Kultura

Jonathan RoumieZawsze zaczynam od modlitwy do interpretacji Jezusa".

W tym wywiadzie z otwartym sercemJonathan Roumie, aktor grający Jezusa w hitowym serialu "The Chosen", zauważa, że "Bóg może odkupić każdego, kto szuka odkupienia".

Jerónimo José Martín i José María Aresté-28 Październik 2022-Czas czytania: 9 minuty
J_Roumie_chosen

Zdjęcie: Jonathan Roumie jako Jezus w filmie "Wybrańcy" ©Angelstudios

Stał się globalnym fenomenem na skalę, której ani reżyser, ani aktorzy nie wyobrażali sobie, gdy rozpoczynali kręcenie filmu. Wybrańcy (The Chosen Ones). Ten serial o Jezusie z Nazaretu i jego pierwszych wyznawcach przeszedł do historii produkcji audiowizualnej, dzięki crowdfundingowi 26 odcinków jego pierwszych trzech sezonów - po 8 konwencjonalnych odcinków w każdym plus dwa specjalności świąteczne - a także dzięki 420 milionom wyświetleń w Internecie w ponad 140 krajach i w 56 językach.

Jerónimo José Martín i José María Aresté, autorzy tego wywiadu, mogli dzielić dni filmowania i wywiadów w sierpniu ubiegłego roku w Midlothian w Teksasie, produkcyjnej "bazie" dla serialu, stworzonego przez Dallasa Jenkinsa, 47-letniego ewangelicznego chrześcijanina, żonatego od 1998 roku z pisarką i nauczycielką Amandą Jenkins, i ojca czwórki dzieci, z których ostatnie zostało adoptowane.

Jonathan Roumie gra Jezusa. Ma 48 lat, jest synem egipskiego ojca i irlandzkiej matki. Roumie został ochrzczony w greckim kościele prawosławnym, ale przeszedł na katolicyzm, gdy przeniósł się z Nowego Jorku do okolic. Pojawił się w kilku serialach telewizyjnych, dubbingował kilka gier wideo, szukał lokalizacji dla takich hitów jak Spider-Man, The Quest i I Am Legend, a nawet nagrał oryginalną piosenkę Outta Time, wydaną w Europie na album Unbreakable, którego był współproducentem.

Roumie grał wcześniej Chrystusa w objazdowym projekcie multimedialnym o życiu św. Faustyny, zatytułowanym Faustyna: Posłaniec Bożego Miłosierdzia, a także w Once we were Slaves / The Two Thieves. Roumie jest również współproducentem, współreżyserem i głównym aktorem w The Last Days: The Passion and Death of Jesus, spektaklu na żywo przedstawiającym Mękę Pańską. Ponadto aktor jest nadzwyczajnym szafarzem komunii świętej w Kościele katolickim, a także wiceprzewodniczącym w zarządach dwóch firm non-profit: Catholics in Media Associates i GK Chesterton Theatre Company. Roumie od 2009 roku mieszka w Los Angeles, a w 2020 roku został nominowany do papieskiego rycerstwa w Orderze Świętego Grzegorza Wielkiego.

Powiedziano nam, że mówisz trochę po hiszpańsku.ol...

- Trochę. Bardzo mało. Ale damy radę...

I bardzo dobrze radziliśmy sobie z językiem angielskim, który z naszej strony można by poprawić...

Na stronie Wybrańcy jest wiele ciekawych postaci, ale oczywiście Twoja jest najciekawsza.różnyJest trudny do zagrania i stanowi wyzwanie dla każdego aktora.Cjak przygotować się do wcielenia Jezusa?z Nazaretu?

- Przede wszystkim dziękuję za dołączenie do nas. Aby zinterpretować Jezusa zawsze zaczynam od modlitwy, czytania i rozważania Ewangelii, a jako katolik chodzę na Mszę Świętą, uczestniczę w niej i w innych sakramentach i napełniam się tym duchem. A potem czytanie innych książek o historycznych aspektach Jezusa, o społecznym, politycznym i ekonomicznym kontekście pierwszowiecznej Judei, a także próba udokumentowania się na temat ówczesnego judaizmu i tradycji rabinów. W serii mamy dostęp do różnych ekspertów w tych dziedzinach, którzy pomagają nam głębiej zrozumieć, jak ci ludzie musieli żyć w pierwszym wieku. To wspaniałe. Ale zawsze zaczynam od modlitwy...

HPowiedz nam o ewolucji twojego Jezusa w tym trzecim sezonie.

- W tym trzecim sezonie Jezus idzie o krok dalej. Zaczyna zwracać na siebie uwagę, faryzeusze zaczynają go zauważać i myślą: "Zobaczmy, czy Jezus będzie problemem". W zeszłym roku rozmawialiśmy o mieszaniu w gnieździe szerszeni. W tym roku nie zamierza mieszać, zamierza pójść znacznie dalej. Widzimy, że wśród uczniów zaczyna dochodzić do większej konfrontacji, a Jezus musi nad nimi panować i upewnić się, że rozumieją, dlaczego robi to, co robi.

Wszystkie aspekty serii zostały wzięte na wyższy poziom. Ponieważ kilka odcinków będzie pokazywanych w kinach, wszystko jest znacznie bardziej filmowe i epickie. Ludzie będą zdumieni tym trzecim sezonem. Będzie fantastycznie. Nie mogę się doczekać, aż ludzie to zobaczą.

Chcielibyśmy zapytać o człowieczeństwo Chrystusa. Chrześcijanie wierzą, że Jezus Chrystus jest zarówno Bogiem jak i człowiekiem. I chyba jedną z najbardziej oryginalnych rzeczy w serialu jest poczucie humoru, żarty, zabawne momenty i śmieszne momenty.micos...

- Tak.wybrany (The Chosen) różni się od innych portretów Jezusa tym, że pozwala na ujawnienie jego bardziej ludzkich aspektów. Ludzkie doświadczenie nie byłoby pełne bez śmiechu, płaczu, mrugania od czasu do czasu. Na tym właśnie polega bycie człowiekiem. To są ludzkie reakcje i ludzkie zachowania. Ludzie żartują. Jezus nie był zwolniony z tej części człowieczeństwa. Był w pełni ludzki i w pełni boski.

A czym jest bycie w pełni człowiekiem?

- Ponieważ możemy sobie pozwolić na nakręcenie całkiem sporej ilości odcinków w ciągu kilku sezonów, możemy rozwinąć tę część i pokazać widzom szczegóły tego człowieczeństwa, które mógł mieć. Myślę, że to był sekretny składnik sukcesu tej serii. Ludzie chcą wiedzieć, jaki mógł być Jezus, a do tej pory tego nie widzieliśmy. Jestem szczęśliwy, błogosławiony i zaszczycony, że mogę być aktorem, który przekazuje im ten obraz. A wpływ na to był ogromny. Odzew ze strony publiczności był wielki, niesamowity.

¿CJak ta praca wpływa na ciebie na poziomie osobistym?

- Przede wszystkim wpływa na mnie poprzez wpływ, jaki serial wywiera na życie ludzi. Najmocniejszą historią, którą pamiętam w tej chwili, jest historia młodej kobiety, którą poznałam w zeszłym roku. Myślę, że miała 19 lub 20 lat. Opowiedziała mi, jak wyglądało jej życie rok wcześniej. Miała ciężką depresję, do tego stopnia, że zamierzała popełnić samobójstwo wieszając się w domu rodziców. Miał nawet napisany list pożegnalny. I ktoś, chyba jeden z jej przyjaciół, przekonał ją, żeby tego nie robiła i umieścił ją w odcinku Wybrańcy (The Chosen), być może pierwszej. I ten odcinek tak bardzo ją poruszył, ta nowa wizja Jezusa tak bardzo ją zmieniła, że poczuła, że jej życie jest coś warte, że Bóg ją kocha i ma dla niej miejsce na świecie. I postanowiła nie zabijać się. Rok później opowiedziała mi o tym. Była z nią jej rodzina. Wszyscy płakaliśmy. Około miesiąc temu rozmawiałam z ojcem i powiedział mi, że ta dziewczyna pracuje teraz z innymi młodymi ludźmi, którzy cierpią na depresję lub potrzebują opieki psychologicznej. Pomaga im w pokonywaniu własnych problemów. Jej życie jest inne. Serial całkowicie zmienił jej życie. Warto było mieć taki wpływ na jedną osobę.

¿Qué les dirCzy masz jakiś sposób na zachęcenie potencjalnych widzów, zarówno chrześcijan, jak i niewierzących, do obejrzenia serialu? Bo chrześcijanin może pomyśleć: "Ja już to wiem. Nie mam potrzeby oglądać go ponownie. A osoba niewierząca może pomyśleć: "Nie interesuje mnie to"..

- Myślę, że zacytowałbym jedno ze zdań z serialu: "Przyjdź i zobacz". Ostatnio był dokument o Generacji Z. Wzięli dziewięcioro dzieci z Generacji Z. Wzięli dziewięciu dzieciaków z tego pokolenia, umieścili ich w pokoju, nie powiedzieli im, co zobaczą, i pokazali im pierwszy sezon naszego serialu. A reakcja tych dzieci... Wiele z nich miało w przeszłości złe doświadczenia z kościołami tego czy innego rodzaju. Ale oglądanie serialu otworzyło przed nimi inne możliwości. Zobaczyli, że Bóg, Jezus i wiara nie muszą być związane z tym negatywnym doświadczeniem, tym budynkiem czy tą konkretną wspólnotą, ale że Bóg jest czymś więcej niż budynkiem, czy czymś więcej niż jedną konkretną denominacją nad drugą. A stało się tak dlatego, że uznali serial za rozrywkowy, pokazujący Jezusa i jego uczniów takimi, jakimi ich sobie wcześniej nie wyobrażali.

Myślę, że ta seria ma potencjał, by wpłynąć na ludzi w sposób, o którym nie wiedzieli, że jest im potrzebny. To jest prawdziwy dar. Ludzie przychodzą i patrzą. W rzeczywistości, jeśli pobierzesz aplikację, możesz obejrzeć dokument, o którym ci opowiadam, i zobaczyć te reakcje i interakcje, które miałem z kilkoma z tych dzieci.

A co z niewierzącymi, agnostykamiSą to ateiści, ateiści, ateiści...?

- Serial jest dla każdego. Mieliśmy wiadomości od ludzi bez wyznania, od najbardziej oddanych chrześcijan... Dostaliśmy nawet wiadomość od faceta, który twierdzi, że jest wyznawcą Kościoła Szatana. Powiedział coś takiego: "Kocham ten program! Nie wierzę w to, co się w nim dzieje, ale sam serial uwielbiam". Dla mnie to już jest początek. To jest coś.

Jeśli Bóg za pomocą serialu może dotrzeć do osoby, która nigdy za milion lat nie utożsamiłaby się z czymś takim i sprawić, że ta osoba powie, że to lubi... Jeśli tak się stanie, wszystko jest możliwe.

The Chosen Ones - postać kobieca w filmie "The Chosen

Podoba nam się, że w Wybrańcy kobiety pełnią odpowiednie role.

Z pewnością w serialu mamy bardzo silne postacie kobiece. W rzeczywistości wiele z najbardziej pamiętnych linii jest wypowiadanych przez kobiety. A kobiety miały duży wpływ na posługę Jezusa. Objawił się publicznie jako Mesjasz kobiecie. Pierwszą osobą, której się objawił po zmartwychwstaniu, była Maria Magdalena. Myślę, że Jezus upodmiotowił kobiety w czasach, gdy kultura tego nie robiła. Dla tamtej kultury kobiety były drugorzędne, a Jezus nadał im rangę, mimo że nie miały żadnej roli w społeczeństwie ani w posłudze kapłańskiej. Weźmy kobietę z Samarii. Jezus zdecydował się ujawnić swoją tożsamość Samarytance. Samarytanie, w tym czasie, poszli na zabój z Żydami. A jednak szuka tej kobiety i objawia jej swoją rolę, swoje zadanie. Do niej, która jest kobietą. Posługa Jezusa nadaje rangę kobietom. Seria podkreślała wiele z tych przykładów i będzie to kontynuowane.

Wybrane_kobiety

HOpowiedz nam o konkretnej kobiecie. Twoja Matka, Dziewica Maryja. Którego zresztą masz na plecach (miałem na sobie białą koszulkę ze współczesnym odtworzeniem Dziewicy z Guadalupe).

Chodzi ci o ten, prawda? Tak, mam. To Dziewica z Guadalupe. Cóż, jest matką całej ludzkości. Kiedy Jezus był na krzyżu, powierzył swoją Matkę swojemu uczniowi Janowi. Cała ludzkość, tak naprawdę.

A sceny w serialu z matką?

- Aktorka, która gra Marię nazywa się Vanessa Benavente. I cóż... Poczekaj, aż zobaczysz trzeci sezon... Zostanie ci kilka naszych wspólnych scen z trzeciego sezonu... Vanessa jest naprawdę dobra. Bue-ní-si-si-si-si-si-si-si-si-si-si-si-si-si-si. Uwielbiam z nią pracować. Nie muszę nawet działać, po prostu patrzę na nią i myślę o mojej matce. Poza tym ona i moja mama są mniej więcej tego samego wzrostu.

W pierwszym sezonie, na weselu w Kanie, gdy widzę ją po raz pierwszy, przytulam ją, podnoszę do góry i daję jej wir, tak jak to [wykonuje gest]. To coś, co zwykle robię z mamą. Zapytałem Dallas, czy jest z nią w porządku, a ona odpowiedziała, że tak. Więc zrobiliśmy to. Jazda z nią to bułka z masłem.

¿CJaki jest Dallas Jenkins jako reżyser, zwłaszcza z tobą?

- Fantastycznie. Jest jednym z najbardziej współpracujących reżyserów, z jakimi kiedykolwiek pracowałem. Jest świetny.

¿CuJaka jest Twoja ulubiona scena z dwóch pierwszych sezonów serialu?

- To spotkanie z matką w Kanie - o którym rozmawialiśmy - jest jedną z moich ulubionych scen. Zazwyczaj są to sceny, które dzielę z aktorami, z którymi bardzo dobrze się dogaduję. Sceny z Marią Magdaleną również należą do moich ulubionych.

Gdybym miał wybrać jedną, to pewnie wybrałbym pierwsze pojawienie się Jezusa u Marii Magdaleny. Myślę, że to świetny sposób na przedstawienie Jezusa - w barze, nie mniej! A potem, jak idzie za Marią Magdaleną.

Kiedy ją widzę, to tak jakbym widział innego aktora. To tak, jakby to nie była ja. Ale wzrusza mnie to tak samo. Nie do końca to rozumiem. Jest w tym coś mistycznego. A ja myślę, że to ze względu na prawdę tego, co się dzieje w tej scenie i co ona oznacza. Że Bóg może odkupić każdego, kto szuka odkupienia. W tym tkwi siła tej sceny. Dlatego od początku jest ulubieńcem fanów.

"Wybrańcy w Hiszpanii

Dystrybutor A Contracorriente mocno zaangażował się w realizację serialu. Podjęli się oni dubbingu serialu na język hiszpański, czego domagali się wszyscy fani i oprócz oryginalnej wersji z napisami, pierwszy sezon serialu można teraz oglądać również z dubbingiem na kanale AContra+, a jego wydanie na DVD i Blu-ray planowane jest na 29 listopada.

Dodatkowo, w ślad za Stanami Zjednoczonymi, odbędą się limitowane ekskluzywne premiery w hiszpańskich kinach: pierwszy sezon zostanie pokazany w hiszpańskich kinach w trzyczęściowej premierze 2 grudnia, Nazwałem cię po imieniu. (pilot oraz odcinki 1 i 2); 9 grudnia, The Chosen: Skała, na której jest zbudowany (odcinki 3, 4 i 5) oraz 16 grudnia Wybrańcy: Nieopisane współczucie (odcinki 6, 7 i 8).

The Chosen to pierwsza wielosezonowa filmowa adaptacja życia Jezusa. Serial będzie oferowany w 7 sezonach, z ponad 50 odcinkami, i jest w całości finansowany przez darczyńców.

To największy crowdfunding w historii produkcji audiowizualnych: na pierwszy sezon ponad 19 tysięcy osób przekazało 11 milionów dolarów, a na drugi i trzeci sezon (obecnie w postprodukcji) zebrano ponad 40 milionów dolarów.

W ciągu dwóch pierwszych sezonów, serial był chwalony przez krytyków i widzów za historyczną i biblijną dokładność i zabawność, a także za bycie poruszającym dramatem z akcentami prawdziwego humoru i wpływu.

Zdobył również kilka nagród, takich jak Most Inspiring Performance on TV w MovieGuide Awards dla Jonathana Roumie oraz nagrodę Film & TV Impact w K-Love Fan Awards. W Hiszpanii zdobył nagrodę dla najlepszego serialu o religii na XXVII Alfa y Omega 2022 Awards.

AutorJerónimo José Martín i José María Aresté

Biuletyn informacyjny La Brújula Zostaw nam swój e-mail i otrzymuj co tydzień najnowsze wiadomości z katolickim punktem widzenia.
Banery reklamowe
Banery reklamowe