabryczną zawartością.
Osobista strona nadprzyrodzoności, Petra de San José opowiada o świętości i odkupieniu, poprzez skoki w czasie, które opowiadają historię dwóch grabarzy w czasie hiszpańskiej wojny domowej, a także historię kobiety czekającej na swoje szczęśliwe małżeństwo. Film powstał z myślą o ukazaniu dobroci świętej za życia i łask, którymi nadal obdarza po śmierci. Aby to zrobić, zaczyna się w głębokiej Andaluzji XIX wieku, w wędrówce roześmianej, zakochanej dziewczyny, która zaczyna doświadczać boskich znaków, które stopniowo zmieniają jej sposób życia. Najpierw zrywa z chłopakiem i stopniowo przyjmuje zasady pobożności, które doprowadzą ją do prawdziwego powołania: opieki nad biednymi i bezbronnymi.
Splata w całość splądrowanie królewskiego sanktuarium San José de la Montaña, śmierć Prim i powstanie z 1936 roku, Petra de San José (1845-1906) to film historyczno-religijny ukazujący tragedię biednej Hiszpanii, która miała w dramacie tego wytrwałego bohatera dzieło uznane w jego beatyfikacji przez św. Jana Pawła II (1994). Skromnie, ale starannie zrealizowana, wzruszająca historia kapitulacji stanowi także nieco sanacyjne, ale przejrzyste świadectwo o sytuacji w Hiszpanii zarówno w XIX, jak i XX wieku, a także o roli zgromadzeń zakonnych Kościoła katolickiego, zwłaszcza Matki bezdomnych.
Staranną ręką i miarą zdjęć Pablo Moreno, Pedro Delgado i Andrés Garrido, którzy między sobą skompletowali kopiastą filmografię pobożnego - i pobożnego - dzieła.Ziemia Święta. Ostatni pielgrzym (recenzja w Omnes), Fatima, Poveda, Claret, Freedom Network itp.Przynoszą nam staranną produkcję, z dużą obsadą i szacownymi numerami. Stymulująca sztuka dla wszystkich widzów, opowiada o podróży, która nie jest pozbawiona wyzwań, ale niewątpliwie inspirująca.