Inicjatywy

Alberto Pascual. Los Madrugadores, różaniec przy pierwszym świetle

W parafii San Agustín de Guadalix w Madrycie istnieje grupa osób, które spotykają się w pierwszą sobotę miesiąca o godz. 7.30, aby odmawiać różaniec na ulicach gminy.

Arsenio Fernández de Mesa-28 lipca 2021 r.-Czas czytania: 3 minuty
Grupa ludzi idących ulicą o świcie.

"Różaniec to schody do nieba"mówił św. Jan Paweł II, który tak bardzo się o to modlił i zachęcał. W potocznej wyobraźni modlitwa ta wydaje się przeznaczona jedynie dla staruszek, które mamrocząc ją w ciemności kościoła modlą się za swoich bliskich. Ale pomyśleć, że mężczyźni wychodzący na wieś, by się do niej modlić, po wczesnej pobudce, w środku weekendu i bez obaw o ludzki szacunek, bo ci, którzy kontemplują tę osobliwą scenę, śmieją się, to jednak wydaje się niemożliwe. Otóż w parafii San Agustín del Guadalix, gminie położonej na północ od Madrytu, liczącej mniej niż 15 000 mieszkańców, jest to coś, co zdarza się z pewną częstotliwością. To nie jest jednorazowe przeżycie, to coś, co się robi od lat ze stałością i z prawdziwą pobożnością i uczuciem do Dziewicy. 

Wczesne wstawanie to grupa mężczyzn, którzy spotykają się w pierwszą sobotę miesiąca o 7:30 rano, aby odmawiać różaniec idąc ulicami miasta. Alberto Pascual jest jednym ze szczęśliwych uczestników tej niezwykłej przygody, która wlewa tak wiele błogosławieństw w życie tych, którzy wyruszyli na jej szlak: "Gromadzimy się przy drzwiach kościoła, aby się przywitać i obudzić. Nowo przybyły do grupy jest witany w szczególny sposób przez każdego z członków. Dzielimy się tajemnicami. Następnie wchodzimy do kościoła, aby być w skupieniu przed tabernakulum. Rozpoczynamy modlitwą Anioł Pański, a następnie wychodzimy na ulice, aby powoli odmawiać Różaniec.". W wiosce cicho świta i niewiele dusz jest na ulicach: weekend właśnie się rozpoczął! Dlatego taka scena jest tak uderzająca. Alberto z dumą przyznaje: "Ludzie wyglądają na bardzo zaskoczonych, bo nieczęsto widzi się trzydziestu mężczyzn modlących się o tej porze dnia Zdrowaś Mario i Ojcze Nasz. Na koniec zaśpiewaliśmy Salve Regina i zakończyliśmy prostym śniadaniem przygotowanym przez członka parafii.". 

Wczesne wstawanie składa się z trzech momentów: modlitwy różańcowej, śniadania regeneracyjnego i rozmowy na jakiś punkt formacyjny. Rozmowa ta jest przygotowywana przez osobę, która wygłasza piętnastominutową prezentację na aktualny temat, który zawsze stara się naświetlić Magisterium Kościoła. Po zakończeniu prezentacji rozpoczyna się dyskusja, w której każdy przedstawia swoje odczucia na dany temat. Grupa kończy pracę o 9:30 i wszyscy idą do domu. Alberto upiera się, że "rola kapłana jest niezbędna, aby moderować lub korygować błędne podejścia, ponieważ w ten sposób jest to spotkanie formacyjne, a nie zwykła debata.". 

Wczesne wstawanie urodził się przed laty, w lipcu 2013 roku. "Nasze pierwsze spotkanie odbyło się przypadkowo. Kilku z nas, mężczyzn, zebrało się razem. W grupie jest około 60 osób z parafii, ale nie zawsze wszyscy uczestniczą. Istnieje duża swoboda w uczestniczeniu w zajęciach.". Alberto mówi mi, że raz w roku spotykają się w klasztorze Silos, w Burgos. Spędzają tam weekend i umacniają swoje osobiste więzi przyjaźni i wiary. Wyjeżdżają też na wycieczki kulturalne. To wszystko jest bardzo rodzinne w atmosferze wiary. Wszystko bardzo po bożemu. 

Ten parafianin z San Agustín del Guadalix czuje, że został pobłogosławiony modlitwą różańcową i mówi mi, że członkowie tej grupy należą do Szensztatu i od kilku lat zawarli przymierze miłości z Matką Najświętszą.Miesiąc po miesiącu, rok po roku mam wrażenie, że ta grupa nie jest tworzona przez ludzi, ale pochodzi od Boga. Duch Święty w tajemniczy sposób dotyka serc tych z nas, którzy tam są, albo z powodu tego, co mówi towarzysz, albo z powodu tajemnicy różańcowej, która cię naznacza, albo z powodu atmosfery sympatii, która istnieje. Jest to święta, szczególna atmosfera. Widać, że Bóg jest pośród nich.


Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.