Program społeczny w Argentynie

27 stycznia 2016 r.-Czas czytania: < 1 minuta

18 grudnia nowy prezydent Argentyny Mauricio Macri przyjął w swoim gabinecie przedstawicieli Konferencji Episkopatu Argentyny. W centrum uwagi znalazła się walka z handlem narkotykami. Biskupi wręczyli mu dwa dokumenty: "Dramat narkotyków i handlu narkotykami".z 2013 r. w sprawie negatywnego wpływu narkotyków na społeczeństwo; oraz "Nie dla handlu narkotykami, tak dla pełnego życia".Raport, opublikowany w listopadzie tego roku, przedstawia to zjawisko jako temat na nowej agendzie politycznej, powiązany z korupcją i kryzysem w siłach bezpieczeństwa. W jednym z jej paragrafów ostrzega, że zaliczka na leki jest "niezrozumiałe bez współudziału władzy".
Kościół był jednym z kluczowych aktorów społecznych w utrzymywaniu tej kwestii na porządku dziennym. W ostatnich wyborach na gubernatora prowincji Buenos Aires dyskusja na temat narkotyków była być może czynnikiem decydującym o przechyleniu szali na korzyść Maríi Eugenii Vidal i otwarciu drzwi dla Cambiemos Front do władzy państwowej.

Choć episkopat nie postulował partyzanckich odniesień, to jednak donos podtrzymywany ze stałością od 2009 roku z większą siłą dotknął ustępujący obecnie rząd. Propozycja Kościoła jest podejściem kompleksowym, ponieważ "na peryferiach, w niektórych dzielnicach i willach, diler narkotyków stał się społecznym punktem odniesienia; tworzy się tam niezależna przestrzeń, której obca jest autentyczna kultura".
Kwestie społeczne o pierwszorzędnym znaczeniu zbliżają Kościół do ludzi i zapewniają mu potężną służbę publiczną: jego udział w pluralistycznym społeczeństwie XXI wieku przesuwa się na szybkie tory, gdy buduje te pozytywne kanały, przez które przesłanie duchowe może płynąć do wcześniej niechętnych obszarów.

AutorJuan Pablo Cannata

Profesor socjologii komunikacji. Uniwersytet Austral (Buenos Aires)

Więcej
Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.