7 stycznia w obszarze metropolitalnym Los Angeles w Kalifornii wybuchła seria pożarów. Były one jednymi z najbardziej niszczycielskich w historii stanu. Według stanu na 11 stycznia, trzynaście osób zginęło, a ponad 12 000 konstrukcji, budynków i domów zostało uszkodzonych lub zniszczonych. Obrazy są apokaliptyczne i niszczycielskie.
Straż pożarna działa w heroicznych warunkach, walcząc z pożarami i dbając o bezpieczeństwo ludzi. Jednak warunki pogodowe - zwłaszcza tak zwane "wiatry Santa Ana" i warunki suszy - sprzyjały rozprzestrzenianiu się pożarów, uniemożliwiając ich opanowanie.
Najbardziej ucierpiały społeczności Pacific Palisades, Eaton, Kenneth i Hurst. W dwóch pierwszych - najbardziej zdewastowanych - ogień został ledwo opanowany na poziomie odpowiednio 11% i 15%. Tysiące rodzin zostało zmuszonych do ewakuacji i szukania schronienia w schroniskach lub u przyjaciół i rodziny. Ponadto nakazano ewakuację ponad 65 szkół katolickich.
Najbardziej zniszczoną społecznością jest Pacific Palisades, uprzywilejowana dzielnica milionowych rezydencji na wybrzeżu Pacyfiku, będąca domem dla wielu gwiazd sportu i rozrywki. Na tym obszarze straż pożarna zgłosiła, że do 11 stycznia spłonęło 22 600 akrów (około 90 km), a 5 300 budynków zostało poważnie uszkodzonych lub zniszczonych, w tym katolicka parafia Bożego Ciała i przylegająca do niej szkoła.
Pocieszenie Kościoła
W obliczu tego opustoszałego krajobrazu, arcybiskup José H. Gómez z Los Angeles udał się do dotkniętych regionów, aby odprawić Mszę Świętą i modlić się z poszkodowanymi, niosąc słowa pocieszenia dla społeczności. "Jesteśmy wezwani do bycia narzędziami miłości i współczucia dla tych, którzy cierpią", zauważył arcybiskup podczas homilii w katedrze Matki Bożej w Los Angeles 9 stycznia: "Musimy być tymi, którzy niosą pocieszenie naszym sąsiadom w tym czasie katastrofy. I musimy stać u ich boku, aby pomóc im odbudować się i iść naprzód z odwagą, wiarą i nadzieją w Boga" - powiedział arcybiskup, dodając: "Nie wiemy, dlaczego te katastrofy się zdarzają. Ale wiemy, że nasz Ojciec trzyma życie każdego z nas w swoich kochających rękach.
Wiadomość o tragedii dotarła do Watykanu. 11 stycznia papież Franciszek wystosował depeszę do mieszkańców i arcybiskupa Los Angeles. W telegramie, podpisanym przez kardynała Pietro Parolina, Sekretarza Stanu, papież powiedział, że jest "zasmucony utratą życia i zniszczeniami". Jego Świątobliwość przesyła również kondolencje rodzinom zmarłych i zapewnia dotknięte społeczności o swojej duchowej bliskości.
Władze federalne, stanowe i miejskie współpracują ze sobą, aby koordynować wysiłki w strefie katastrofy. Prezydent Joe Biden przebywał w Kalifornii i ze względu na sytuację kryzysową musiał odwołać swoją podróż do Włoch i zaplanowaną audiencję u papieża Franciszka.
Dotacje i darowizny
Aby wesprzeć wysiłki władz cywilnych i pomóc ofiarom, archidiecezja Los Angeles i katolickie organizacje charytatywne ustanowiły programy pomocy dla ofiar, w tym otwarcie schronisk w różnych parafiach archidiecezji i zainstalowanie punktów zbiórki żywności, odzieży i podstawowych artykułów pierwszej potrzeby.
Darowizny można również przekazywać online za pośrednictwem oficjalnych stron internetowych Archidiecezji Los Angeles (Archidiecezja Los Angeles) i Catholic Charities of the United States (Praca na rzecz zmniejszenia ubóstwa w Ameryce - Catholic Charities USA).