Watykan

Franciszek wzywa do dyplomacji nadziei i przebaczenia na rzecz pokoju

W swoim zwyczajowym styczniowym przemówieniu do Korpusu Dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej papież Franciszek podkreślił, że mamy do czynienia z coraz bardziej spolaryzowanymi społeczeństwami, nękanymi licznymi konfliktami, i wezwał, w tym Jubileuszu 2025, do przejścia od "logiki konfrontacji" do "logiki spotkania" i "dyplomacji nadziei, prawdy i przebaczenia".  

Francisco Otamendi-9 styczeń 2025 r.-Czas czytania: 6 minuty
dyplomacja

Audiencja papieża Franciszka z korpusem dyplomatycznym akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej. CNS photo/Vatican Media

W szeroko zakrojonym Mowa Do członków Korpusu Dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej - 184 państwa utrzymują obecnie stosunki dyplomatyczne z Watykanem - papież Franciszek powiedział, że jego życzeniem na ten nowy rok jest, aby "Jubileusz stanowił dla wszystkich, chrześcijan i niechrześcijan, okazję do ponownego przemyślenia również relacji, które nas łączą, jako istoty ludzkie i wspólnoty polityczne".

Jest to kwestia "przezwyciężenia logiki konfrontacji i przyjęcia zamiast niej logiki spotkania", innymi słowy, "aby czas, który nas czeka, nie zastał nas jako zdesperowanych wędrowców, ale autentycznych pielgrzymów nadziei, czyli ludzi i społeczności w podróży zaangażowanych w budowanie przyszłości pokoju", dodał.

Dialog w obliczu zagrożenia wojną światową

"W obliczu rosnącego zagrożenia wojną światową", kontynuował, "powołaniem dyplomacji jest zachęcanie do dialogu ze wszystkimi, w tym z tymi partnerami, którzy są uważani za bardziej "niewygodnych" lub z którymi negocjacje nie są uzasadnione. 

Jest to jedyny sposób na zerwanie łańcuchów nienawiści i zemsty, które więzią i rozbrajają bomby egoizmu, pychy i ludzkiej arogancji, które są powodem każdej wojowniczej woli zniszczenia".

Jubileuszowa "przerwa".

Papież podkreślił na wstępie dyplomatom z 90 państw, z których 90 ma misje akredytowane przy Stolicy Apostolskiej z siedzibą w Rzymie, że "wspólne spotkanie w tym roku, który dla Kościoła katolickiego ma szczególne znaczenie, ma szczególną wartość symboliczną, ponieważ samo znaczenie Jubileuszu polega na "zatrzymaniu się" w szaleństwie, które coraz bardziej charakteryzuje codzienne życie".

Dla papieża chodzi o "uzupełnienie naszych sił i odżywianie się tym, co jest naprawdę niezbędne: ponowne odkrycie siebie jako dzieci Bożych, a w Nim braci i sióstr, przebaczenie przewinień, wspieranie słabych i ubogich, pozwolenie ziemi odpocząć, praktykowanie sprawiedliwości i odnawianie nadziei".

Niech nasz czas znajdzie ukojenie

W perspektywie chrześcijańskiej Jubileusz jest czasem łaski. "I jakże chciałbym, aby ten 2025 rok był naprawdę rokiem łaski, bogatym w prawdę, przebaczenie, wolność, sprawiedliwość i pokój" - powiedział papież. "To jest moje serdeczne życzenie dla was wszystkich, drodzy ambasadorzy, dla waszych rodzin, dla rządów i narodów, które reprezentujecie: niech nadzieja rozkwitnie w naszych sercach i niech nasze czasy znajdą pokój, którego tak pragną".

Coraz bardziej spolaryzowane społeczeństwa

Niestety, rozpoczynamy ten rok, gdy świat jest targany licznymi konfliktami, małymi i dużymi, mniej lub bardziej znanymi, a także utrzymującymi się okropnymi aktami terroru, takimi jak te, które miały miejsce niedawno w Magdeburgu w Niemczech lub w Nowym Orleanie w USA, powiedział w swoim przemówieniu.

Papież zauważa, że "w wielu krajach kontekst społeczny i polityczny jest coraz bardziej zaostrzany przez rosnącą opozycję. Mamy do czynienia z coraz bardziej spolaryzowanymi społeczeństwami, w których panuje ogólny strach i nieufność wobec innych i przyszłości. 

Fałszywe wiadomości, nienawiść i ataki

Fakt ten jest pogarszany, jego zdaniem, przez "tworzenie i ciągłe rozpowszechnianie fałszywych wiadomości, które nie tylko zniekształcają rzeczywistość faktów, ale także zniekształcają sumienia, powodując fałszywe postrzeganie rzeczywistości i generując klimat podejrzeń, który sprzyja nienawiści, szkodzi bezpieczeństwu ludzi i zagraża współistnieniu obywatelskiemu i stabilności całych narodów". 

Przytoczył tu "ataki na premiera Republiki Słowackiej i prezydenta elekta Stanów Zjednoczonych Ameryki". 

W tym kontekście Najwyższy Pasterz Kościoła Katolickiego chciał "podkreślić pewne obowiązki, o których każdy przywódca polityczny powinien pamiętać, wykonując swoje obowiązki, które powinny być ukierunkowane na budowanie dobra wspólnego i integralny rozwój osoby ludzkiej". Podsumował je w kilku punktach: nieść dobrą nowinę ubogim, leczyć zranione serca, głosić wyzwolenie jeńcom i głosić wolność więźniom.

Dyplomacja nadziei, dyplomacja prawdy

Powołując się na biblijną historię wieży Babel, powiedział dyplomatom, że "dyplomacja nadziei jest przede wszystkim dyplomacją prawdy. Tam, gdzie brakuje związku między rzeczywistością, prawdą i wiedzą, ludzkość przestaje być w stanie rozmawiać i rozumieć się nawzajem, ponieważ brakuje jej podstaw wspólnego języka, zakotwiczonego w rzeczywistości rzeczy, a zatem powszechnie zrozumiałego. Celem języka jest komunikacja, która jest skuteczna tylko wtedy, gdy słowa są precyzyjne, a znaczenie terminów jest powszechnie akceptowane.

Dyplomacja przebaczenia: wiązanie zranionych serc

Następnie papież zachęcił do wysiłków na rzecz zakończenia wojen i konfliktów, o które od lat prosi wiernych i pielgrzymów o modlitwę podczas każdej audiencji i modlitwy Anioł Pański: Ukraina, Izrael i Strefa Gazy, Myanmar, "Sudan, w Sahelu, w Rogu Afryki, w Mozambiku, gdzie trwa poważny kryzys polityczny, oraz we wschodnich regionach Demokratycznej Republiki Konga" i w innych miejscach.

"Dyplomacja nadziei jest również dyplomacją przebaczenia, zdolną, w epoce pełnej otwartych i ukrytych konfliktów, do naprawienia relacji rozdartych nienawiścią i przemocą, a tym samym do naprawienia zranionych serc wszystkich ofiar" - powiedział.

Zakończenie wojny na Ukrainie

"Moim życzeniem na 2025 rok jest to, aby cała społeczność międzynarodowa dążyła przede wszystkim do zakończenia wojny, która od prawie trzech lat skąpała ten dotknięty region we krwi. Ukraina co spowodowało ogromną liczbę ofiar, w tym wielu cywilów. 

Na horyzoncie widać pewne zachęcające oznaki, ale nadal potrzeba wiele pracy, aby stworzyć warunki dla sprawiedliwego i trwałego pokoju oraz wyleczyć rany zadane przez agresję.

Zawieszenie broni i uwolnienie zakładników w Strefie Gazy, kryzys humanitarny

Ponownie wezwał też do "zawieszenia broni i uwolnienia izraelskich zakładników w Strefie Gazy". GazaWzywam naród palestyński do otrzymania wszelkiej pomocy, jakiej potrzebuje. Moim życzeniem jest, aby Izraelczycy i Palestyńczycy mogli odbudować mosty dialogu i wzajemnego zaufania, zaczynając od tych najmniejszych, tak aby przyszłe pokolenia mogły żyć razem w pokoju i bezpieczeństwie w obu państwach, a Jerozolima mogła być "miastem spotkania", w którym chrześcijanie, żydzi i muzułmanie mogą żyć razem w harmonii i szacunku. 

Ideologie, ochrona życia

W swoim przemówieniu Ojciec Święty wyraził zaniepokojenie "instrumentalizacją dokumentów wielostronnych, zmianą znaczenia terminów lub jednostronną reinterpretacją treści traktatów dotyczących praw człowieka w celu promowania ideologii, które dzielą, które depczą wartości i wiarę narodów". 

I uznał za "niedopuszczalne, na przykład, mówienie o rzekomym 'prawie do aborcji', które jest sprzeczne z prawami człowieka, w szczególności z prawem do życia. Całe życie musi być chronione w każdym momencie, od poczęcia do naturalnej śmierci, ponieważ żadne dziecko nie jest pomyłką ani nie jest winne istnienia, podobnie jak żadna starsza lub chora osoba nie może być pozbawiona nadziei lub odrzucona.

Papież zwrócił również uwagę na sprzeczność między tym, że "cała społeczność międzynarodowa najwyraźniej zgadza się co do poszanowania międzynarodowego prawa humanitarnego", a "faktem, że nie jest ono w pełni i konkretnie wdrażane".

Wenezuela, Nikaragua, antysemityzm

Odnosząc się do konfliktów, takich jak "poważny kryzys polityczny w Wenezueli", podkreślił, że "można go przezwyciężyć tylko poprzez szczere przestrzeganie wartości prawdy, sprawiedliwości i wolności, poprzez poszanowanie życia, godności i praw każdej osoby - w tym tych, którzy zostali aresztowani w wyniku wydarzeń ostatnich miesięcy - poprzez odrzucenie jakiejkolwiek przemocy i, miejmy nadzieję, rozpoczęcie negocjacji w dobrej wierze i dla wspólnego dobra kraju". 

"Myślę o Nikaragui", dodał, "gdzie Stolica Apostolska, która jest zawsze gotowa do pełnego szacunku i konstruktywnego dialogu, z niepokojem śledzi środki podejmowane w odniesieniu do osób i instytucji Kościoła i ma nadzieję, że wolność religijna i inne podstawowe prawa zostaną odpowiednio zagwarantowane wszystkim".

Podkreślił, że "nie ma prawdziwego pokoju, jeśli nie jest zagwarantowana wolność religijna, która oznacza poszanowanie sumienia jednostek i możliwość publicznego manifestowania swojej wiary i przynależności do wspólnoty". 

Wyraził również zaniepokojenie "rosnącymi przejawami antysemityzmu, które zdecydowanie potępiam i które dotykają coraz większej liczby społeczności żydowskich na całym świecie".

Nieufność wobec migracji

Podsumowując, Franciszek podkreślił godność migrantów, co podkreślał od początku swojego pontyfikatu, i wezwał do "stworzenia bezpiecznych i regularnych tras" oraz "zajęcia się podstawowymi przyczynami wysiedleń, tak aby opuszczenie własnego domu w poszukiwaniu innego było wyborem, a nie "koniecznością przetrwania"". i "zajęcie się podstawowymi przyczynami wysiedleń, tak aby opuszczenie własnego domu w poszukiwaniu innego było wyborem, a nie 'koniecznością przetrwania'".

Jego zdaniem "migracja jest nadal spowita ciemną chmurą nieufności, zamiast być postrzegana jako źródło wzrostu. Przemieszczający się ludzie są postrzegani jedynie jako problem, którym trzeba zarządzać. 

Ci ludzie nie mogą być asymilowani jako przedmioty do umieszczenia, ale mają godność i zasoby, które mogą zaoferować innym; mają własne historie, potrzeby, obawy, aspiracje, marzenia, zdolności, talenty" - powiedział.

Chrześcijanie, Syria, Liban

Wcześniej w swoim przemówieniu zauważył, że "chrześcijanie mogą i chcą aktywnie przyczyniać się do budowania społeczeństw, w których żyją. Nawet tam, gdzie nie stanowią większości w społeczeństwie, są pełnoprawnymi obywatelami, zwłaszcza na tych ziemiach, gdzie żyją od niepamiętnych czasów". 

W tej kwestii papież Franciszek odniósł się w szczególności do "Syriaktóra po latach wojny i dewastacji wydaje się być na ścieżce stabilizacji", oraz do "ukochanego LibanUnia Europejska współpracuje z komponentem chrześcijańskim, mając nadzieję, że kraj, z decydującą pomocą komponentu chrześcijańskiego, może uzyskać niezbędną stabilność instytucjonalną, aby stawić czoła poważnej sytuacji gospodarczej i społecznej, odbudować dotknięte wojną południe kraju i w pełni wdrożyć konstytucję i porozumienie z Taif".

"Niech wszyscy Libańczycy pracują nad tym, aby oblicze kraju cedrów nigdy nie zostało oszpecone przez podziały, ale zawsze lśniło dzięki "wspólnemu życiu" i aby Liban pozostał krajem-przesłaniem współistnienia i pokoju".

AutorFrancisco Otamendi

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.