Świat

Francja i Anglia to kraje europejskie, w których dochodzi do największej liczby antychrześcijańskich przestępstw

Według Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji Chrześcijan w Europie w 2023 r. miało miejsce ponad 2400 ataków na osoby wierzące.

Paloma López Campos-17 lipca 2024 r.-Czas czytania: 2 minuty
Prześladowani chrześcijanie

Isabel Vaughan-Spruce i Adam Smith-Connor, oboje aresztowani za modlitwę w myślach, modlą się razem przed sądem w Poole (zdjęcie OSV News / dzięki uprzejmości ADF International).

Obserwatorium ds. Nietolerancji i Dyskryminacji Chrześcijan w Europie (OIDAC) opublikowało raport pt. raport roczny 2024 (w odniesieniu do 2023 r.). Według organizacji, w tym roku miało miejsce ponad 2400 ataków na chrześcijan w następujących krajach Europa.

Porównując zeszłoroczne dane z tymi z 1013 roku, można zaobserwować niewielki wzrost gróźb i ataków (słownych i fizycznych) przeciwko wolności religijnej. Jednak brak danych dostarczonych przez niektóre kraje utrudnia dokładne poznanie skali tego coraz bardziej powszechnego problemu na kontynencie.

OIDAC zauważa w swoim raporcie, że kraje, w których doszło do największej liczby przestępstw przeciwko chrześcijanom, to Francja, Wielka Brytania i Niemcy. Przestępstwa te obejmują zarówno akty wandalizmu, jak i napaści fizyczne. Dane dostarczone przez Obserwatorium wskazują, że "najczęstszymi formami przemocy były akty wandalizmu wobec kościołów (62 %) (...) podpalenia (10 %) i groźby (8 %).

Chrześcijanie w życiu publicznym

Ataki na chrześcijan nasilają się również w miejscu pracy, gdzie coraz więcej wierzących czuje, że spotyka się z jakąś formą dyskryminacji ze względu na swoją wiarę. W dokumencie OIDAC stwierdza się, że "według ankiety przeprowadzonej w 2024 r. w Wielkiej Brytanii tylko 36 % chrześcijan w wieku poniżej 35 lat stwierdziło, że czuje się swobodnie wyrażając swoje chrześcijańskie poglądy na kwestie społeczne w pracy".

Indywidualne ataki nie są jedyną rzeczą, która niepokoi Obserwatorium. Potępiają oni fakt, że "w minionym roku rządy państw europejskich wprowadziły szereg ograniczeń wolności religijnej, począwszy od zakazu procesji religijnych, a skończywszy na prześladowaniach chrześcijan za pokojowe wyrażanie swoich przekonań religijnych".

Oprócz dostarczania danych, raport OIDAC zawiera konkretne przykłady ataków na wolność chrześcijan w pracy, na uniwersytecie, w kościele lub na ulicy. Wspomina również o atakach w sieciach społecznościowych i programach telewizyjnych. Niektóre badania pokazują, że religia chrześcijańska jest najbardziej krytykowaną religią w mediach.

Brak wolności

Wszystkie te wydarzenia doprowadziły do powstania zjawiska "autocenzury", rosnącej tendencji, zwłaszcza wśród młodych chrześcijan, do nie zabierania głosu w przestrzeni publicznej w obawie przed represjami.

Inną kwestią zawartą w raporcie jest brak swobody rodziców w wychowywaniu dzieci w wierze chrześcijańskiej, a także cięcia w autonomii Kościoła, których doświadcza na przykład Belgia.

OIDAC stwierdza, że liczba ataków na chrześcijan rośnie, a ataki fizyczne stają się coraz częstsze. Przemoc ta stanowi bezpośredni atak na wartości chrześcijańskie, który Obserwatorium zaleca złagodzić poprzez podnoszenie świadomości, reformę legislacyjną i szkolenie chrześcijan.

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.